Wysoka biega ;)

Moderator: infernal

Markiza1
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 242
Rejestracja: 31 sty 2013, 21:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

15kwietnia
Miałam dzień wolny :)
16kwietnia
Z tego co pamiętam miałam tego dnia biegać ale było mi za gorąco i ogólnie nie miałam siły więc zrobiłam 6km marszem w 50min.
17kwietnia-środa
Poszłam biegać chociaż nadal było gorąco.W lesie zrobiłam standardowe 7km w 50min czyli 7:08min/km
18kwietnia-czwartek
Nie miałam siły na bieganie z powodu upału i ogólnego osłabienia(ciężki tydzień,mało jadłam i jeszcze mniej spałam).Tak więc postanowiłam ,że wyjdę na rower trochę się zrelaksować :) ,a i tak trochę pocisnęłam.Zrobiłam 14,037km w 59min.AVS 14,1 (prędkość średnia).Jedynym problemem po tej jeździe był ból tyłka i nóg ale mówi się trudno i żyje się dalej :)
19kwietnia-piątek
W nocy padało więc trochę się ochłodziło.Gdy wyszłam biegać było 17 stopni,pochmurno i wiał wiatr.Szczerze mówiąc w ogóle nie miałam ochoty na bieganie,nogi bolały po rowerze i czułam się do bani.W nogach sił brakowało,głowa kazała zawracać ,a płuca dawały znać,że jest ok.Zrobiłam 7km w 41 min.Chociaż myślałam,że z takim tempem wrócę do domu po ok.godzinie.Tempo 5:51min/km,2min biegu na 2min marszu
New Balance but biegowy
Markiza1
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 242
Rejestracja: 31 sty 2013, 21:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

21kwietnia-niedziela
Dzisiaj jestem kompletnie bez siły :( wstałam i miałam świetny humor.Niestety biegło mi się fatalnie i zrobiłam 7km w 41 min tak jak w piątek.Ja chyba nigdy nie dojdę do biegu bez przerwy... ,a o półmaratonie to w ogóle mogę sobie tylko pomarzyć
Markiza1
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 242
Rejestracja: 31 sty 2013, 21:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

25 kwietnia
Miała być przerwa ze względu na przemęczenie organizmu spowodowane brakiem czasu na spanie,odpoczywanie i jedzenie nawet :trup: nie chciałam przeginać.Teraz jest już ok i mogę wrócić :uuusmiech: zaraz lecę na rower jutro odpoczynek ,a w sobotę bieganko :spoczko: Postanowiłam też ułożyć sobie plan ćwiczeń:
-przysiady,wyzwanie na 30 dni,planuje robić przerwy trochę inaczej
http://www.google.pl/imgres?um=1&sa=N&h ... x=36&ty=85
-ćwiczenia siłowe nóg
http://bieganie.pl/?show=1&cat=2&id=1069
-core stability
http://www.bieganie.pl/?cat=2&id=1457&show=1
-brzuszki zwykłe i skośne
-no i oczywiście realizować plan biegowy :hahaha: zmienię plan pumy 6 tygodni na Skarżyńskiego (wystartuje z 7 tygodnia)
Założenia:
Poniedziałek
bieganie,siłowe, przysiady,brzuszki
Wtorek
Wolne :spoczko:
Środa
bieganie,siłowe,core stability
Czwartek przysiady,brzuszki
Piątek
bieganie,siłowe,przysiady,brzuszki,core stability
Sobota
przysiady,brzuszki
Niedziela
podbiegi,core stability,joga
edytowany 27 kwietnia,czasami dojdą też inne aktywności(rower,gry zespołowe,pływanie,damsie pompki-męskich nie umiem ale te wypróbuje :) )
Wszelkie uwagi będą mile widziane :usmiech:
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2013, 20:14 przez Markiza1, łącznie zmieniany 2 razy.
Markiza1
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 242
Rejestracja: 31 sty 2013, 21:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

W poniedziałek startuje z nowym planem :) zrobiłam dzisiaj 16,755km rowerem w 50min
AVS 19.19 całkiem ładnie :) bieganie super wpływa na kondycje,samopoczucie i w ogóle wszystko
Markiza1
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 242
Rejestracja: 31 sty 2013, 21:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

26kwietnia-piątek
Dzień spędziłam na małej wycieczce rowerowej :) 17,754km w 1h 9min,avs 15,4.
Założenie było takie,żeby dla relaksu pojechać lasem koło jednego jeziorka i zatrzymać się przy drugim,od domu 4km.Potem wracając chciałam kawałek wjechać i sprawdzić oznaczoną ścieżkę,przesadziłam ciutke i wjechałam za daleko,a,że leniwa jestem to wracać mi się nie chciało i się zgubiłam.Naszczęście zawsze gdy sama się zgubię to szybko odnajduje drogę co innego z przyjaciółmi oni zawsze mają ze mną przerąbane :) ale to dlatego,że chcą iść w jedną stronę ,a ja w drugą :) zazwyczaj ja lepiej prowadzę.Na mazurach mamy naprawdę piękne lasy i jeziora.Rower super się uzupełnia z moim bieganiem.

27kwietnia-sobota
Przed wprowadzeniem planu chciałam sprawdzić czy jestem w stanie przebiec jakikolwiek dystans i udało się :) bariera w głowie pękła,mam nawet dzisiaj lekkie zakwasy.Zrobiłam rozgrzewkę,
marsz 1,5min,
bieg 8 min i 20s 1,6km :),
2min przerwy,
9 podbiegów (30s biegu-ok.200m,
1min marszu też 200m),
1min 15s przerwy,
3min 27s biegu 1km z górki głównie :),
1min 26s marsz,
1min 29s bieg,
1min 32s marsz,
41s bieg,
1min 15s marszu do domu
Razem ok.6,8km w 36 min i 25 s :) prawie poprawiłam mój czas na 7km ale nie na tym powinnam się skupiać.
Pogoda była całkiem znośna 9 stopni,pochmurno ale nie wiało.Po tych 8 min czułam,że dałabym radę biec dłużej ale dotarłam do mojej górki i musiałam przestać.Najtrudniejsze były 2 pierwsze minuty :) wydaje mi się,że trochę za szybko zaczęłam.Muszę też popracować nad dietą,staram się jeść dużo ale i tak kiepsko mi to wychodzi.Wczoraj pierwszy raz od dawna zjadłam słodycze :) trochę energii mi dodały no i 2 obiady myślałam ,że kolke dostanę ale było ok,tylko na początku mnie brała.Niedziele zostawiam na regeneracje.
Pozdrowienia dla wszystkich biegaczy w Krakowie :) i nie tylko.
Markiza1
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 242
Rejestracja: 31 sty 2013, 21:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

29kwietnia poniedziałek
Pogoda była brzydka i zbierało się na deszcz,jednak postanowiłam,że pobiegnę lasem do małego jeziorka.Biegło się fantastycznie i na końcu dałam odpocząć stopom w lodowatej wodzie :hej: Trasa miała wiele zbiegów i podbiegów,do tego zróżnicowane podłoże.Muszę częściej zmieniać okolice bo monotomia zabija radość biegania.
Czas 1h20min(w tym 6min przerwy):4,5km w 35min,6min stopu i 4,5km w 39min.
Dystans 9km.
2min marszu
12min biegu !
2:29 marsz
8:31 bieg
2:29 marsz
7:14 bieg
6min PRZERWA
8:37 bieg
2:30 marsz
3:18 bieg
2:30 marsz
3:18 bieg
2:32 bieg
4:31 bieg
2:37 marsz
3:48 bieg
2:23 marsz
2:14 bieg
0:55 marsz
+50 przysiadów
+brzuszki
30 zwykłych
30 skośnych

30 kwietnia wtorek
Wolne :hej:
Kwiecień 90km
Markiza1
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 242
Rejestracja: 31 sty 2013, 21:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

1 maja środa
Poniedziałkowy optymizm nadal mi się udzielał,a z planu korzystać mi się nie chciało więc pobiegłam moją starą trasą :)
Dystans 7km,pierwsze 3,5km w 19 min,drugie w 21min
Czas 40min
1:59 marsz
16:38 bieg ! :)
2:30 marsz
4:36 bieg
2:30 marsz
6:20 bieg
2:31 marsz
1:20 bieg
1:15 marsz
razem 29min biegu(postaram się go jeszcze wydłużyć) i 11min marszu.
+przysiady 55
+brzuszki
35 zwykłych
34 skośne
2 maja czwartek
Byłam na zakupach,a to też spory wysiłek :)
+przysiady 60
+brzuszki
40 zwykłych
38 skośnych
3 maja
Trochę mnie owiało więc dzisiaj odpuszczam bieganie :/
ale zrobię:
+65 przysiadów
+brzuszki
zwykłe 45
skośne 42
+joga i rozciąganie
może jeszcze pompki

Powoli też wprowadzę core stability i siłowe bo na razie brak mi czasu
Markiza1
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 242
Rejestracja: 31 sty 2013, 21:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

4 maja sobota
Wyszłam na rower z siostrą,co mnie podkusiło to nie wiem :ojoj:
Cały czas narzekała,do tego był straszny upał.Miałam ochotę ją zostawić,w tym lesie ale ostatecznie się powstrzymałam :wrrwrr:
Jazda była raczej rekreacyjna bo bałam się,że we mnie wjedzie,a poza tym pogoda i jej gadanie skutecznie odebrały mi siły.
DST 12.744
AVS 14.1
TM 54:15
+przysiady 70
+brzuszki
zwykłe 50
skośne 46
Markiza1
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 242
Rejestracja: 31 sty 2013, 21:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

5 maja niedziela
Jakiego ja mam pecha :bum: upadłam przed chwilą na kostkę prawej nogi i trochę boli :ech: ale i tak wyjdę potem biegać.
Markiza1
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 242
Rejestracja: 31 sty 2013, 21:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Poddałam się i znowu nawaliłam z bieganiem :szok:
Poniedziałek 6 maja
Wyszłam pobiegać i wybrałam ambitną trasę 9km co okazało się ogromnym błędem.Zapomniałam ,że wcześniej byłam na kijkach ok.godziny i prawie nic nie jadłam w ciągu dnia.Ledwo wróciłam do domu po chyba 1h40min.Ostatni raz taki głupi wypad!Trzeba jeść i przedewsztkim myśleć :usmiech:

Po tym męczącym dniu odpoczywałam i fizycznie i psychicznie :ble:
Piątek 10maja
Jakoś kiepsko u mnie ostatnio z bieganiem ale nie odpuszczam.Po kilku dniach lenistwa ruszyłam się i zrobiłam 7km w 39min i 30s,z czego marsz stanowił mniej niż 10min.
Rozpiska:
2:00 marsz
11:01 bieg
2:00 marsz
5:03 bieg
2:01 marsz
6:57 bieg
2:00 marsz
5:11 bieg
2:00 marsz
1:15 bieg
Markiza1
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 242
Rejestracja: 31 sty 2013, 21:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

12 maja niedziela
7km w 41 min
2:03 marsz
17:21 bieg
2:30 marsz
5:03 bieg
2:30 marsz
6:30 bieg
2:30 marsz
1:55 bieg
0:43 marsz
Muszę spróbować w końcu wyciągnąć bieg do 30min :bum:

Wtorek 14 maja
Trochę rekreacyjnie wyszłam na rower.W nd dostałam @ i czuję się fatalnie :chlip:
DST 13,567
TM 53min
AVS 15,4
Markiza1
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 242
Rejestracja: 31 sty 2013, 21:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ostatnio miałam lekką załamkę :chlip:
Czwartek 16 maja
Rower :hahaha: 10,694 km w 42,5min
Piątek 17 maja
Rower 13,503km w 57,3min
Niedziela 18 maja
Bieganie :hej:
2:00 marsz
8:10 bieg
2:00 marsz
2:34 bieg
1:42 stop
2:02 marsz
6:02 bieg
2:00 marsz
1:30 bieg
2:00 marsz
1:02 bieg
1:00 marsz
Reasumując 30 minut i ok.5 km
Wtorek 21 maja
Dzisiaj super mi się biegało :uuusmiech: 7 km w 37 minut.
2:00 marsz
17:06 bieg
2:00 stop
15:00 bieg
1:00 marsz
Markiza1
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 242
Rejestracja: 31 sty 2013, 21:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

24 maja piątek
I stało się!Przebiegłam ciągiem dłuższy dystans :sss: i było super.Padał deszcz i było 10 stopni(jakieś 20 min temu wróciłam).
Obrazek Tak się czułam,a wiedziałam,że wyglądam jak zmoknięta kura :bum:
2:00 marsz
35:00 bieg
Razem 37 min,7km :uuusmiech:
Teraz wracam do biegania z nowym zapałem :hej:
Markiza1
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 242
Rejestracja: 31 sty 2013, 21:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

27maja poniedziałekKolejne dłuższe wybieganie :uuusmiech:
7km w 38min
2:00 marsz
35:00 bieg
1:00 marsz
Szkoda,że stopa nadal boli :-(
Markiza1
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 242
Rejestracja: 31 sty 2013, 21:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

29 maja środa
Były 22 stopni :ojoj: bardzo słonecznie,a ja biegłam jakaś taka przymulona i zamyślona.W połowi biegu nie zauważyłam korzenia i poleciałam na szczupaka,chciałam zamortyzować się rękoma ratując tym samym twarz ale i tak lekko zaryłam :bum: siostra się zze mnie nadal śmieję.Łokcie i kolana lekko zdarte ale jest ok.
2:00 marsz
32:00 bieg
3:00 marsz
7 km w 37 minut :tonieja:
30 maja czwartek
Rowerowo :hejhej:
12,436 km avs 17,8 TM 42min
ODPOWIEDZ