Ja notorycznie słyszę, że jem lub żyję za zdrowo. Co to za pojęcie "za zdrowo"

Mój małż mnie gani bo nie mówię w domu o swoich pasjach o planach, że nikt mnie nie wspiera bo nawet nie wiedza co robię. A miło byłoby zobaczyć ich na mecie po 1 dziesiątce w życiu.
No to ok powiedziałam to usłyszałam, że głupia jestem i jeszcze na wózku wyląduję, powiedziała moja siostra która w wieku 30 kilku lat ma ponad 20 kilogramową nadwagę... poleciłam jej nadal siedzieć na kanapie i czekać na zawał ;p
świadomość społeczeństwa rośnie, a wczoraj w radio usłyszałam, że co 5 dziecko w Polsce ma zwolnienie z w-f. Wiem jak wygląda to w szkole, zajęcia z wychowania fiz. wołają o pomstę do nieba, wycieranie korytarzy lub bieganie wokół boiska, rodzice są tym oburzeni, a jakie dają wzorce w domu?
Stara Damo cieszę się że należę do grupy "TAKICH" dziwadeł! Na zdrowie kochane dziwadełka!!!