
a może chcesz mi potowarzyszyć w podróży?
Moderator: infernal
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3577
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Pewnie nic ciekawegobezuszny pisze:Jestem ciekaw, ile teraz Przemek by nabiegał na 5-10 km, choć wiem, że taki start się nie szykuje.

Spokojnie. Maj i czerwiec nie przekroczyłem 190km miesięcznie, to z czego ma być wytrzymałość?sebastian899 pisze:Pisał że we wrzesniu jest na 10 zapisany , ale ja to slabo widzę.
Zresztą nie jest to mój start docelowy to raz a dwa takie coś mogę sobie pobiec treningowo.
Zapisywałem się na początku 2020, gdzie nie było pandemii. Teraz na dychy nie patrze w ogole

[url=viewtopic.php?t=60705]BLOG[/url]
[url=viewtopic.php?t=60706]KOMENTSY[/url]
800m: 2:11.97 - 06.22
1000m: 2:49.94 - 06.22
1609m: 5:03.80 - 06.22
3000m: 10:23.18 - 12.20
5km: 17:39 - 09.22
10km: 38:12 - 05.24
15km: 57:50 - 11.24
HM: 1:19:06 - 02.25
[url=viewtopic.php?t=60706]KOMENTSY[/url]
800m: 2:11.97 - 06.22
1000m: 2:49.94 - 06.22
1609m: 5:03.80 - 06.22
3000m: 10:23.18 - 12.20
5km: 17:39 - 09.22
10km: 38:12 - 05.24
15km: 57:50 - 11.24
HM: 1:19:06 - 02.25
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13766
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Trening wyszedł suboptymalnie.
Nie podoba mi sie ze boisz sie tych treningów. Teraz nie mam czasu, ale później sprawdzę i opisze trochę więcej.
Nie podoba mi sie ze boisz sie tych treningów. Teraz nie mam czasu, ale później sprawdzę i opisze trochę więcej.
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3577
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Ot taki paradoks.Rolli pisze:
Nie podoba mi sie ze boisz sie tych treningów.
Nie bałem się 4x1km w 3'08. Nie bałem się 2x2km w 6:50 twl.
A tutaj czułem jakiś respekt.
Tak samo wybiegając w przyszłość nie boję się treningu z następnego wtorku, mimo jeszcze krótszej przerwy.
Pewnie forma dnia i nastawienie
[url=viewtopic.php?t=60705]BLOG[/url]
[url=viewtopic.php?t=60706]KOMENTSY[/url]
800m: 2:11.97 - 06.22
1000m: 2:49.94 - 06.22
1609m: 5:03.80 - 06.22
3000m: 10:23.18 - 12.20
5km: 17:39 - 09.22
10km: 38:12 - 05.24
15km: 57:50 - 11.24
HM: 1:19:06 - 02.25
[url=viewtopic.php?t=60706]KOMENTSY[/url]
800m: 2:11.97 - 06.22
1000m: 2:49.94 - 06.22
1609m: 5:03.80 - 06.22
3000m: 10:23.18 - 12.20
5km: 17:39 - 09.22
10km: 38:12 - 05.24
15km: 57:50 - 11.24
HM: 1:19:06 - 02.25
Nie bałeś się tego treningu bo byłeś świadomy na starcie już że jesteś na przegranej pozycjiPrzemkurius pisze: Ot taki paradoks.
Nie bałem się 4x1km w 3'08.


- sultangurde
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2011
- Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tu byłbym ostrożny w pisaniu, że nikt tak nie trenuje (4x1km do biegów średnich). Poniższe treningi są normalnymi treningami w cyklu przygotowawczym przed okresem startowym (special period).
Tylko, że źródła rekomendują prędkości (3k-5k pace) dla początkowych interwałów z poniższej listy i prędkości (3k-1,5k pace) dla ostatnich na liście już przed wejściem w starty.
Examples on how you can progress the long aerobic intervals during the special period:
1: 5×1000/5x1200m at increasing speed per rep and per 400/rest 2’+3’+4’+5 (5000-6000m)
2: 4×1000 at increasing speed per rep and per 400/ rest 4’+5’+6 (4000m)
3: 3×1000 at increasing speed per rep and per 400m – rest 6’+7 (3000m)
4: 3×1000 at increasing speed per rep and per 400m – rest 7’+ 9’ (3000m)
5: 3×800 at increasing speed per rep and per 400m – rest 8’+10’ (2400m)
Tylko, że źródła rekomendują prędkości (3k-5k pace) dla początkowych interwałów z poniższej listy i prędkości (3k-1,5k pace) dla ostatnich na liście już przed wejściem w starty.
Examples on how you can progress the long aerobic intervals during the special period:
1: 5×1000/5x1200m at increasing speed per rep and per 400/rest 2’+3’+4’+5 (5000-6000m)
2: 4×1000 at increasing speed per rep and per 400/ rest 4’+5’+6 (4000m)
3: 3×1000 at increasing speed per rep and per 400m – rest 6’+7 (3000m)
4: 3×1000 at increasing speed per rep and per 400m – rest 7’+ 9’ (3000m)
5: 3×800 at increasing speed per rep and per 400m – rest 8’+10’ (2400m)
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3577
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Oj Seba Seba. Rozmowa z Tobą jest czasem jak rzucaniem grochem o ścianę. To nawet Siedlak nie jest taki uparty ze swoim bieganiem na tętno.sebastian899 pisze:Nie bałeś się tego treningu bo byłeś świadomy na starcie już że jesteś na przegranej pozycjiPrzemkurius pisze: Ot taki paradoks.
Nie bałem się 4x1km w 3'08.. Będę się powtarzał , nie wiem jak to wygląda pod MD , ale pod 5 ,10 na pewno powinno dobierać się już tak tempa żeby to zamykać , nikt tak nie trenuje !!!!!!!!!., to są nieprawidłowe wzorce !!
Pogódź się z tym, ze ktoś trenuje inaczej niż Ty i robi jakiś tam postęp.
Jeszcze raz. Na samym początku Roland zaznaczyl: poprawa wyników poprzez poprawę szybkości. Czyli szybkość -> wytrzymałość. Nie odwrotnie
[url=viewtopic.php?t=60705]BLOG[/url]
[url=viewtopic.php?t=60706]KOMENTSY[/url]
800m: 2:11.97 - 06.22
1000m: 2:49.94 - 06.22
1609m: 5:03.80 - 06.22
3000m: 10:23.18 - 12.20
5km: 17:39 - 09.22
10km: 38:12 - 05.24
15km: 57:50 - 11.24
HM: 1:19:06 - 02.25
[url=viewtopic.php?t=60706]KOMENTSY[/url]
800m: 2:11.97 - 06.22
1000m: 2:49.94 - 06.22
1609m: 5:03.80 - 06.22
3000m: 10:23.18 - 12.20
5km: 17:39 - 09.22
10km: 38:12 - 05.24
15km: 57:50 - 11.24
HM: 1:19:06 - 02.25
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13766
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Trening był do zamkniecia i przez te parę sekund na pierwszych odcinkach trochę sie zajechałeś. Jako ze pokombinowałeś i wyszło 2+2+1+1 nie jest zle. Tu nie widzę żądnych problemow. Prawdopodobnie w innych butach ba było jeszcze lżej. Czas wyciągnąć Tempo% z opakowania, nie musza być Vaporfly, ale Tempo% tez trzeba sprawdzić jak na ciebie działają.Przemkurius pisze:Ot taki paradoks.Rolli pisze:
Nie podoba mi sie ze boisz sie tych treningów.
Nie bałem się 4x1km w 3'08. Nie bałem się 2x2km w 6:50 twl.
A tutaj czułem jakiś respekt.
Tak samo wybiegając w przyszłość nie boję się treningu z następnego wtorku, mimo jeszcze krótszej przerwy.
Pewnie forma dnia i nastawienie
Ze podchodzisz do treningu z zawahaniem, jest trochę gorzej. Napisz mi następnym razem, ze cos nie tak, to sprawdzimy założenia. Raz czy dwa jest normalne i wiąże sie po prostu z niepewnością na nowym poziomie. Jednak więcej takich fobicznych treningów nie da sie znieść psychicznie.
Dalej w planie.
Ostatnio zmieniony 07 lip 2021, 13:14 przez Rolli, łącznie zmieniany 1 raz.
Oki ja tutaj tego nie neguje , wiem że szybkość jest priorytetem , ale jeżeli robisz trening wytrzymałości tempowej ,obojętnie co to jest w planie to dobrze było by dopierac tempa odpowiednie tylko to miałem na myśli , to nie jest tylko mój wymysł , byłem na obozie biegowym rok temu to wszyscy trenerzy wspominali że nie można dobierać tak tempa żeby na ostatnich powtórzeniach zwalniać , mamy przyspieszać , pisałeś że wszystko sprawie Ci problem powyżej 1 , to po co zaczynać biegać to na palę i na 3 powtórzeniu odmawiać zdrowaśki ...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13766
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Troche przeraza, ze w niektórych klubach taka słaba wiedza na temat treningów i czyste zapatrzenie w 10km. Prawdopodobnie trenuje Sebastian w jakimś klubie biegacza a nie w klubie lekkiej. Juz to nie raz pisałem: każdy szanowany klub zaczyna od MD i w późniejszym okresie rozwoju nigdy nie zaniedbuje takich MD-prędkości. Ja widzę, przede wszystkim zawody na 1500 jako najlepsze przygotowanie dla zawodnika długodystansowego. Dopiero przejście na maraton przesuwa te zaleznosci. Ale tez biegacz maratoński powinien periodycznie raz w roku wskoczyć na zawody 5km. No nic... zmienić sie tej blokady w głowach nie da.sultangurde pisze:Tu byłbym ostrożny w pisaniu, że nikt tak nie trenuje (4x1km do biegów średnich). Poniższe treningi są normalnymi treningami w cyklu przygotowawczym przed okresem startowym (special period).
Tylko, że źródła rekomendują prędkości (3k-5k pace) dla początkowych interwałów z poniższej listy i prędkości (3k-1,5k pace) dla ostatnich na liście już przed wejściem w starty.
Examples on how you can progress the long aerobic intervals during the special period:
1: 5×1000/5x1200m at increasing speed per rep and per 400/rest 2’+3’+4’+5 (5000-6000m)
2: 4×1000 at increasing speed per rep and per 400/ rest 4’+5’+6 (4000m)
3: 3×1000 at increasing speed per rep and per 400m – rest 6’+7 (3000m)
4: 3×1000 at increasing speed per rep and per 400m – rest 7’+ 9’ (3000m)
5: 3×800 at increasing speed per rep and per 400m – rest 8’+10’ (2400m)
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3577
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Do tej pory raczej mi się nie zdarzyło bać treningu a czuć respekt.Rolli pisze:
Ze podchodzisz do treningu z zawahaniem, jest trochę gorzej. Napisz mi następnym razem, ze cos nie tak, to sprawdzimy założenia. Raz czy dwa jest normalne i wiąże sie po prostu z niepewnością na nowym poziomie. Jednak więcej takich fobicznych treningów nie da sie znieść psychicznie.
Dalej w planie.
Wiesz dobrze, że zawsze chętnie biorę wszystko na klatę.
Obstawiam, że to TWL tak trochę podziałało na podświadomość.
I też forma dnia nie weszła. Przestawię sie z szybkości to pójdzie
[url=viewtopic.php?t=60705]BLOG[/url]
[url=viewtopic.php?t=60706]KOMENTSY[/url]
800m: 2:11.97 - 06.22
1000m: 2:49.94 - 06.22
1609m: 5:03.80 - 06.22
3000m: 10:23.18 - 12.20
5km: 17:39 - 09.22
10km: 38:12 - 05.24
15km: 57:50 - 11.24
HM: 1:19:06 - 02.25
[url=viewtopic.php?t=60706]KOMENTSY[/url]
800m: 2:11.97 - 06.22
1000m: 2:49.94 - 06.22
1609m: 5:03.80 - 06.22
3000m: 10:23.18 - 12.20
5km: 17:39 - 09.22
10km: 38:12 - 05.24
15km: 57:50 - 11.24
HM: 1:19:06 - 02.25
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13766
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Nie wahaj sie napisać, jak do takiego treningu podchodzisz (na PM) bo to ważna informacja.
Sprawdziłem plan. Wszystko zostawiamy. Jutro luźno!!! bez zegarka.
Sprawdziłem plan. Wszystko zostawiamy. Jutro luźno!!! bez zegarka.
. Powtórzę jeszcze raz ja tylko skrytykowałem konkretną jednostkę treningowa że tempa były dobrane nie właściwe i do samej realizacji treningu Przemek źle podszedł i tyle tylko o to mi chodziło ,to jaki Ty masz pomysł na trenowanie to ja Roland znam na pamięć , dobieraj tylko właściwie tempa swoim podopiecznym i dawaj wskazówki przed kluczowymi treningami .
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3577
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Okej, będę pamiętał.Rolli pisze:Nie wahaj sie napisać, jak do takiego treningu podchodzisz (na PM) bo to ważna informacja.
Sprawdziłem plan. Wszystko zostawiamy. Jutro luźno!!! bez zegarka.
Dzisiaj zwyczajnie nie trafiłem z dniem bo to jest spokojnie do domknięcia.
Może gdyby kichy się nie zbuntowały.
Tak to już jest jak zaczynam kombinować z żarciem.
[url=viewtopic.php?t=60705]BLOG[/url]
[url=viewtopic.php?t=60706]KOMENTSY[/url]
800m: 2:11.97 - 06.22
1000m: 2:49.94 - 06.22
1609m: 5:03.80 - 06.22
3000m: 10:23.18 - 12.20
5km: 17:39 - 09.22
10km: 38:12 - 05.24
15km: 57:50 - 11.24
HM: 1:19:06 - 02.25
[url=viewtopic.php?t=60706]KOMENTSY[/url]
800m: 2:11.97 - 06.22
1000m: 2:49.94 - 06.22
1609m: 5:03.80 - 06.22
3000m: 10:23.18 - 12.20
5km: 17:39 - 09.22
10km: 38:12 - 05.24
15km: 57:50 - 11.24
HM: 1:19:06 - 02.25
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4941
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Nareszcie dotarło że pegasus to shit 

viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze