rubin - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kurcze Rubin,jak to fajnie czytać jak ktoś odkrywa uroki biegania.... :uuusmiech: A biegokupa -temat niezmiernie ważny-polecam zatem owsiankę przed biegiem-i et voila! :hej:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Dobajka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 504
Rejestracja: 20 lip 2011, 09:04
Życiówka na 10k: 52,58
Życiówka w maratonie: 4'19
Lokalizacja: Kraków i gdzie mnie oczy poniosą

Nieprzeczytany post

To trzymam kciuki za realizację :taktak: i wytrwałość.
Na planach specjalnie się nie znam, ale systematyczność na pewno popłaca :uuusmiech:
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki,
a ja tu cały czas siedzę i plany śledzę :spoczko: lecz żaden mi jakoś nie podchodzi. Chyba pojadę na własnym autorskim :hahaha: . Boję się tylko o to, żeby nie przesadzić, bo patrząc na endomondo - mam do tego ciągoty.
Awatar użytkownika
Angua
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 798
Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Biegi w terenie, crossy, to zdecydowanie przyjemniejsze, niż asfalt.
Przyjemnie czyta się Twojego bloga :taktak:
Co do ewentualnego przesadzania - organizm sam Ci powie, kiedy będzie za dużo.
Blogowanie
Komentowanie
Obrazek
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
acer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1081
Rejestracja: 16 sie 2012, 11:18
Życiówka na 10k: 57
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cele i plan ambitny....i tak trzymać!!

Pamiętnej tylko jedno stopniowo zwiększaj kilometraż i intensywność treningów...sam coś o tym wiem ;)

a co do pośladków ;) stosujesz rozciąganie po biegu tych partii ciała?
Obrazek
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Zrobilas 8*400m i mowisz, ze to malo?
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

acer pisze:a co do pośladków ;) stosujesz rozciąganie po biegu tych partii ciała?


Czy to takie ćwiczenia z dociąganiem kolana do klatki piersiowej? Jeżeli tak, to :nienie: rzadko mi się zdarza o nich pamiętać. Rzeczywiście muszę jeszcze sporo poczytać na temat rozciągania, bo coś czuję, że nie jestem w tym dokładna.
Angua pisze:Biegi w terenie, crossy, to zdecydowanie przyjemniejsze, niż asfalt.
A i owszem :taktak: tylko że w obecnym sezonie mogę sobie na nie pozwolić jedynie w weekendy. W tygodniu - zanim wrócę z pracy - dawno jest już ciemno.
kachita pisze:Mi betablokery wcale tętna podczas biegania nie obniżyły, latałam z takim samym, jak Ty masz teraz. Im więcej biegam, tym te wartości są niższe, więc jeśli biega Ci się dobrze i komfortowo, to nie przejmuj się tym, co pokazuje pulsometr, tylko rób swoje. A na podbiegach to każdemu tętno skacze.
No i chyba tak będę robić, bo jak bym się miała trzymać tych wyliczonych zakresow - to pozostal by mi tylko marszobieg.

Martyna_K pisze:Kurcze Rubin,jak to fajnie czytać jak ktoś odkrywa uroki biegania.... :uuusmiech:
Szczegolnie fajnie, gdy się przy tym wzbudza w pracy sensację z powodu zrzucenia 10 kg w 3 miesiące :hej: . Matko jedyna, jak ja mogłam się tak spaść :bum:
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

strasb pisze:Zrobilas 8*400m i mowisz, ze to malo?
A nie mało? Gdzieś w jakimś planie widziałam, że po tych 400m to trzeba tylko 100 m. truchtu, ale ja ni dałam rady - czekałam aż płuca wrócą na miejsce.
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

To juz zdecydowanie niemalo, zwlaszcza na poczatek. Przerwa - rowna lub krotsza od czasu szybkiego odcinka, rob w marszu najpierw a z czasem w wolnym truchcie. Dopiero zaczynasz poznawac rozne srodki treningowe, nie ma co sie zajezdzac, stosuj najlzejszy bodziec, ktory juz odpowiednio stymuluje organizm.
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Można też przerwę robić w marszu? Ja to chyba nie miałam nawet wyjścia - za lekko się ubrałam i nie mogłam przechodzić do marszu.

Sprawdza się teoria, że początkujący lubią przesadzać ... :hahaha: muszę się chyba bardziej zdyscyplinować. Za tydzień, w 2. "interwałowy" wtorek - będzie porządniej :taktak: :taktak: .
Ostatnio zmieniony 20 lis 2012, 23:10 przez rubin, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

rubin pisze:Można też przerwę robić w marszu?
Początkującym wręcz się to zaleca :taktak: Możesz też zrobić tak, że jak zauważysz, że tętno Ci już mocno spadło, to przechodzisz do bardzo świńskiego truchtu - chociaż przy tych krótkich odcinkach to raczej nie zdąży spaść :bum:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

[quote="kachita] bardzo świńskiego truchtu :bum:[/quote]

:hahaha:

a jak TO się ROBI ?????

a na serio - ten trucht "pomiędzy" wcale szybki nie był.
Ostatnio zmieniony 20 lis 2012, 23:09 przez rubin, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Mozesz tez robic np. pol w marszu (to pierwsze zaraz po szybkim biegu) a potem drugie pol w truchciku, jak juz nieco oddechu zlapalas. Jestes ambitna sztuka, ale zachowaj sile i na inne treningi. :oczko:
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

rubin pisze:[quote="kachita] bardzo świńskiego truchtu :bum:
:hahaha:

a jak TO się ROBI ????? [/quote][/quote]

Ruch biegowy, tempo marszu.
:oczko:
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Strasb - tak też zrobię. Dziękuję wszystkim za rady :uuusmiech: . Na prawdę myślałam, że te interwały to trzeba aż do krwi robić.
ODPOWIEDZ