Tomasz bo trochę zabrzmiało że robisz plan pod HM bo masz takie trasy pod domem
![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
ale to ma i trochę sens. Az zacytuje bieganie.pl
W jednym z wywiadów który znajdziecie na Bieganie.pl Renato Canova bardzo mądrze mówi o tym wychodzeniu ze schematów, o wykorzystywaniu tego co mamy, oto fragment:
„Pamiętam raz na Letsrun podałem przykład: podbiegów 400 metrowych. Zaraz pytanie: ”Mam tylko 300 metrowy i co mam robić?” Użyj wyobraźni. Chcę Ci powiedzieć coś co wydarzyło się 30 lat temu. Bud Winter był trenerem Tommiego Smitha (złoto na 200 m na Igrzyskach w Meksyku, jako pierwszy w historii zszedł poniżej bariery 20 sekund). Ja także byłem młodym trenerem w 1974 roku i mieliśmy spotkanie z Budem. Trener powiedział nam, że Smith robi siłę na podbiegu o długości 87 jardów. Byliśmy zaciekawieni. Dlaczego 87? Może 80 metrów ? To mu zajmuje pewnie z 10, 11 sekund. Ok, ale dlaczego takie? Dwie godziny dyskusji. Potem zapytaliśmy się trenera: „Jaki jest tego powód? Dlaczego 87? On odpowiedział: „Bo od 88 zaczyna się zbieg”.
Ale z drugiej strony ja zależy Ci na poprawie na 5km to lepiej chyba wziąść jakis plan pod ten dystans ew. pod 10km