Można z powodzeniem otworzyć pierwsze 100 metrów w 18 sekund (tempo 3:00), w drugą 100 wpadasz już z rozpędu, więc z automatu nawet jak biegniesz tym samym tempem wpadnie ok 17 sekund i zostaje trochę powalczyć na ostatniej prostej i jest bajabongo. Nikt tego nie umie na początku więc taki tips and tricks, jak masz możliwość weź kogoś na taki trening ze stoperem i niech Ci krzyczy co 100 metrów czas. Moja życiówka to jest mocno przeciętna, żeby się liczyć na poziomie ogólnopolskim trzeba było biegać 37-38 sekund w wieku 15-16 lat. Zobaczymy ile pobiegnę w tym roku jak się zaprzyjaźnię z kolcami. Obstawiam ok 45-46 sekund.Przemkurius pisze:To otwierając w 15sek miałbym jeszcze przyspieszyć?sultangurde pisze:Przemek, za szybko zaczynasz te 300 metrów. Jak walisz ok 15 sekund na pierwsze 100 metrów to nie masz szans nie dostać w pysk po 200 metrach bo to prędkość otwarcia na 42-43 sekundy. Zacznij trochę wolniej i przyspieszaj po każdych 100 metrach. Wiem coś o tym bo biegałem tego dużo na czas i PB w wieku 14 lat miałem 39.8 sekundy na oficjalnych zawodach
Nie umiem takich biegów moja taktyka to otworzyć mocno a później korygować na trasie zwalniając bo boje się, ze nie będę w stanie pogonić w razie co
A życiówki gratuluję, w życiu nie osiągnąłem takoch prędkości
a może chcesz mi potowarzyszyć w podróży?
Moderator: infernal
- sultangurde
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1958
- Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Krzysiek - mój problem jest taki, że całe życie uprawiałem sport mając 10-15kg nadwagi mniej więcej od 13 do 20 roku życia. Czyli w najlepszym okresie. A później jak już zrzuciłem kilogramy, to na pewne rzeczy było za późno.
Wojtek - dobrze wiedzieć, dzięki. A co do 300m to raz mi się udalo poboec chyba w 45.5sek w zoom fly3. Ale biorę wynik z przymrożeniem oka, bo sam zatrzymywałem stoper
Wojtek - dobrze wiedzieć, dzięki. A co do 300m to raz mi się udalo poboec chyba w 45.5sek w zoom fly3. Ale biorę wynik z przymrożeniem oka, bo sam zatrzymywałem stoper
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1491
- Rejestracja: 12 lip 2017, 22:48
- Życiówka na 10k: -
- Życiówka w maratonie: -
Piękna relacja z treningu...
Aż zatęskniłem
Aż zatęskniłem
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
No to dalej. Wrzucaj relacje i rób apdejt sytuacjiMatiR pisze:Piękna relacja z treningu...
Aż zatęskniłem
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1491
- Rejestracja: 12 lip 2017, 22:48
- Życiówka na 10k: -
- Życiówka w maratonie: -
Jutro, bo jutro mam ciężki trening.
40' biegu luźnego + kilka przebieżek po.
Przebieżki bardzo mocne, a bieg CIĄGŁY, bez przerw !!!
40' biegu luźnego + kilka przebieżek po.
Przebieżki bardzo mocne, a bieg CIĄGŁY, bez przerw !!!
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Dobrze dobrze, czyli powoli do przodu
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13614
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Dopiero teraz przeczytałem ha! Nie złe. juto te 150 z 4-5 Przerwa. Jak nogi sie rozjadą to do domu.
Trening wyszedł bardzo dobrze. To pomoże przyzwyczaić płuca do takich obciążeń.
Pali gardło?
Trening wyszedł bardzo dobrze. To pomoże przyzwyczaić płuca do takich obciążeń.
Pali gardło?
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Okej. Zacznę od 4' i zobaczę jak będzie.Rolli pisze:Dopiero teraz przeczytałem ha! Nie złe. juto te 150 z 4-5 Przerwa. Jak nogi sie rozjadą to do domu.
Trening wyszedł bardzo dobrze. To pomoże przyzwyczaić płuca do takich obciążeń.
Pali gardło?
A gardło w sumie nie. Na rozbieganiu i przed obiadem jakbym miał lekką zgage, ale teraz nic. Zjadłem, wypiłem. Teraz piwko na zakwas i gardło jest zdrowe
Generalnie oprócz obolałych łydek od kolców jest okej. Czuje, ze było coś mocnego biegane dziś ale bez większych ubytków. Jest lepiej niż bym się spodziewał
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13614
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Zmazała mi sie odpowiedz.sultangurde pisze:Można z powodzeniem otworzyć pierwsze 100 metrów w 18 sekund (tempo 3:00), w drugą 100 wpadasz już z rozpędu, więc z automatu nawet jak biegniesz tym samym tempem wpadnie ok 17 sekund i zostaje trochę powalczyć na ostatniej prostej i jest bajabongo. Nikt tego nie umie na początku więc taki tips and tricks, jak masz możliwość weź kogoś na taki trening ze stoperem i niech Ci krzyczy co 100 metrów czas. Moja życiówka to jest mocno przeciętna, żeby się liczyć na poziomie ogólnopolskim trzeba było biegać 37-38 sekund w wieku 15-16 lat. Zobaczymy ile pobiegnę w tym roku jak się zaprzyjaźnię z kolcami. Obstawiam ok 45-46 sekund.Przemkurius pisze:To otwierając w 15sek miałbym jeszcze przyspieszyć?sultangurde pisze:Przemek, za szybko zaczynasz te 300 metrów. Jak walisz ok 15 sekund na pierwsze 100 metrów to nie masz szans nie dostać w pysk po 200 metrach bo to prędkość otwarcia na 42-43 sekundy. Zacznij trochę wolniej i przyspieszaj po każdych 100 metrach. Wiem coś o tym bo biegałem tego dużo na czas i PB w wieku 14 lat miałem 39.8 sekundy na oficjalnych zawodach
Nie umiem takich biegów moja taktyka to otworzyć mocno a później korygować na trasie zwalniając bo boje się, ze nie będę w stanie pogonić w razie co
A życiówki gratuluję, w życiu nie osiągnąłem takoch prędkości
Raczej sie z tym nie zgadzam. Ty piszesz o treningu technicznym pod sprint a nie o treningu powtórzeniowym. Wiecej jutro.
- sultangurde
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1958
- Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Fakt, zawsze patrzę na takie treningi od strony sprinterskiej. Nie wiem jakie mieliście założenia, ale takie pierońsko mocne otwarcie to wg mnie korzystne nie jest, no chyba, że celem jest bieganie na granicy wydolności organizmu. Ale znowu wtedy cierpi technika (z doświadczenia). Odczucia wymiotne po są mi znane po takich treningach, tyle, że jak biegaliśmy takie odcinki to trener nie zaliczał ich jeśli były wolniejsze od wyznaczonego czasu. I na przykład zamiast 6 odcinków trzeba było pobiec np. 9. A ten treningi były jak najbardziej powtórzeniowe, jeśli dobrze pamiętam bo to już szmat czasu.Rolli pisze:
Raczej sie z tym nie zgadzam. Ty piszesz o treningu technicznym pod sprint a nie o treningu powtórzeniowym. Wiecej jutro.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Wojtek - za mocne otwarcie wynika z tego, że zwyczajnie nie wiedziałem jakie tempo i rytm to będzie. Szukałem wyczucia tempa
A, że było za szybko to później oddało
A, że było za szybko to później oddało
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13614
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Trening techniki nie funkcjonuje w ogóle na takich odcinkach. Maksymalnie do 150m a nawet lepiej tylko 50m.
Powtórzenia nie biegamy jako szkolenie tempa startowego. Wtedy to sie nazywa "odcinki tempowe" i nie sa biegane na maxa. Powtórzenia biega sie zeby poprawić wytrzymałość tempowa, wtedy musisz juz wejść w dług tlenowy taki, te zatyka. Negatywny split nawet w tym przeszkadza. Zreszta ja jestem zwolennikiem biegana takich odcinków jako postiv split, jako ze to bardziej jest zbliżone do obciążeń z zawodów MD. Nazywam to tez SWL (umierasz i biegniesz dalej... bardzo efektywne)
Oczywiście jest lepiej, zeby ostatni odcinek był najszybszy, ale rzadko kiedy ktoś da rade na pierwszym treningu w roku tak pobiec te powtórzenia. Za trzecim razem trzymasz w przerwach 5' kolanka i mimo tego pobiegniesz ostatni odcinek o 2-3s szybciej. Bo organizm sie do tego przyzwyczaił.
Mimo wszystko... byl to najszybszy trening dla Przemka ever.
Powtórzenia nie biegamy jako szkolenie tempa startowego. Wtedy to sie nazywa "odcinki tempowe" i nie sa biegane na maxa. Powtórzenia biega sie zeby poprawić wytrzymałość tempowa, wtedy musisz juz wejść w dług tlenowy taki, te zatyka. Negatywny split nawet w tym przeszkadza. Zreszta ja jestem zwolennikiem biegana takich odcinków jako postiv split, jako ze to bardziej jest zbliżone do obciążeń z zawodów MD. Nazywam to tez SWL (umierasz i biegniesz dalej... bardzo efektywne)
Oczywiście jest lepiej, zeby ostatni odcinek był najszybszy, ale rzadko kiedy ktoś da rade na pierwszym treningu w roku tak pobiec te powtórzenia. Za trzecim razem trzymasz w przerwach 5' kolanka i mimo tego pobiegniesz ostatni odcinek o 2-3s szybciej. Bo organizm sie do tego przyzwyczaił.
Mimo wszystko... byl to najszybszy trening dla Przemka ever.
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Okej, to w takim razie następne takie treningi będę się zwyczajnie rozpędzał. Albo starał rozpędzać
Generalnie to były moje drugie trzysetki treningowo. Pierwsze biegałem pierwszy raz prawie rok temu (nawet bloga sobie przejrzałem, też w 51sek) i nawet jak wspominam, to wtedy była o wiele większa zajezdnia niż wczoraj.
Generalnie to były moje drugie trzysetki treningowo. Pierwsze biegałem pierwszy raz prawie rok temu (nawet bloga sobie przejrzałem, też w 51sek) i nawet jak wspominam, to wtedy była o wiele większa zajezdnia niż wczoraj.
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
- bezuszny
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1542
- Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
- Życiówka na 10k: 39:51
- Życiówka w maratonie: 3:13:48
- Lokalizacja: Holandia
Jak to mówili? Sport to zdrowie?Urwało mi nogi, dosłownie.
Skończyłem, od razu zwinąłem się w żółwia i kwik.
Po ostatnim powtórzeniu mnie wszystko puściło. Zaczął mnie łeb boleć, lekko mnie na wymioty brało. Nie byłem w stanie zmienić butów i się rozebrać.
Świetny ten wpis.
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1491
- Rejestracja: 12 lip 2017, 22:48
- Życiówka na 10k: -
- Życiówka w maratonie: -
Dublowanie treningów ma sensPrzemkurius pisze:
Jeśli jutro pogoda pozwoli, to pojadę na bieżnie zrobić dzisiejsze 150m. Jeśli nie, to polecę zgodnie z planem.
Trzy dni ciupiesz prędkości