
w kwietniu jadę do Eli na maraton - żeby nie było poruty muszę schuść z obecnych 80 kg do tak 72-73, wtedy mam szanse pobiec u Eli poniżej 2:50

4:58:02 Poznań 5 października 2003 - zero przygotowania - maraton z marszu
3:53:20 Poznań 12 października 2008 - 2 miesiące przygotowań - waga ponad 90
3:50:16 Szklarska Poręba 6 sierpnia 2011 - przygotowania jak do olimpiady

4:00:38 Szklarska Poręba 3 sierpnia 2013 - przygotowania jak do mistrzostw świata

3:16:59 (obecna życiówka ) Radziechowy - 9.11.2013 - treningi od sierpnia około 250 km miesięcznie
od 1 grudnia zacząłem więcej biegać - w tej chwili spokojne rozbiegania, na szczęście spadło trochę śniegu i przy okazji trochę siły "sie zrobi"
1.12 15 km
2.12 9 km
3.12 15 km
4.12 15 km
5.12 15 km
6.12 wolne
7.12 10 km
biegam tylko po lesie, jem co popadnie i wierzę, że dam rade
