melduję, że przeziębienie już zupełnie przeszło. Żeby tej zimy nie wróciło, zamierzam zacząć przyjmować pyłek pszczeli - ponoć super sprawa!
Wczoraj był odpoczynek, a dziś idę biegać pierwszy raz ever z towarzystwem.
Ciekawa jestem się będzie szurało z kimś, kto założę się, że biega szybciej ode mnie
