Szymon - komentarze

[szymon_szym]

40 minut biorę w ciemno. Bez kokieterii
Ostatni solidny trening robiłem 11 II
Dla mnie najważniejsze, że w ogóle mogę pobiec

[Gife]

Włączyłbyś luz na 8 km to byś miał 38 nalatane

[Sylw3g]

Nie będę szukać po wynikach, poczekam na wpis

[mimik]

Graty za bieg! Na luzaku spoko tempo.

Miło było poznać, szkoda, że zabrakło trochę czasu na większe posiedzenie., ale trochę pogaduchy i śmiechu było. Pozdro!

[szymon_szym]

No widzisz, bieg rozegrałem duże lepiej, niż pobiegowe przemieszczanie Będą jeszcze okazje!

[panucci10]

40 minut biorę w ciemno. Bez kokieterii

heh Ty to masz wyczucie nastepnym razem poproś los o 35min i pewnikiem tyle bedzie co do sekundy ! Gratuluje!

[Sylw3g]

Specjalnie biegł po 4:00

Nie gratuluję, stać Cię na więcej

[scouser]

Pomimo przerwy i tak osiągnąłeś spoko wynik, dobry prognostyk przed wiosennymi startami, gratulacje

[szymon_szym]

@panucci: trzeba uważać na swoje życzenia biegnąc po 3:30 pewnie rozpadłbym się na kawałki.

@Sylwek: zacząłem równo... na 38'. Nogi pamiętają stare tempo. Potem zwalniałem, dlatego tak się namęczyłem, bo negative split to chyba najgorszy wariant na taki dystans

@gife: jakbym się nie wyluzował, to bym przybiegł ze dwie minuty późnie

@scouser: dokładnie tak na to patrzę. Poza tym, nawet w najlepszej formie, nie pobiegłbym tempo run 10 km z taką średnią, więc akcent też niczego sobie!

[cichy70]

eee tam, tylk dlatego tak dobrze pobiegał, że całą energię ze mnie wyssał

[Sylw3g]

Szymon, ja to Cię chcę widzieć w optymalnej formie w Łodzi, żadne 5tki.

Zrobimy grupę na jakieś 37:59

[szymon_szym]

Na za miesiąc nie będę jeszcze w optymalnej formie (zakładając, że w ogóle w jakiejś będę). Na razie krótsze dystanse. Dyszkę dopiero z treningu, bo takie starty bez przygotowania są wbrew pozorom bardzo męczące.
Z chęcią się z Tobą pościgam, ale jeszcze nie teraz

Cichy, no natchnąłeś mnie pozytywną energią, ale nie wiedziałem, że Tobie przez to ubyło

[kapolo]

O kontuzji nie piszesz czyli wszystko już ok?
Gratuluje wyniku.

[szymon_szym]

dzięki!

Mam nadzieję, że już w porządku. Nie piszę, żeby nie zapeszać

[mimik]

Niestety po bieganiu zaczęło pobolewać rozcięgno. Posmarowałem, pomasowałem, okleiłem,

a okład z młodej piersi był?