06.12.2020
8km + 5km ~4:40
Wychodząc wydawało mi się, że trochę za ciepło się ubrałem (spodnie, koszulka długi rękaw, na to z krótkim rękawem). Zdanie zmieniłem kiedy wybiegłem na bardziej odsłonięty teren. Boczny, zimny wiatr dawał się we znaki. Jeszcze gorzej było kiedy nawróciłem i zacząłem biec w stronę domu. Wiatr centralnie w gębę sprawiał, że tempo w okolicy 4:40 wydawało się ciężkie jak diabli.
Całość: 14,55 km; czas: 1:13:11; śr.tempo: 5:02 min/km; śr.tętno: 156
_________________ 5km - 20:02; 10km - 40:20; HM - 1:26:37; M - 3:13:21
"Wyniki nie przychodzą wtedy kiedy ich oczekujemy ale wtedy kiedy jesteśmy na nie gotowi"
Mój Blog Komentarze Endomondo Garmin
"Coco jambo i do przodu..."
|