rubin - komentarze

[hotmas]

Trzymam kciuki z Młodą Trzymcie się

[tomasir]

dziękuję za słowa wsparcia!
we wtorek wizyta w klinice; do tego czasu modlę się, by to była "jedynie" agresywna torbiel kostna i gorączkowo szukam, gdzie można zrobić od ręki rezonans magnetyczny u 8-letniego dziecka;

Tak jak na szybko widziałem - to w luxmedzie na pck ( http://www.luxmed.pl/dla-pacjentow/ofer ... ennik.html ) - można od ręki prywatnie, a jak masz skierowanie to się upewnij jak z terminami.

ps. Trzymamy kciukasy za małą!

[Rafał 66]

Życzę PIEROŃSKO DUŻO SIŁY!!!

[rubin]

dzięki
jesteśmy po konsultacji onkologicznej w Piekarach Śląskich; nie wchodząc w szczegóły ostatnich ciężkich dni - jest bardzo duża szansa, że to zmiana niezłośliwa; młoda będzie miała operację już za 2 tygodnie, 30.10

Tomasir - na PCK próbowałam; robią badania MR prywatnie, ale nie mają anestezjologa dziecięcego i w związku z tym - odpadają; jednak dzisiaj lekarze powiedzieli by z rezonansem jeszcze się wstrzymać; bo wydaje się niekonieczne

...
biegowo - próbowałam coś tam w niedzielę, ale nie ma o czym pisać, to przemilczę;
może jakoś uda się wybrać w niedzielę w te Gorce, choć nie liczę na jakąkolwiek moc; za dużo było stresu ostatnio

[cichy70]

[Rafał 66]

Monika, w życiu nie zawsze jest wszystko ok, czasami pod górę; często schody są bardzo strome.
3 lata temu młody pojechał do Augustowa na wakacje. Pierwszy dzień pobytu, godzina 12 , do żony dzwoni telefon:
Dr X z Białegostoku - "przed chwilą śmigłowiec przytransportował do nas pani syna ze złamanym kręgosłupem, na tę chwilę jest z nim kontakt, ma niewładne nogi i ręce. Więcej będę w stanie mógł powiedzieć po badaniach, za ok 2 godziny; proszę dzwonić."
Wszystko skończyło się dobrze, ale co się wtedy działo... .
TRZYMAM MOCNO KCIUKI - mocniej, niż za te Gorce

[strasb]

Miło czytać, gdy robi się pozytywniej. Wywietrz w Gorcach ile się da stresu.

[cichy70]

jak to ostatnie zawody w sezonie, a to jakiegoś biegu sylwestrowego tam nie macie u siebie ?

[rubin]

a widzisz, u nas na wsi nie ma; ale nawet jakby był to pewnie jaki po ulicy, więc i tak odpada

[Gryzzelda]

Jak to odpada? A kto mial asfaltowa dyche poleciec?

[rubin]

no miałam, miałam; w planie było 10 km w Uniejowie, ale termin pokrył się z Gorcami;
poza tym trochę mam teraz na głowie z młodą i nie planuję za dużo; zresztą i tak miałam robić 2 tygodnie przerwy; potem tylko spokojne dłuugie krosy, siła biegowa i tak do wiosny; zależy mi na rzeźniku - chcę do mety dotrzeć w bdb stanie, a trening do dychy nie bardzo leży po drodze

[tomasir]

czyli rozumiem, że na ostatniej Ossonie raczej nie będziesz co?

[rubin]

trochę mi to wypadło z głowy; ale jest też problem - pierwotnie ostatnia runda miała być 13.10; tak miałam ustawiony grafik w pracy - by mieć wtedy wolne; 27.10 niestety pracuję;
chciałabym być, ale może się nie udać, jeszcze się okaże...; a Ty będziesz?

[tomasir]

wygląda na to, że będę - oczywiście postaram się pobiec, choć przy obecnej formie bardziej z nastawieniem na postaram niż pobiec Pewnie sama obecność brata zmobilizuje do biegu, do tego też chciałbym z którymś z żołnierzy zawalczyć. Dziś miałem pierwszy bieg po przerwie i mega tragedii nie było na szczęście.

[rubin]

tak myślałam, że nie odpuścisz komandosowi ; ja z facetami z jednostki nie mam szans, ale biega tam od nich jedna kobieta, zawsze jestem przed nią;
tyle, że trzeba przyznać - większość z nich biegnie w umundurowaniu i wojskowych butach - a to wcale nie ułatwia zadania - także - trza im oddać honor!

chciałabym być, tym bardziej, że jakieś dyplomy mam do odebrania, ale może się nie udać; zwłaszcza, że 29 jadę z młodą do Piekar Śląskich na tę operację ...