iNFERNAL @2021 for SUB18 ☐ & SUB39 ☑
Moderator: infernal
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Szkoda, że nie dociagnales tych 400m. Koniec końców by wyszło te 3:10 pewnie, a zobaczylbys jak fajnie boli ostatnie 200m takiego biegu.
Zluzuj majty Michał bo niepotrzebnie sobie podbijasz poprzeczkę.
Zluzuj majty Michał bo niepotrzebnie sobie podbijasz poprzeczkę.
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
nie pobiegł bym lepiej, nie zrobił bym lepiej. trener by mi kazał pobiec minimum 3'10, to pobiegłbym 3'05-08. idzie luźno? następny trening podbijam o 2-3sek.infernal pisze:Wiem, zrobiłbyś to lepiej. I lepiej pobiegł, uzyskując lepszy wynik. I know
i jak Tomek napisał, wrzuć na luz. zapytałem, wyjaśniłeś i tyle. znasz swój organizm lepiej więc biegaj sobie po swojemu
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9050
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Michał zachowujesz się czasami jak dziecko. Ciężko przychodzi ci przyjąć krytykę i przyjąć na klatę, że potrafisz coś zjebać.infernal pisze:Wiem, zrobiłbyś to lepiej. I lepiej pobiegł, uzyskując lepszy wynik. I know
Stosujesz głupie uśmieszki i odwracasz kota ogonem. Nie zawsze będziesz głaskany
Piszę ogólnie, od szczegółów masz trenera.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9050
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Odnośnie tego treningu.
Czasami jest zły dzień i na to składa się sporo zmiennych: sen, praca, ogólnie życie.
Oczywiście jak przestrzelisz założenia i za bardzo chcesz, to również można zwalić trening.
Musisz sam, może z trenerem, rozważyć co poszło nie tak i dlaczego.
My po prostu czasami napiszemy swoje przemyślenia i nie zawsze będzie to po twojej myśli
Czasami jest zły dzień i na to składa się sporo zmiennych: sen, praca, ogólnie życie.
Oczywiście jak przestrzelisz założenia i za bardzo chcesz, to również można zwalić trening.
Musisz sam, może z trenerem, rozważyć co poszło nie tak i dlaczego.
My po prostu czasami napiszemy swoje przemyślenia i nie zawsze będzie to po twojej myśli
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- sultangurde
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1958
- Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Michał co sie martwisz, wiecej optymizmu. Ja pamietam jak przez caly sezon nie mogłem się poprawic na 60 metrow. A rok pozniej cos zatrybilo i ponad 0.15 sekundy urwalem. Wiekszosc z nas jest w podobnej sytuacji ze nie wie co z zawodami. Glowa do góry.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Start w 2'40, równanie do 2'55 - jak miało się to inaczej skończyć? To nie ten poziom panie jeszcze. Wiem, że to 200m w 26sek i 400m w 60sek ładnie połechtały ego ale jednak za bardzo do przodu panie.
- ziko303
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2420
- Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
- Życiówka na 10k: 45:16
- Życiówka w maratonie: 3:48:40
- Lokalizacja: Wro
No i chyba wyczerpałeś temat Logadin Do tego wiatr, na który (tak sobie wyobrażam) przy tych prędkościach trzeba wziąć sporą poprawkę.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13614
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
+1Logadin pisze:Start w 2'40, równanie do 2'55 - jak miało się to inaczej skończyć? To nie ten poziom panie jeszcze. Wiem, że to 200m w 26sek i 400m w 60sek ładnie połechtały ego ale jednak za bardzo do przodu panie.
W jego obronie jednie to, ze nie wiedział do teraz co to znaczy przeciągnąć o 6s 200m. Teraz juz wie. Mała lekcja pokory.
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9050
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Wiatr swoje porządnie też dołożył.
Wysłane z mojego SM-G950F .
Wysłane z mojego SM-G950F .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Teraz to już Michał musisz to wziąć na klatęRolli pisze:+1Logadin pisze:Start w 2'40, równanie do 2'55 - jak miało się to inaczej skończyć? To nie ten poziom panie jeszcze. Wiem, że to 200m w 26sek i 400m w 60sek ładnie połechtały ego ale jednak za bardzo do przodu panie.
W jego obronie jednie to, ze nie wiedział do teraz co to znaczy przeciągnąć o 6s 200m. Teraz juz wie. Mała lekcja pokory.
Grunt to uczyć się na błędach.
- infernal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3330
- Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
- Życiówka na 10k: 38:36
- Życiówka w maratonie: 3:42
- Lokalizacja: Kalisz
Siadam do kawy i lecę z poranna krytyką.
Dociągnę następnym razem.Skoor pisze:Szkoda, że nie dociagnales tych 400m. Koniec końców by wyszło te 3:10 pewnie, a zobaczylbys jak fajnie boli ostatnie 200m takiego biegu.
Zluzuj majty Michał bo niepotrzebnie sobie podbijasz poprzeczkę.
Raz jeszcze napiszę. Miał być test. Test maksa 1000m. 3:10 to był plan minimum. Tak to odebrałem. Odebrałem to również tak, że nie biorę takiego wyniku pod uwagę. Ruszyłem ambitnie. Okazało się, że 3:10 to jest mój maks. Maks którego nawet nie dobiegłem, nie dociągłem.Przemkurius pisze: nie pobiegł bym lepiej, nie zrobił bym lepiej. trener by mi kazał pobiec minimum 3'10, to pobiegłbym 3'05-08. idzie luźno? następny trening podbijam o 2-3sek.
i jak Tomek napisał, wrzuć na luz. zapytałem, wyjaśniłeś i tyle. znasz swój organizm lepiej więc biegaj sobie po swojemu
O parkrunach własnie nie ma informacji. Tj. czy się odbywają czy nie. ŚledzęZbyszekP pisze:szkoda tej odwołanej piątki, może leć parkrun w zastępstwie ?
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
- infernal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3330
- Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
- Życiówka na 10k: 38:36
- Życiówka w maratonie: 3:42
- Lokalizacja: Kalisz
Gdybym nie umiał przyjąć, to po co bym pisał jak zjebałem? Nie poszło. Nawet bardzo nie poszło. Tak jak Krystian napisał, dalej jestem gówniakiem jeśli chodzi o dłuższy dystans. Począwszy od 1000m po 5k-10k-21k.keiw pisze: Michał zachowujesz się czasami jak dziecko. Ciężko przychodzi ci przyjąć krytykę i przyjąć na klatę, że potrafisz coś zjebać.
Stosujesz głupie uśmieszki i odwracasz kota ogonem. Nie zawsze będziesz głaskany
Piszę ogólnie, od szczegółów masz trenera.
Swoją drogą takie 0.15 poprawy przy tak krótkim dystansie to dużo? Tj. jakby porównać do dłuższego dystansu, to ile to jest urwanie? Z czystej ciekawości.sultangurde pisze:Michał co sie martwisz, wiecej optymizmu. Ja pamietam jak przez caly sezon nie mogłem się poprawic na 60 metrow. A rok pozniej cos zatrybilo i ponad 0.15 sekundy urwalem. Wiekszosc z nas jest w podobnej sytuacji ze nie wie co z zawodami. Glowa do góry.
Masz rację Krystian.Logadin pisze:Start w 2'40, równanie do 2'55 - jak miało się to inaczej skończyć? To nie ten poziom panie jeszcze. Wiem, że to 200m w 26sek i 400m w 60sek ładnie połechtały ego ale jednak za bardzo do przodu panie.
Myślę, że przy każdej prędkości 30-40km/h wiatr jest już uciążliwy znacząco. Zabiera siły dość mocno.ziko303 pisze:No i chyba wyczerpałeś temat Logadin Do tego wiatr, na który (tak sobie wyobrażam) przy tych prędkościach trzeba wziąć sporą poprawkę.
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
- infernal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3330
- Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
- Życiówka na 10k: 38:36
- Życiówka w maratonie: 3:42
- Lokalizacja: Kalisz
Chyba wiem. Chociaż te 6minut odpoczynku wydawało mi się mega dużo, czułem się rześko i gotowy do gry. A jednak...głowa powiedziała nie. Mimo, że na bieżni nie leżałem czy cokolwiek. To takie dziwne.Rolli pisze: +1
W jego obronie jednie to, ze nie wiedział do teraz co to znaczy przeciągnąć o 6s 200m. Teraz juz wie. Mała lekcja pokory.
Zgadza się Jarku. Baaaaaardzo dużo dołożył.keiw pisze:Wiatr swoje porządnie też dołożył.
Wysłane z mojego SM-G950F .
Tylko to mi Tomek pozostaje. Staram się myśleć, że progress przyjdzie długoterminowo na jesień. Pytanie, czy ja psychicznie wytrzymam tyle. Czy nie jebne tego wszystkiego. Naprawdę, wracam głową czy przez bloga przez te 3 miesiące co biegałem, jakimi tempami, ile biegałem. Ile kosztowało to, ile musiałem poświęcić. Po czym zdaje sobie sprawę. No ok, pobiegłem te 400m w 60s, 26:xx 200m i co dalej? Gdzie mnie to stawia? Daleko w ujj od moich wymarzonych celów na 5-10k.Skoor pisze:Teraz to już Michał musisz to wziąć na klatę
Grunt to uczyć się na błędach.
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
- sultangurde
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1958
- Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
@infernal 0,15 setnych sekundy różnicy to 1,3-1,5 metra ma mecie w zależności od poziomu.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02