Krzychu M - walczymy z dychami

Moderator: infernal

Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

21.05.2013

12,0 km - 1:03'21"(5'17"/km)

2,0 km - 10'06"(5'03"/km) - rozgrzewka
3,0 km - 17'18"(5'47"/km) - wspólnie z Grzesiem(Grim80)
4,0 km - 19'50"(4'57"/km) - tempo progowe Grzecha
1,5 km - 8'44"(5'49"/km) - wystudzenie po akcencie
1,5 km - 7'23"(4'57"/km) - już sam,schłodzenie


Bieg w zmiennym tempie.Dzięki wspólnemu wybieganiu z Grześkiem nie myślałem o achillesie,czy dobrze stawiam stopy,kadencji itp.Czas płynął na wpólnej rozmowie.Pierwszy tak długi i szybki trening po kontuzji.Po rozgrzewkowym okrążeniu Grzesiek zaczął akcent w postaci ciągłego biegu w tempie progowym.Ja pilnowałem tempa,on co jakiś czas zerkał na tętno,które z kilometra na kilometr rosło. :hej: Tempo-run wyszedł idealnie,potem schłodzenie i 12 kaemów pękło. :hej: Dzisiaj nogi leciuteńkie,same rwały do przodu.Tempo około 5:00 było bliższe recovery niż easy. :niewiem:
Nawet na niemieckiej zajezdni nie biegło mi się tak swobodnie w tym tempie.
Nie popadam na razie w hurraoptymizm,bo i tempo wolne i krótko zarazem.
Wkrótce zobaczę na co mnie stać ...na akcentach. :orany:
New Balance but biegowy
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

22.05.2013

10,2 km - 53'42"(5'16"/km) 5Px100m


Cały trening czekałem na końcówke i przebieżki. :taktak: Od miesiąca pierwszy raz coś szybszego.Pierwsze trzy po ok.4:00 trochę zachowawczo,ostatnie dwie już po 3:40/km,czyli tak jak je biegam zazwyczaj.
Jutro kontynuacja biegania z przebieżkami. :uuusmiech:
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

23.05.2013

9,0 km - 47'50"(5'19"/km) 6Px80m


Dzisiaj bardzo spokojnie.Na koniec seria krótkich przebieżek. :bum: Wieczorem jeszcze siłka,żeby jutro mieć dzień wolny.
Jest to 12 dzień treningowy z rzędu.Zmęczenie zerowe,bo niby same spokojne bieganie,ale niech ściegno też ma przerwe w pracy. :oczko:
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

23.05.2013 - drugi trening wieczorem

4,2 km - 22'28"(5'21"/km)
30' - trening obwodowy (5x6 ćwiczeń - 45''/15'' przerwy)
25' - rozciągania


Trochę zmarzłem zanim doszedłem na siłke.W ramach rozgrzewki truchcik na bieżni elektrycznej.Kadencja 180 przez cały czas.Później obwodówka,która była niezłą zajezdnią.Chyba większe zmęczenie niż po mocnym ciągłym. :taktak: Na początku obwodu po bieżni już puls znacznie podwyższony.Pół godziny takich ćwiczeń jak podciąganie na drążku,burpees,podpory i inne.A wszystko wykonywane przez 45 sekund na 15 sekundowych przerwach spowodowało podwyższenie tętna do 170 ud/min. :orany:
Zanim przeszedłem do rozciągania przez 5 minut dochodziłem do siebie. :usmiech:
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

25.05.2013

15,4 km - 1:23'01"(5'24"/km)


Najdłuższy bieg po przerwie.Wspólne wybieganie z Wojkiem.Powoli,aby "klepnąć" odpowiednią ilość kilometrów i pogadać sobie przy okazji. :bum: W przyszłym tygodniu zaczynam II fazę treningu z Danielsem.Plan jest taki,żeby pobiegać przez 18 tygodni do końca września i zakończyć cały cykl przygotowań zawodami.W dalszej perspektywie,w listopadzie spodziewam się po raz drugi zostać szczęśliwym tatą :taktak: :hej: I i w najoptymistyczniejszym scenariuszu pozostanie mi bieganie trzy razy w tygodniu po 8-10km.Co by się nie działo z biegania nie zamierzam rezygnować. :usmiech:
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

26.05.2013

10,0 km - 50'49"(5'05"/km) 5Px100m


Wybieganie z rana.Dzisiaj miałem strasznego lenia i musiałem się zmuszać do wyjścia na trening.Oczywiście nie żałuję. :bum: Dzisiaj jeszcze trochę stabilizacji,a jutro dzień wolny.

Tydzień 60,8 km (5:21')
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

28.05.2013

12,0 km - 1:01'58"(5'10"/km)
40' - trening obwodowy (45''/15'' przerwy)
20' - rozciągania


Dzisiaj miało być rano bieganie.Niestety siła wyższa spowodowała przesunięcie planów na popołudnie.A,że chciałem też zrobić obwodówke,połączyłem to razem z bieganiem.Wszystko na siłowni.Niezła masakra. :taktak: Po bieganiu wymiana koszulki i spodenek na świeże.Mam nadzieję,że ostatni raz na bieżni biegam.Jedyny plus to oglądnięcie meczu w tenisa. :spoczko:
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

29.05.2013

17,4 km - 1:31'01"(5'14"/km) 3Px100m


Bieganie o 11-tej.Już 20 stopni i pełne słońce.Dało sie odczuć. :hej: Dziś Bieg Długi.Oczywiście wg.planu Danielsowego.Jeszcze zimą powiedziałbym,że zwykłe rozbieganie i to skrócone. :hahaha: Tempo książkowe.Nie wiem czy to brak obiegania czy wczorajsz siłka,ale ostatnie 4-5 km było ciężko.Czwórki zaczęły boleć.Wydolnościowo oki.
Jutro trening rytmowy.Skrócona wersja,gdyż to pierwsze szybsze bieganie od 5-ciu tygodniu.Zobacze ile z szybkości zostało. :niewiem:
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

30.05.2013

Rytmy 3x[2x200m+400m](3'35"/km)/p.200m-400m

1. 39.8 - 45.0 - 87.0
2. 43.3 - 44.1 - 85.7
3. 42.0 - 42.6 - 84.7
----------------------------------
2,4 km - 8'34".2 (3'34"/km)

-----------------------
10,1 km (53'24") - razem z rozgrzewką i schłodzeniem


Dzisiaj pierwszy akcent od niepamiętnych czasów. :hej: Pogoda na początku idealna,+15 st i zero wiatru,później mżawka a na koniec deszcz.Rozpoczęcie II fazy z Danielsem w towarzystwie Wojtka.Wybraliśmy tartan na AWF-ie.
Najpierw długa ponad 3km rozgrzewka,trochę przyspieszeń,rozciągania i czas było zaczynać.Pierwszy odcinek zdecydowanie za szybko poprowadziłem.Kolejne prowadził Wojtek i tu okazał się mistrzem precyzji,gdyż reszta wchodziła idealnie,nie licząc błędu lapowania i dlatego drobne odchyłki się pojawiały.
Dwusetki biegło się gładko,czterysetki trudniej,acz dalej komfortowo. :taktak:
Przerwy takie jak długość odcinka.Bardzo przyjemny trening!Po niemieckiej zajezdni miła odmiana. :usmiech:
Skończyłem na 3 pełnych setach nie chcąc na pierwszy raz zbytnio obciążać achillesa,a Wojtek dociągnął jeszcze jedną serie.
Jutro wolne,a w niedziele kolejna przygoda z Danielsem w postaci interwałów tempowych.To też będzie dla mnie nowość. :bum:
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

31.05.2013

42' - trening obwodowy - 6x 7 ćwiczeń (45''/15'' przerwy)
20' - rozciągania


Dzisiaj obwód.3 ćwiczenia stabilizacycje w obwodzie miały zapewnić "lżejszy" trening.Dobrze trzymam diete i waga dziś z powrotem wróciła do tej z przed kontuzji.Wiadomo z dodatkowymi kilogramami ciężko szybko biegać. :hej: Leciutkie "zakwasy" na czwórkach przy rozciąganiu.Zasługa wczorajszych rytmów. :oczko:
Kontuzja i powolny powrót,przez co w maju nabiegane tylko 176 km w maju.
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

01.06.2013

6,3 km - 30'59"(4'55"/km)


Miało być godzinne wybieganie,ale ten brak czasu... :echech: Wieczorem spróbuję drugi trening też pół godzinny wykonać.
Myślę,że dla achillesa to nawet lepiej w dwóch dawkach podzielić trening,dla mnie na pewno nie.
Akurat trafiłem w okno kiedy nie padało.Silny wiatr.
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

01.06.2013 - drugi trening wieczorem

7,0 km - 35'40"(5'06"/km)


Nie dało się za jednym razem wybiegać,to trza było na raty. :hej: Jutro tempo progowe,a konkretnie interwały.
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

02.06.2013

Interwały 4x1,5 km(4'14"/km)/p.1'

1,5 km - 6'17"(4'12"/km)
1,5 km - 6'21"(4'14"/km)
1,5 km - 6'20"(4'14"/km)
1,5 km - 6'25"(4'17"/km)
----------------------------
6,0 km - 25'23"(4'14"/km)

------------------------
11,2 km (56'00") - razem z rozgrzewką i schłodzeniem


Pogoda idealna do biegania.Zero wiatru,pochmurno. :usmiech: Wyszedłem wcześnie rano.Zupełnie na czczo,2 łyki wody.
Po dość długiej rozgrzewce i kilku przyspieszeniach przystąpiłem do właściwej części treningu.Interwały tempowe wg.tabelki Danielsa powinienem biegać po 4:11.Zrobiłem lekką korekte o 3 sek/km,gdyż teren po którym biegałem jest lekko pagórkowaty.6m up na 1,5km pokazywał Garmin.Pierwsza seria na "sztywnych" nogach.Pewnie został jeszcze ślad po piątkowej siłce lub/i czwartkowych rytmach. :niewiem:
Kolejne dwa interwały były trudne,ale znośne.Ostatni był na duuużym zmęczeniu.Puls i oddech nawet OK,jednak ogólne zmęczenie były spore. :taktak:
Trening wykonałem zgodnie z założonym tempem i to cieszy.
Od ponad 5 tygodni nie biegałem nic szybszego.Może też nie jestem na tym poziomie wydolności co w kwietniu?
Wg.planu z książki Danielsa powinienem biegać te interwały 5x po 1,6km(zmieniłem na 1,5km,bo ten model nie ma lapowania co 1,6).
I tu pytanie do tych co trenują z Danielsem.Czy mógłbym biegać 5x1,5 km co daje razem 7,5km tempa progowego,czy trzymać się zasady 10% tygodniowego kilometrażu i pozostać przy 4 powtórzeniach?
W tym tygodniu w 6 treningach nabiegałem 64 km.W zasadzie to już prawie docelowy kilometraż.Może do 70-73 km w II fazie czasami będe dociągał.Jutro wolne albo recovery. :spoczko:
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

03.06.2013

10,0 km - 51'37"(5'10"/km)
20' -rozciągania
trening siłowy - 4 serie x 4 ćwiczenia


Dzisiaj pogoda sprawiła psikusa.Chciałem wieczorem pobiegać,a tu nie dość,że lało jak z węża strażackiego to jeszcze na około szalały burze. :wrrwrr: Cóż...pozostała siłownia.Elektryk i trochę ćwiczeń na górne partie.Nie chciałem męczyć nóg przed jutrzejszymi rytmami.Może aura będzie łaskawsza. :ojoj:
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

04.06.2013

Rytmy 8x400m(3'35"/km)/p.400m

1. 87.1
2. 84.3
3. 82.9
4. 82.8
5. 86.9
6. 88.4
7. 88.5
8. 83.9
-----------
3,2 km - 11'24".8 (3'34"/km)

------------------
11,2 km (1:04'52")


Po odwiezieniu córki do przedszkola postanowiłem zrobić trening,bo nie padało. :hej: To była przerwa 3-4h w ciągłych ostatnio opadach w Krakowie. :wrr: Ostatni raz biegam rytmy na GPS-a.Następnym razem stadion AWF-u.
Garmin na 400m ma jednak pewne spóźnienia i duże rozbieżności czasowe wychodzą.Średnia jest OK,niemniej prawie 5 sekund różnicy między najszybszym a najwolniejszym rytmem to bardzo dużo...aż tak zmiennym tempem na pewno nie biegałem. :oczko:
Jutro obwód na siłowni...bez biegania. :usmiech:
ODPOWIEDZ