Proszę o pomoc, truchtam/maszeruję zaledwie od dwóch tygodni (obecnie po ok 3,30 - 3,80 km co drugi dzień).
Biegam po chodniku, asfalcie i ścieżkach leśnych.
Płuca nadążają ale często muszę przechodzić do marszu ze względu na ból w łydkach i achillesach.
Sama już nie wiem czy to jest normalne dlatego że dopiero zaczynam czy może mam złe buty (kupowałam je z myślą że mam stopę neutralną, teraz po czytaniu forum nie jestem już tego taka pewna). Czy to może za dużo biegania jak na początek?
Aha - i test wodny wskazuje na sklepienie średnie - wysokie (zdjęcie nie wyszło tak żeby było coś widać).
Bardzo proszę o pomoc, mam 175 cm wzrostu, ważę 66 kg.
Moje buty to
> NikeAirPegasus+25
> AdidasTrediacGTX2W
Próbowałam biegać raz w jednych raz w drugich i ciągle to samo

A oto moje stopy:

Będę bardzo wdzięczna za wszelkie sugestie.