16.04.2016 sobota

plan: 10 km w 1h00min00sek, tempo 6:00min/km km
wykonanie: 10,12 km w 58min18sek, tempo 5:45min/km
dystans: 10,12km
czas: 58:18
śr. tempo 5:45min/km
śr. tętno 142
tętno max 156

Biegałem w sobotę rano i te ranne biegi jakoś bardziej mnie męczą niż wieczorne. Pewnie dlatego, że zdecydowaną większość treningów biegam właśnie wieczorami i organizm jest bardziej do tego przyzwyczajony.