11.11.2013 r. - Ciepielowice - VI Bieg Niepodległości
Dystans: 5 KM (w rzeczywistości 4,5KM)
3℃ - pochmurnie, lekko wietrznie
Podsumowanie:
Czas: 14:08
Średnie tempo na km: 3:08 min/km
Miejsce: 1
Samopoczucie: Zmęczony, ale zadowolony!
Podsumowanie: VI Bieg Niepodległości w Ciepielowicach zaliczam do bardzo udanych. Dopisało wszystko, no może z wyjątkiem pogody.

Ale zacznijmy od początku. Start imprezy zaplanowany był na godz. 11, o godz. 11:30 rozpoczęły się biegi dzieci i młodzieży, natomiast bieg główny zaplanowany był na godz. 12. Z K-Koźla wyjechaliśmy około godz. 9:00. Towarzystwo wręcz doborowe w składzie: Patusia, Szymon i ja.

Na miejscu byliśmy około godz. 10:30. Poszliśmy pozałatwiać formalności do biura zawodów, następnie przebraliśmy się i pośpieszyliśmy na uroczystość otwarcia. Po krótkiej ceremonii udaliśmy się na standardową rozgrzewkę. Około 3KM truchtu + 30 min gimnastyki, kilka rytmów i już byliśmy przygotowani do startu. Wśród zawodników nie zabrakło naszych biegowych przyjaciół z Opola

Start miał lekki 5 minutowy poślizg, więc można uznać, że wszystko przebiegało planowo. Tak więc o godz. 12:05 zameldowaliśmy się na linii startu, zrzuciliśmy dresy i w strojach startowych oczekiwaliśmy na komendę startera i STRZAŁ. Na miejsca, PIF-PAF... poszły konie po betonie!

Bieg odbywał się na 5 pętlach liczących ~900 m. Pierwsze trzy pętle prowadził mój kumpel Szymon. Pod koniec trzeciego okrążenia postanowiłem zaatakować i wyprzedziłem kolegę. Ostatecznie utrzymałem pozycję i udało mi się wygrać VI Bieg Niepodległości w Ciepielowicach z czasem 14:08. Po biegu oczywiście uściskałem serdecznie moją ukochaną Pati, ubrałem się cieplusio i polecieliśmy z Szymonem rozluźnić nogi delikatnym truchcikiem. Następnie w domu kultury przygotowano ciepły posiłek oraz gorące napoje, chwilę później odbyła się również dekoracja oraz ceremonia zakończenia zawodów. Przyszło nam nieco zaczekać, ponieważ pierwszeństwo mieli najmłodsi uczestnicy imprezy. Wielką niespodzianką okazały się nagrody rzeczowe.

Podsumowując: Na pewno powrócę na tę imprezę w przyszłym sezonie. Niewątpliwym plusem był brak opłaty startowej, dobra oprawa zawodów, oraz fajne nagrody rzeczowe.
