chel pisze: a i załapałam się na podium, 3cie miejsce w kategorii k29.. chociaż dam sobie rękę uciąć, że po prostu 3 nas było w tej kategorii..
Gratulacje!
Ja dostałam smsa, że byłam 4 w mojej kategorii, pochwaliłam się rodzicom, a mama do mnie: "To ile was tam biegło, 5?"
W ogóle szybciutko mnie dogoniłaś, a jeszcze szybciej zostawiłaś w tyle - mówiłam, że będę Twoje pięty wąchać
Mam nadzieję, że mimo perypetii podobało Ci się na biegu - atmosfera i organizacja są zupełnie inne od tych, które znam z takiej Warszawy na przykład, ale uważam, że jest miło, zwłaszcza, jak pozdrawia mnie pan ze sklepu z butami, pani, która biega u mnie na osiedlu, czy osoby, które kojarzą mnie z innych biegów