Leemonca - kometarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Leemonca
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 290
Rejestracja: 22 lut 2013, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Nieprzeczytany post

frelka pisze:
Leemonca pisze:Frelka właściwie, nie wiem, jak masz na imię :nienie:
Fakt, nie przedstawiłam się w pełni... czysty przejaw braku kultury osobistej :bum: Po części też dlatego, że dla większości moich znajomych zawsze byłam Frelką i do tego się przyzwyczaiłam. Tylko w pracy jestem Eweliną i tak też mam na imię :taktak:
Ja mam na imię Jola, ale to pewnie już wiesz. Czuję się oficjalnie przedstawiona. Nie przepadam za używaniem pseudonimów...ale skoro tak wolisz....

roberturbanski pisze:
....sprytna blondynka....
Żaden tam oksymoron tylko szczera prawda :oczko: (bo niby jaka ma być prawda jak nie szczera :uuusmiech: ); blondynki takie sprytne są. Prawda Frelka? - pardon Ewelina :oczko:
"lekka siła biegowa"
:usmiech: czyli taka "siłka". Rozmowa dwóch mieszkańców pobliskiej wsi (zapis fonetyczny :oczko: ): "Ardryjan, ale żeś się rozj...ł na siłce" :uuusmiech:

Co do Twojej przerwy: kiedyś czytałem, że prawidłowo prowadzony trening biegacza powinien zawierać też okres odpoczynku od uprawianej dyscypliny - taj jak teraz u Ciebie. Nie obejrzysz się jak czas minie i będziesz śmigać na całego - zwłaszcza, że - jak piszesz - dbasz o formę. Z Twoją zaciętością i tym wspaniałym facetem u boku - nie ma rzeczy niemożliwych do zrobienia i przezwyciężenia.
Zgadzam się, blondynki rządzą :hej: - prawda Frelka ???

Robert, powinno się robić przerwy, ale taka przymusowa wcale nie jest fajna, czuję raczej żal...wiesz coś na zasadzie "dlaczego ja????"
Ale nic tam, co mnie nie zabije...to mi wzmocni mięśnie. Dzięki za słowa otuchy. Od dziś siłka biegowa na stałe wchodzi do mojeo słownictwa :hahaha:
Musimy koniecznie spotkać się na jakimś biegu. Tylko może nie planuj wtedy maratonu i bicia życiówki....my z Frelką (bo liczę, że ona też przyjedzie) na razie nie damy rady. Ale kiedyś Wam pokażemy
Ból jest przejściowy. Duma trwa wiecznie.
Autor nieznany


Blog
Komentarze
Endomondo
New Balance but biegowy
frelka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 493
Rejestracja: 28 maja 2013, 21:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie

Nieprzeczytany post

Rządzą blondynki - a jakże :taktak:
Leemonca pisze:Nie przepadam za używaniem pseudonimów...ale skoro tak wolisz....
Nie, nie wolę...tak jak mówię, nie przedstawiłam się z braku kultury osobistej :oczko: :bum:

Z tym biegiem to świetny pomysł... ja jestem jak najbardziej chętna :taktak: Poczekamy, aż skończy Ci się 'przerwa' i ruszymy gdzieś wszyscy razem :hej:
frelka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 493
Rejestracja: 28 maja 2013, 21:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie

Nieprzeczytany post

Hallo! Jest tam kto? Jak Twoje pasmo? Doprawdy, proszę coś odnotować :taktak:
Awatar użytkownika
hotmas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 889
Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: CSW

Nieprzeczytany post

Jola pławi się w popularności, wywiady, artykuły w prasie. :hejhej: Ma dziewczę swoje 5 min :bum:
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

czyżbym coś przegapiła, czy jak ??? :bum:
na endo widziałam, że ciągle rower w akcji i noga jednak szwankuje :(
frelka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 493
Rejestracja: 28 maja 2013, 21:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie

Nieprzeczytany post

Jola pławi się w popularności, wywiady, artykuły w prasie. :hejhej: Ma dziewczę swoje 5 min :bum:
No prosz, prosz... W takim razie jest to usprawiedliwienie dla braku notatki :taktak: Nie zapomnij nas pozdrowić w którymś z wywiadów :hejhej:
Awatar użytkownika
Leemonca
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 290
Rejestracja: 22 lut 2013, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Nieprzeczytany post

Dzięki za troskę :usmiech:
frelka pisze:Hallo! Jest tam kto? Jak Twoje pasmo? Doprawdy, proszę coś odnotować :taktak:
Melduję uzupełnienie bloga. Niestety nic optymistycznego tam nie ma , więc czytanie tylko i wyłącznie na własną odpowiedzialność! Żeby potem nie było, że nie uprzedzałam. I proszę się nade mną nie użalać :bum: wystarczy, że robię to sama....
hotmas pisze:Jola pławi się w popularności, wywiady, artykuły w prasie. :hejhej: Ma dziewczę swoje 5 min :bum:
Uznaję to za czystą złośliwość....
Przyganiał kocioł garnuszkowi :bleble: - Ty masz parcie na szkło, drogi mężu, Twoje zdjęcia ukazują się w prasie lokalnej....mnie niestety pominęli (pewnie dlatego, że nie mogę biegać :hahaha: )
rubin pisze:czyżbym coś przegapiła, czy jak ??? :bum:
na endo widziałam, że ciągle rower w akcji i noga jednak szwankuje :(
Monia, coś tam robię, żeby endo nie zardzewiało, bo nieużywane może się rozregulować. Jak przestanę do niego zaglądać, to ze względu na moje, ogólnie znane, braki w obsłudze najnowszych technologii nie będę umiała powrócić :bum:
frelka pisze:
Jola pławi się w popularności, wywiady, artykuły w prasie. :hejhej: Ma dziewczę swoje 5 min :bum:
No prosz, prosz... W takim razie jest to usprawiedliwienie dla braku notatki :taktak: Nie zapomnij nas pozdrowić w którymś z wywiadów :hejhej:
Wolałabym Was uściskać niż pozdrawiać....ale jak tylko zaproszą mnie do telewizji śniadaniowych ...to z niej skorzystam :ble:
Ból jest przejściowy. Duma trwa wiecznie.
Autor nieznany


Blog
Komentarze
Endomondo
frelka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 493
Rejestracja: 28 maja 2013, 21:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie

Nieprzeczytany post

Przeczytałam...cóż nic nie powiem, może poza tym, że fajnie, że masz rower, bo mój został perfidnie skradziony z garażu ok rok temu i od tej pory dwa razy pojeździłam - na pożyczonym :hahaha: A zebrać się nie mogę, żeby kupić nowy :bum:
Wolałabym Was uściskać niż pozdrawiać....
Myślałam, że uściskamy się we wrześniu w Warszawie, (najpierw byśmy się oczywiście poznały/li 'w realu' :hahaha: ) ale zmuszona byłam zrezygnować z Biegu na Piątkę :echech:
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jola, no niestety itbs potrafi się paskudzić miesiącami; musisz się uzbroić w cierpliwość bo bez tego to będą powroty do biegania ale tylko na krótką chwilę :((
trzymasz się dzielnie :)
rower, pływanie - to na szczęście możesz, więc jakoś przetrwasz : )))))))))
Awatar użytkownika
Boberek_21
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 390
Rejestracja: 26 sty 2013, 12:41
Życiówka na 10k: 1g16m38s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Nieprzeczytany post

frelka pisze:Przeczytałam...cóż nic nie powiem, może poza tym, że fajnie, że masz rower, bo mój został perfidnie skradziony z garażu ok rok temu i od tej pory dwa razy pojeździłam - na pożyczonym :hahaha: A zebrać się nie mogę, żeby kupić nowy :bum:
W dechatlonie są zajebiste rockridery 5.1 za 799 zl - genialny rower za śmieszne pieniądze. Kupiłam go w tym roku w marcu bo podobnie jak tobie moim rowerem w zeszłym roku zaopiekował się złodziej - podprowadził go razem z fotelikiem rowerowym córy i kaskiem :(


Jola - zobaczysz że jak wrócisz do biegania to zdziwisz się jakie masz tempo :) rower jest świetną alternatywą :D rozwija bardzo dobrze jakies tam mięśnie odpowiedzialne za siłę biegową - czy coś w ten deseń - w każdym razie co cię nie zabije to cię wzmocni :D
Powiedz mi że coś jest niemożliwe a udowodnię Ci jak bardzo się mylisz!

Moje ENDOMONDO
Blogowo
Komentarze do moich wypocin
frelka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 493
Rejestracja: 28 maja 2013, 21:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie

Nieprzeczytany post

A robiłaś sobie 'domowy test'? Ja wiem, że to działanie na oślep,ale ja tak zadziałałam, z opisu wynikało, że jestem pronatorem i wraz z zakupieniem wkładek supinujących i glukozaminą w końskich dawkach ból - może nie zniknął zupełnie, ale pojawia się tylko jak 'zaszaleję', a poza tym dzień przerwy w bieganiu bardzo często załatwia sprawę. Na pewno wkładki bardzo mi pomogły.
A ten lekarz to szaman jakiś a nie lekarz. Następny, co ma w oczach rentgena. :echech:
Awatar użytkownika
roberturbanski
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1311
Rejestracja: 17 gru 2011, 08:10
Życiówka na 10k: 47:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Nieprzeczytany post

Kolano nie boli, a strach wciąż w podświadomości :ojoj: :ojoj: :ojoj:
Po pierwsze: miło Cię znowu widzieć :oczko: . Po drugie: Jola: spokojnie, małymi kroczkami do przodu. Jest lepiej niż było, a będzie lepiej niż jest :taktak: Zdaję sobie doskonale sprawę, że to łatwo się mówi, ale ja - przez pryzmat własnych doświadczeń - wiem, że pozytywne myślenie, to połowa sukcesu :usmiech: . Trzymam kciuki! I po trzecie w końcu: pogoń tego Twojego Chłopa niech wrzuci jakiś wpis (choćby: "wszystko ok.") - bo - jakkolwiek to nie zabrzmi :oczko: zastanawianie się nad tym czy u Niego wszystko w porządku zajmuje mi znaczną część dnia... :usmiech: Pozdrawiam Was serdecznie.
Awatar użytkownika
Leemonca
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 290
Rejestracja: 22 lut 2013, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Nieprzeczytany post

Ewela - dzięki. Na początku robiłam domowy test, wyszło,że mam stopę neutralną, ale biegam jakoś dziwnie :bum:
Łykam artresan a o wkładkach myślę.

Robert - dziękuję za wsparcie. Wiem, że będzie dobrze. Po tych wszystkich perypetiach z bieganiem, a raczej z nie bieganiem :hahaha: przewartościowałam sobie wszystko. Teraz najważniejsze jest zdrowie, potem przyjemność i radość z biegania, a na koniec postępy, czasy, rekordy...
Najważniejsze abym mogła biegać, bo chwilami myślałam,że już nigdy :ojoj: nie będę biegać. Taka trochę panikara jestem, ale jak się coś tak kocha...

Co do Chopa, to - żyje :taktak: , biega :taktak: :taktak: , pracuje :oczko: , kosi :jatylko: , czasem mi coś tam skapnie :hej: , i na wpisy chyba nie ma już zbyt wiele czasu :ojnie: Obiecuję, że go zdopinguję.

Kurczę stęskniłam się za Wami :hejhej:
Ból jest przejściowy. Duma trwa wiecznie.
Autor nieznany


Blog
Komentarze
Endomondo
frelka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 493
Rejestracja: 28 maja 2013, 21:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie

Nieprzeczytany post

Ja piernicze! Jakie widoki!!! :orany: Żadne wściekłe psy nie byłyby w stanie mnie od nich odstraszyć :nienie:
Cieszę się, że wszystko zmierza we właściwym kierunku i znowu możesz 'bywać na haju biegacza' :taktak:
Awatar użytkownika
Boberek_21
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 390
Rejestracja: 26 sty 2013, 12:41
Życiówka na 10k: 1g16m38s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Nieprzeczytany post

No i to jest to o czym część z nas w pogoni za czasem i rywalizacją zapomina - że to ma nam sprawiać przede wszystkim przyjemność :D
Powiedz mi że coś jest niemożliwe a udowodnię Ci jak bardzo się mylisz!

Moje ENDOMONDO
Blogowo
Komentarze do moich wypocin
ODPOWIEDZ