ZACZYNAM ....z niczym;)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

katekate - :(
swego czasu miałam ze trzy- cztery inhalatory, w torebce, w domu, aucie i jeden się walał, żeby nie wyjść bez... teraz odpukać od jakiegoś czasu jest ok :)

spirometria by się przydała...
ogólnie, to mnie najbardziej pomaga basen, zwłaszcza pływanie pod wodą - jak się uparłam, i ćwiczyłam 2x tygodniowo doszłam do 45m pod wodą :)
wziewy udało się odstawić i biegam bez, choć pierwsze parę tygodni to więcej duszenia się niż biegu ;)
a po powrocie kaszel i odksztuszanie sporej ilości z oskrzeli....

nocna akcja z brie - o żesz....
PKO
Awatar użytkownika
kambodja
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 287
Rejestracja: 20 cze 2013, 08:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dziewczyny respect z tą astmą - wow podziwiam Was :spoko:
Zaczęłam biegać pod koniec maja 2013 i chyba się uzależniłam
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Na http://www.fotomaraton.pl/event.php?Lan ... oFind=%23P są zdjęcia z Sobótki (wyszukiwanie po numerze), pytanie czy warto 30zł zapłacić :).
Awatar użytkownika
papillon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 649
Rejestracja: 29 lut 2012, 23:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: 3 city

Nieprzeczytany post

Oszaleli z tą ceną!!!!!!!!!!!!!

Swoją drogą afroamerykanie i mulaci mają dobrze, nie widać pąsów na ich twarzach :D
"Ból jest nieunikniony, cierpienie jest wyborem." Tak więc cierpieć nie zamierzam!
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Nie no, cena w miarę standardowa (za pakiet), szczególnie jak ktoś załapał się na dużo ładnych zdjęć. Cena za jedno rzeczywiście odrzuca :).
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

ja przyszlam sie pozalic :oczko:
au, jak mnie wszystko boli, poszlam wczoraj na silownie piewszy raz od miesiaca :trup:
dlaczego ja mam takie slabe ramiona?
Awatar użytkownika
Doroteczka
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 217
Rejestracja: 18 mar 2013, 08:48
Życiówka na 10k: 58:57
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Ksw
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Również podziwiam ludzi, którzy mimo astmy uprawiają sport :) Super!!

Gryzellda też narzekałam na moje ramiona, ale gdy nie mogłam biegać po kontuzji wzięłam się za wyzwanie pąpkowe (pisownia celowa) i do tego czasu ani trochę nie narzekam. Do tego systematyczne ćwiczenia z Chodakiem dały efekty. Swoją drogą polecam dołączyć do akcji pąpkowania: http://www.endomondo.com/teams/13215556 - tutaj szczegóły :) Motywujemy się nawzajem i zaczynam z przeróżnych poziomów. Super sprawa :)

A ja mam od rana deszcz, poranne nerwy i ogólny nerw :grr: a dziś czeka mnie 24km wybiegania. Ojjj to będzie sprawdzian dla mojej psychiki biegowej i motywacji... Ale dać radę trzeba.

Właśnie w niedzielę półmaraton w Warszawie...ktoś się wybiera? :)
Dalej, wyżej i na przekór!! http://bliczek.pl :)
Awatar użytkownika
kambodja
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 287
Rejestracja: 20 cze 2013, 08:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Doroteczka - ambitne plany na dziś.
Ja też dzisiaj wieczorem pobiegam - mniej wprawdzie ale już się nie mogę doczekać.

Achilles już prawie w ogóle nie boli - Papilonka jeszcze raz dzięki za ćwiczenia - robię je 3-4 razy dziennie, w pracy wychodzę do toalety z książką typu "cegła" (zamiast schodka do ćwiczeń) i 3- razy dziennie po 15 minut rozciągam to paskudztwo, a potem jeszcze w domu i powiem Wam, że to mi najlepiej pomaga :spoko:

Ja w ten weekend nie startuję - dopiero 13 kwietnia na 10 k w ramach OWM - ktoś biegnie ?

Z tego biegania z pulsometrem dowiedziałam się, że momenty kiedy jestem zmęczona i nie mam siły są spowodowane chyba problemem z oddechem - bo tętno wcale mi nie idzie jakoś do góry.
Zaczęłam biegać pod koniec maja 2013 i chyba się uzależniłam
Awatar użytkownika
szelma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 400
Rejestracja: 21 sie 2012, 12:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Belgia

Nieprzeczytany post

Ja też dzisiaj biegam - w planie dycha plus przebieżki. A potem trzy dni odpoczynku w Rzymie :spoko: Weekendowe długie wybieganie nadrobię w poniedziałek.
Awatar użytkownika
Doroteczka
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 217
Rejestracja: 18 mar 2013, 08:48
Życiówka na 10k: 58:57
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Ksw
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To koniecznie napiszcie jak było po biegu :)

Rozciąganie jest dobre na wszystko. Sama dość je zaniedbywałam albo robiłam tak ooo, a teraz bardzo je lubię :) To taka moja nagroda po bieganiu, tak samo jak wszelkie ćwiczenia po wykonanym treningu, polubiłam ten stan :)

Kambodja Na 13 kwietnia mam inne plany, ale będę trzymać kciuki za dyszkę :)

Szelma zazdraszczam!!!
Dalej, wyżej i na przekór!! http://bliczek.pl :)
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Oho, widzę, że tylko nieliczni są tu zdrowi!

katekate, charm, nie wiedziałam, ze walczycie z tak paskudną chorobą. Czy to jest na całe życie, czy astma może się jakoś wycofać?

kojer, dzięki za linka. Jak achilles, biegałeś coś?

Reszta kontuzjowanych, życzę powrotu do zdrowia.

Mnie też już nosi, ale na razie choroba nie odpuszcza, chyba mam zapalenie oskrzeli i krtani, mąż dalej dogaduje mi co chwila, leczę się mlekiem z czosnkiem i miodem i syropkami. Na razie nie widzę szans na bieganie w tym tygodniu, a pogoda zaczyna kusić. Nawet wstępnie umówiłam się z synkiem na niedzielę, on rowerem, ja biegiem. Zobaczymy, czy się wykuruję.

Analizuje sobie w zamian biegania tylko różne plany treningowe i zastanawiam, który zacząć. Skłaniam się ku temu http://bi.gazeta.pl/im/2/13139/m1313956 ... ARATON.jpg


Jest na 2:00, ale mam nadzieję, że zrobię 14.06 czas koło 1:55, przynajmniej tyle wychodzi mi z kalkulatorów na podstawie moich treningów. I się zastanawiam, czy jest sens marzyć o maratonie w tym roku, czy lepiej jeszcze nie. Na pewno już wiem, że marzenia o 4:00 to mogę sobie na razie schować do kieszeni.

Ma_tika się pewnie już pakujesz? Powodzenia, trzymamy kciuki.
Awatar użytkownika
kambodja
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 287
Rejestracja: 20 cze 2013, 08:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ask - na zapalenie krtani homeovox ! Ja nie wierzę w homeopatię ale to jest lek jedyny który mi pomaga.
Zaczęłam biegać pod koniec maja 2013 i chyba się uzależniłam
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ASK pisze:Oho, widzę, że tylko nieliczni są tu zdrowi!

katekate, charm, nie wiedziałam, ze walczycie z tak paskudną chorobą. Czy to jest na całe życie, czy astma może się jakoś wycofać?
jeśli nie jest to wersja "dziecięca", to wycofać niebardzo :(
ale unormować i praktycznie nie dawać o sobie znać się może, choć raczej nie sama :)

pamiętam okresy, gdy nie potrafiłam bez postoju wejść na pierwsze piętro... wtedy pomagały tylko leki, ale miałam wtedy ok 20 lat i postanowiłam jakoś walczyć, nie dać się, itd... zaczęłam regularnie ćwiczyć oddech, pływać, świadomie się męczyć próbując wyczuć, gdzie jest granica... tzn na ile mogę dać sobie w kość, żeby dostać zadyszki, ale móc to opanować bez leków... wydłużałam czas wysiłku (np orbitrek itd) od ok 20s (najpierw dłużej nie mogłam...) do ok pół godziny...
najważniejsze - opanować się, spróbować mimo duszności się opanować, uspokoić, itd... trudne, ale się da...

mam sporo szczęścia - mam alergię na alergeny, których mogę unikać - środki do czyszczenia, płyny do podłóg, papierosy, odświeżacze powietrza, itd - nikt z mojego otoczenia nie pali (a jak ktoś pali, to nie przy mnie :P), w domu do czyszczenia używam wody, octu, sody oczyszczonej, soku z cytryny - zero chemii, co też na zdrowie wychodzi :)
no i wyprowadziłam się z centrum miasta na przysłowiowe zadupie :)

efekt - mam dużo lepszą kondycję niż większość moich zdrowych rówieśników ;)
(minus - parę tygodni bez żadnego większego wysiłku, i wydolność oddechowa leci na łeb na szyję... jak mi zdjęli gips to miałam zadyszkę wchodząc na 2 piętro...)
a teraz - 7km ciągłego biegu i jestem z siebie dumna :D


jeszcze jedna uwaga - znam sporo ćwiczących astmatyków - ćwiczenia, wysiłek fizyczny itd są najlepszą metodą walki z chorobą... po lekach przechodzi szybciej, ale ćwiczenia pomagają na dłużej, i mają dużo mniej skutków ubocznych niż sterydy ;)
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

ASK pisze:kojer, dzięki za linka. Jak achilles, biegałeś coś?
Z achillesem jest ok ale postanowiłem jednak do końca tygodnia odpuscić (w zasadzie nie powinienem był biec w sobótce ;)). No i mam obite duże paluchy u nóg ale to mały problem.
ania102
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 730
Rejestracja: 02 kwie 2013, 18:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja biegnę w PW w niedzielę. Ciekawa jestem, jak będzie. Rok temu biegłam w nie za przyjemnych warunkach. Teraz mrozu raczej nie będzie. Cieszę się na ten start. Martwi mnie jednak mały odstęp czasu między półmaratonem o OWM. Ledwie się zdążę zregenerować, a tu już kolejny długi wysiłek. Trzymajcie za mnie kciuki!
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ