
Jeszcze jeden screen z tego treningu: Na fajki wymyśliłem sobie patent - jak mnie najdzie w robocie, to idę do pustej konferencyjnej sali i robię kilkanaście pompek, albo przysiady, aż mi z głowy nie wyjdą głupoty :D A w domu to już żona dopilnuje

Moderator: infernal
To nic dziwnego - wystarczy, że pogoda była inna, ogólne zmęczenie, posiłki - jest mnóstwo czynników.grim80 pisze:Ja staram się kręcić przy średnim 160 na wolnych biegach. Przy 205 max, to jest tak 78-79%. Ale (przynajmniej wnioskując ze starego pulsometru), mój organizm jest tak dziwny, że raz przy średnim 160 biegłem po 5:30, innym razem przy 6:00 było 165 na tej samej trasie