Moniś - komentarze
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 527
- Rejestracja: 30 gru 2008, 15:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Konst
Ja bardzo lubie biegac w nieznanym, nowym terenie. Gdy jezdze sluzbowo, a tak wyglada ponad polowa mego zycia-biore stroj i biegam, startowac staram sie tez ciagle w roznych miejscach.
Nawet jak jestem w domu to w ponad 50% przypadkow jade gdzies na trening zamiast biegania w kolko po tych samych sciezkach, mimo ze mam okolice cudowna do relaksu kolo domu-las.
Nawet jak jestem w domu to w ponad 50% przypadkow jade gdzies na trening zamiast biegania w kolko po tych samych sciezkach, mimo ze mam okolice cudowna do relaksu kolo domu-las.
-
- Stary Wyga
- Posty: 243
- Rejestracja: 07 cze 2009, 08:22
Mnie również nudzi bieganie w tych samych, miejscach. Zwłaszcza kiedy pętla jest krótka np. kilometrowa. Ale przebić się przez miasto czasami to mission impossible- myślę o samochodzie.
Kiedyś gdy wyjeżdżałam wiozłam ze sobą torbę książek, teraz po raz pierwszy miałam komplet ubrań biegowych.
Pozdrawiam
Monika
Kiedyś gdy wyjeżdżałam wiozłam ze sobą torbę książek, teraz po raz pierwszy miałam komplet ubrań biegowych.
Pozdrawiam
Monika
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 527
- Rejestracja: 30 gru 2008, 15:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Konst
Ja tez nie ruszam sie z domu bez ubran biegowych (np we wtorek i srode zamierzam pokonywac kilometry we Wroclawiu).
Coz takie skromne plany treningowe na ten tydzien?
Coz takie skromne plany treningowe na ten tydzien?
- Beauty&Beast
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1158
- Rejestracja: 11 wrz 2007, 09:07
- Życiówka na 10k: 00:45:29
- Życiówka w maratonie: 3:42:02
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Moniś, gratuluję udanego roku Oby kolejny był równie dobry
- Beauty&Beast
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1158
- Rejestracja: 11 wrz 2007, 09:07
- Życiówka na 10k: 00:45:29
- Życiówka w maratonie: 3:42:02
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Biszkopciki To jest nowa tradycja, od miesiąca.
Wcześniej poranne treningi do 15-17 km robiłam na czczo w ogóle.
Od miesiąca własnie walczę ze swoja garagantuiczną miłością do drożdzówek, McD i tym podobnych. Na razie prowadzę
Wcześniej poranne treningi do 15-17 km robiłam na czczo w ogóle.
Od miesiąca własnie walczę ze swoja garagantuiczną miłością do drożdzówek, McD i tym podobnych. Na razie prowadzę
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
Brawo Moniś za kilometraż w tym roku... To miło jak trochę starsi wiekowo (bo mentalnie biegacze są chyba tacy sami bez względu na wiek:) ) w ten sposób piszą.. Można patrzeć w przyszłość z optymizmem
Pozdrawiam
Piotrek (mimik)
Pozdrawiam
Piotrek (mimik)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 527
- Rejestracja: 30 gru 2008, 15:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Konst
Zazdroszcze Biegu Sylwestrowego, musial naprawde byc "na medal".
No i zycze tego brzucha jak z okladki RW.
A ja ten rok chce tez "ostro" startowo akcentowac i juz w tym tygodniu zaczynam Biegami Gorskimi w Falenicy w sobote.
No i zycze tego brzucha jak z okladki RW.
A ja ten rok chce tez "ostro" startowo akcentowac i juz w tym tygodniu zaczynam Biegami Gorskimi w Falenicy w sobote.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 527
- Rejestracja: 30 gru 2008, 15:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Konst
No to chyba nie uda nam sie razem pobiec Krakowa, ja chyba jednak bede celowal w 4:1x:xx
Trojka z przodu jest chyba poza moim zasiegiem. Ale i tak mordka na kazdym bieganiu smieje mi sie od ucha do ucha.
Trojka z przodu jest chyba poza moim zasiegiem. Ale i tak mordka na kazdym bieganiu smieje mi sie od ucha do ucha.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 527
- Rejestracja: 30 gru 2008, 15:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Konst
Ksiazki wrecz kocham, nie umiem bez nich zyc, ale bez Murakami daje sobie rade. Nie jestem jego funem. Jedynie "Norwegian wood" podobala mi sie. Biografie : TAK.
Antczaka nie czytalem, ostatnio skonczylem Kaczmarskiego.
Biblioteki faktycznie sie bardzo zmienily, ale jakaz to radosc przebierac miedzy polkami w ksiegarni i wyjsc z nowym nabytkiem.
Trening z narastajacym tempem? Nigdy tego nie robilem. Widze z tych zapisow ze jestes jak dla mnie to scigaczem, ja jestem znacznie wolniejszy.
Antczaka nie czytalem, ostatnio skonczylem Kaczmarskiego.
Biblioteki faktycznie sie bardzo zmienily, ale jakaz to radosc przebierac miedzy polkami w ksiegarni i wyjsc z nowym nabytkiem.
Trening z narastajacym tempem? Nigdy tego nie robilem. Widze z tych zapisow ze jestes jak dla mnie to scigaczem, ja jestem znacznie wolniejszy.