Maciek KOMENTARZE V Półmaraton Komandosa Warszawa 8.02.2014

[gonefishing]

Miałem ją na pełną moc, a i tak nic nie słyszałem. Wewnętrzny głos, adrenalina i sama atmosfera biegu skutecznie zagłuszyły The Killers-ów.

Mam dokładnie to samo, jak biegam np. interwały to nawet nie pamiętam jakie kawałki w tym czasie leciały.

[concordia]

1000km Pięknie! Gratuluję i trzymam kciuki żebyś ładnie zamknął GP no i na Maniackiej żebyś walnął coś ładnego

[siena_driver]

Maciek - tysiąc!? Bój się Boga, kiedyś tyle natrzaskał? Wydaje mi się, że przy ok. 400km byliśmy na równi, a teraz jestem 300km za Tobą - to jak przebieżka ze stolicy do Krakowa albo Poznania

[P@weł]

No tu jeszcze, po osobistych, należą się wirtualne gratulacje - nie tyle za liczbę kaemów, ale za to, w jakim czasie...Jesteś rewelacyjny...

[Matthias]

Maciek - tysiąc!? Bój się Boga, kiedyś tyle natrzaskał? Wydaje mi się, że przy ok. 400km byliśmy na równi, a teraz jestem 300km za Tobą - to jak przebieżka ze stolicy do Krakowa albo Poznania

Sam się ostatnio za głowę złapałem, że to już. Miało być dopiero na wiosnę, żeby zbiegło się z półmaratonem. Ale drugi tysiączek to już z umiarem będę trzaskał, obiecuję .

No tu jeszcze, po osobistych, należą się wirtualne gratulacje - nie tyle za liczbę kaemów, ale za to, w jakim czasie...Jesteś rewelacyjny...

Dziękuję, dziękuję Pawle. Widzisz, jak się biega z Tobą i resztą naszej ferajny to nawet nie wiadomo, gdzie te kilometry umykają.

1000km Pięknie! Gratuluję i trzymam kciuki żebyś ładnie zamknął GP no i na Maniackiej żebyś walnął coś ładnego

Również dziękuję bardzo. Oby tylko pogoda dopasowała w sobotę, bo to co obecnie się prezentuje na Rusałce to woła o pomstę do nieba, resztki śniegowej mazi połączone z lodem i wodą, nie wróży to nic dobrego. Ale jestem dobrej myśli. No Maniacka już tuż tuż, ale myślę, że będzie dobra zabawa i dobry czas.

[hotmas]

Maciek szacun. 1000 km to spory dystans i do tego w tak krótkim czasie. Gratulacje.

Sam się ostatnio za głowę złapałem, że to już. Miało być dopiero na wiosnę, żeby zbiegło się z półmaratonem. Ale drugi tysiączek to już z umiarem będę trzaskał, obiecuję .

Już raz obiecywałeś

[Matthias]

Maciek szacun. 1000 km to spory dystans i do tego w tak krótkim czasie. Gratulacje.

Sam się ostatnio za głowę złapałem, że to już. Miało być dopiero na wiosnę, żeby zbiegło się z półmaratonem. Ale drugi tysiączek to już z umiarem będę trzaskał, obiecuję .

Już raz obiecywałeś

No cóż mogę, że moje nogi zaczęły żyć swoim życiem i mają w nosie to, co ja chcę . Dziś chciałem odpocząć, a te cholery chciały pobiegać, no to musiałem ruszyć cztery litery i zrobić z nimi chociaż 5 km

[P@weł]

Hmm..no to kłopotliwe nieco..takie nogi...Choć można podejść do tego jak do obowiązków związanych z posiadaniem psa - też trzeba..na spacer..

[siena_driver]

To dobrze, że obie nogi są Twoje i nie ma między nimi konfliktu, więc jak obie chcą biec, to 2 do 1, jesteś przegłosowany i trening odbyć się musi
Gorzej miał facet, któremu po amputacji przeszczepiono lewą damską. Jak szedł do toalety, to lewa instynktownie zaczynała przysiadać

[orba]

Grim nie czytaj portali sf

Maciej jaki masz cel na ten rok? W sumie I tak pewnie zrobisz 110% jak nie lepiej ale jaki masz cel, wiesz? Pierwszy tysiak, potem kolejny...ale tego ze jeszcze masz chec do wejscia na bieżnie, naprawde zazdroszcze. Nawet niech to bedzie 3km a I tak zazdroszcze.

Powodzenia

[Piechu]

U mnie ostatnio też jest najtrudniej wyjść z domu i pobiec. Mam fazę na siedzenie w domu (...)

No dobry dżołk nie ma co Szczególnie gdy podejrzy się Twojego run-loga
Ciekawe jaki wywiniesz czas na połówce...Te Twoje wczorajsze >15km w tempie 4:53 spowodowało u mnie ból jelita cienkiego Ciekaw jestem jak wygląda tętno u Ciebie, a może lepiej nie sprawdzać bo wyjdzie, że jednak jesteś maszyną

[Matthias]

Dzisiaj wybieram się po pulsometr i aż się boję sprawdzać swoje tętno. Ale wczoraj te 15 km były w bardzo... ślimaczym tempie bo na rusałce taka fajna brejka z błota i resztek sniegu sobie leżała i trudno było złapać przyczepność...

[Piechu]

Ale wczoraj te 15 km były w bardzo... ślimaczym tempie

You've got to be kidding me

[Matthias]

Ale wczoraj te 15 km były w bardzo... ślimaczym tempie

You've got to be kidding me

Nie no skądże... gdzieżbym smiał

[P@weł]

Ja myślę, że pulsometr wychwyci jedynie charakterystyczny szum wentylatorów układu chłodzenia...no chyba, że Maciek jest już zaprojektowany z chłodzeniem cieczą, a to - zważywszy na efektywność pracy układu ruchu - wielce prawdopodobne