Zazdrość
Zawstydzenie
...tłumaczę sobie, pocieszam się, że ja dziś wg planu realizowałam Ruhetag

Moderator: infernal
Oops... Miałaś rację od piątego a nie czwartego.Księżna pisze:Ja mam wrażenie, że straszliwie stękałam i sapałam
Ale masz rację - w końcówce było jeszcze szybciej. Ale Ty to masz takie nogi, że chwila moment i zacząłeś mnie zostawiać w tyle:-)
Czy ja dobrze widzę - w kolejną sobotę masz wg planu Samstag 25 km 2:13 Std 5:20 min/km ?? Od tego tygodnia wchodzisz w program zaczynając od 5tygodnia?
To się okaże ale z tego co pamiętam to już biegałaś miesięcznie 260 km.Księżna pisze:Ja miałam wpadkę z planem na 10km... i teraz wydrukowałam, powycinałam... i od razu powklejałam w kalendarz przypisując odpowiedni tydzień treningu stosownie do terminu maratonu.
Ale są modyfikacje - ferie zimowe - nie ma bolca bym biegała wg planu*
* o ile w'gle dam radę biegać z takim wysokim "tygodniokilomtrażu"...