Zazwyczaj tak jest, chociaż garmin czasami twierdzi, że przybiegłem kilka metrów wyżej niż wybiegłem, mimo iż zawsze zaczynam i kończę bieg w tym samym miejscu. Wygląda na to, że mu się pętla biegowa rozeszła w pionie.strasb pisze:Oby się zawsze górki i dołki równoważyły.
Kanas - zaproszenie ciągle aktualne. Nie sądze, żebym był w stanie w tym roku wogóle jakikolwiek półmaraton zaliczyć ale dyszkę na jesień, chyba już tak. Taką dyszkę z zadyszką.