boczki i oponka na brzuchu - jak sie pozbyc

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

utrapienie
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 09 cze 2013, 21:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Opole

Nieprzeczytany post

A udało się może którejś z Was w taki sposób pozbyć "nieco" luźniejszego brzuszka, po ciąży.
Biegam od kilku miesięcy. W miarę systematycznie. Coś ok. 6 km/30 minut. No i trochę mi spada tu i ówdzie. Problem w tym, że nie do końca tam, gdzie bym chciała tj. z brzuszka. Jasne zeszczuplał on, spłaszczył się, ale nadal mi została taka luźna, trzęsąca się bułeczka w pasie. No i się tak zastanawiam, czy walka z nią w ogóle ma sens, czy lepiej składać na chirurga :oczko:
New Balance but biegowy
rosalka
Wyga
Wyga
Posty: 71
Rejestracja: 04 sty 2014, 21:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Utrapienie, ja mam to samo. Biegam od czerwca, w marcu urodziłam drugie dziecko i wszystko zrzucilam, doszlam do wagi sprzed pierwszej ciąży a brzuch niestety niedosc ze niezupelnie plaski to zmarszczony nadmiar skory wygladajacy jak zwoje mózgu i jeszcze rozstepy sprzed kilku lat. Koszmar
rosalka
Wyga
Wyga
Posty: 71
Rejestracja: 04 sty 2014, 21:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

alszakX2x pisze:
rosalka pisze:Utrapienie, ja mam to samo. Biegam od czerwca, w marcu urodziłam drugie dziecko i wszystko zrzucilam, doszlam do wagi sprzed pierwszej ciąży a brzuch niestety niedosc ze niezupelnie plaski to zmarszczony nadmiar skory wygladajacy jak zwoje mózgu i jeszcze rozstepy sprzed kilku lat. Koszmar

u mnie podobnie - w październiku drugi poród - brzuch nadal jest, boczki że szkoda słów. do tego cesarka i zakaz brzuszków od razu po porodzie. teraz kupuję hula hop i planuję endermologię, póki co mąż katuje mnie bańką chińską:D
napisz czy jakieś efekty Ci to przyniosło. Ja póki co wybieram się na peeleng jakimiś kwasami i fale radiowe. Ma to niby wyrównać skórę i zlikwidować rozstępy. Mam nadzieję że pomoże żeby na wakacje jużjakoś było :hejhej:
A ja tez cesarki dwie, w marcu druga, w maju zaczęłam biegać.
Aha... co to endermologia?
katarzyna_kilar
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 21 sty 2014, 15:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja właśnie zaczęłam swoją przygodę z bieżnią, stepperem i moją kalimatką :) Mam nadzieję, że się uda !
Awatar użytkownika
Ginger
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 190
Rejestracja: 02 wrz 2013, 10:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

utrapienie pisze:A udało się może którejś z Was w taki sposób pozbyć "nieco" luźniejszego brzuszka, po ciąży.
Biegam od kilku miesięcy. W miarę systematycznie. Coś ok. 6 km/30 minut. No i trochę mi spada tu i ówdzie. Problem w tym, że nie do końca tam, gdzie bym chciała tj. z brzuszka. Jasne zeszczuplał on, spłaszczył się, ale nadal mi została taka luźna, trzęsąca się bułeczka w pasie. No i się tak zastanawiam, czy walka z nią w ogóle ma sens, czy lepiej składać na chirurga :oczko:
Samo bieganie to za mało. Koniecznie ćwiczenia na jedrny brzuch i balsam ujędrniający.
rosalka
Wyga
Wyga
Posty: 71
Rejestracja: 04 sty 2014, 21:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ćwiczenia jak najbardziej, ale w te cuda kremy to ja nie wierzę. W ciąży takimi cudami się smarowałm 3 razy dziennie i nic nie pomogło. Rozstęp na rozstępie :(
rosalka
Wyga
Wyga
Posty: 71
Rejestracja: 04 sty 2014, 21:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A nie ABS? U mnie też są taie zajęcia, niby że 20 min trenicg 3 razy w tygodniu i super efekty. Aler prowadzi to jakiś fdacet i zastanawiam się czy to wogóle dla kobiet się nadaje :)
Awatar użytkownika
malvina-pe.pl
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 217
Rejestracja: 08 lut 2013, 20:17
Życiówka na 10k: 00:46:40
Życiówka w maratonie: 03:55:47
Kontakt:

Nieprzeczytany post

schos pisze:co polecanie na zgubienie opony na brzuchu i boczkow? Czy samo bieganie 45 min 4 razy w tygodniu wystarczy?
Waze 53 kg przy wzroscie 163 cm. Gruba nie jestem ale brzuch mam okropny i boczki wystajace.
Wyklucz z diety tłuszcze nasycone i cukry proste na rzecz węglowowdanów złożonych, białka i tłuszczy nienasyconych. Biegać możesz, ale do tego przydałby się dobrze rozpisany plan treningowy uwzględniający trening interwałowy, cardio i siłowy. Zainwestuj w jedną wizytę u dietetyka, niech Ci rozpisze jadłospis pod treningi.
Awatar użytkownika
malvina-pe.pl
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 217
Rejestracja: 08 lut 2013, 20:17
Życiówka na 10k: 00:46:40
Życiówka w maratonie: 03:55:47
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ginger pisze:
utrapienie pisze:A udało się może którejś z Was w taki sposób pozbyć "nieco" luźniejszego brzuszka, po ciąży.
Biegam od kilku miesięcy. W miarę systematycznie. Coś ok. 6 km/30 minut. No i trochę mi spada tu i ówdzie. Problem w tym, że nie do końca tam, gdzie bym chciała tj. z brzuszka. Jasne zeszczuplał on, spłaszczył się, ale nadal mi została taka luźna, trzęsąca się bułeczka w pasie. No i się tak zastanawiam, czy walka z nią w ogóle ma sens, czy lepiej składać na chirurga :oczko:
Samo bieganie to za mało. Koniecznie ćwiczenia na jedrny brzuch i balsam ujędrniający.
Balsamy ujędrniające to ściema. ĆWI-CZE-NIA + DIE-TA. I tyle w temacie :)
rosalka
Wyga
Wyga
Posty: 71
Rejestracja: 04 sty 2014, 21:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zgadzam sie w stu procentach ze Starym Wyga. Moze ewentualnie jakis dobry zabieg u kosmetyczki polepszy kondycje skory, ale i tak zeby schudnac to trzeba właściwie sie odzywiac i ruszac :)
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Imo w niektorych wypadkach to nie tylko kwestia schudniecia, bo wazna jest tez kondycja skory. Po ciazy lub duzej otylosci w niektorych wypadkach, zaleznych minn od genow i kondycji skory i wyciwiczenia miesni przed ciaza - jedynym wyjsciem czasem jest pogodzenie sie z pomarszczona skora na brzuchu albo chirurgia plastyczna.
rosalka
Wyga
Wyga
Posty: 71
Rejestracja: 04 sty 2014, 21:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ASK pisze:Imo w niektorych wypadkach to nie tylko kwestia schudniecia, bo wazna jest tez kondycja skory. Po ciazy lub duzej otylosci w niektorych wypadkach, zaleznych minn od genow i kondycji skory i wyciwiczenia miesni przed ciaza - jedynym wyjsciem czasem jest pogodzenie sie z pomarszczona skora na brzuchu albo chirurgia plastyczna.
Pogodzić jest sie bardzo ciężko, ale ja przechodze juz drugi raz temat pomarszczonego po ciąży brzucha i wiem po pierwszym razie ze czas to rewelacyjne lekarstwo :) tylko trzeba byc cierpliwym. Oczywiście skora nie jest moze jak przed urodzeniem dzieci, ale u mnie po jakichś dwoch latach tylko pępek został zwisniety :/, a przytylam 22 kg przy wadze wyjsciowej 42 :D
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

biegaczką jestem przedpoczątkującą (zacznę jak będą dodatnie temperatury...)
ale jeśli chodzi o gubienie tłuszczyku z brzucha i oponek to się mogę wypowiedzieć ;-) aerobowe 6 weidera pod tym względem bije wszelkie rekordy (ważne, żeby wykonywać ćwiczenia dokładnie, nie nastawiać się na szybkość, ale poprawność wykonania)
po trzech tygodniach parę cm tłuszczyku mniej :hejhej:
po 6 tygodniach widoczne mięśnie :taktak:

ale uprzedzam - pierwsze dni są bardzo lajtowe, potem jest tak normalnie, a potem jest naprawdę ciężko.. ale są efekty widoczne :usmiech:
FX SQUASH
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 16 sty 2014, 11:23
Życiówka na 10k: 41:50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jedna BAARDZO WAŻNA uwaga do Aerobicznej 6 Weidera (A6W) - zawsze po zakończeniu ćwiczenia należy przewrócić się na brzuch i wykonać kilka serii ćwiczeń "odginających" [unoszenie wyprostowanych rąk, nóg, ręce pod brodę i razem z głową do góry itd.].
Trzeba jednocześnie wzmacniać mięśnie grzbietu bo inaczej można pokrzywić sobie kręgosłup :szok:
Awatar użytkownika
Kanas78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2460
Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów

Nieprzeczytany post

Postaraj się zmniejszyć ilość glutenu w diecie, odłożyć ziemniaki i pszenicę. Zamień pszenicę na żyto. I spożywaj węglowodany złożone. Wytrwaj w postanowieniu odnośnie aktywności i "diety" i nie ma siły, efekty kiedyś przyjdą, nie z dnia na dzień, ale przyjdą. Warto w trening wpleść jakiś akcent interwałowy, czy to w bieganie, czy też w ćwiczenia siłowe, żeby organizm wszedł na wyższe obroty, ponieważ po pewnym czasie organizm przyzwyczaja się do takiego rodzaju ruchu, jaki mu serwujesz. Tak samo z ćwiczeniami. Trzeba co jakiś czas je zmieniać, żeby non stop pobudzać ciało i różnie inne mięśnie do pracy. Powodzenia w wytrwaniu :taktak:
Obrazek Obrazek

Obrazek

"Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz". Mahatma Gandhi
ODPOWIEDZ