Dieta kenijska po Polsku

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1739
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
kblaszke
Wyga
Wyga
Posty: 69
Rejestracja: 02 kwie 2009, 07:47

Nieprzeczytany post

Hej!

O co chodzi z tym mlekiem z kartonu? Że z kartonu to niby gorsze niż od krowy, czy jak?
Pozdrawiam

Krzysiek
Awatar użytkownika
ŁoBoG
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 289
Rejestracja: 25 lut 2008, 09:19
Życiówka na 10k: 37:50
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

kblaszke pisze:Hej!

O co chodzi z tym mlekiem z kartonu? Że z kartonu to niby gorsze niż od krowy, czy jak?
Dokładnie taj jak piszesz :hej:
Awatar użytkownika
kblaszke
Wyga
Wyga
Posty: 69
Rejestracja: 02 kwie 2009, 07:47

Nieprzeczytany post

No ale co jest złego w tym mleku - chcę zrozumieć.
No i jakie qpywać? Przecież nie będę krowy w bloku trzymał ;-)
Pozdrawiam

Krzysiek
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Krowa jest najlepsza. :hahaha:
A jak mleko ze sklepu, to najlepsze jest pasteryzowane. Im krótszy termin przydatności do spożycia, tym lepsze.
Wszystkie wyroby mlekopodobne z napisem UHT są niewiele warte. Niektórzy twierdzą, że nawet szkodliwe.

...niektórzy twierdzą, że mleko jest szkodliwe w każdej postaci. :ech: :szok:
Ale to ekstremiści są. :lalala:
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
Awatar użytkownika
kblaszke
Wyga
Wyga
Posty: 69
Rejestracja: 02 kwie 2009, 07:47

Nieprzeczytany post

fotman pisze:Krowa jest najlepsza. :hahaha:
A jak mleko ze sklepu, to najlepsze jest pasteryzowane. Im krótszy termin przydatności do spożycia, tym lepsze.
Wszystkie wyroby mlekopodobne z napisem UHT są niewiele warte. Niektórzy twierdzą, że nawet szkodliwe.
No ale dlaczemu? Podejrzewam, że im bardziej coś przetworzone tym gorsze ale chciałbym poznać "mechanizm"...

fotman pisze:...niektórzy twierdzą, że mleko jest szkodliwe w każdej postaci. :ech: :szok:
Ale to ekstremiści są. :lalala:
A to już tu http://wyborcza.pl/1,75248,7717475,My_c ... &startsz=x rozliczono się z tym poglądem... :-)
Pozdrawiam

Krzysiek
kamilos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 894
Rejestracja: 05 lip 2009, 17:42
Życiówka na 10k: 42:30
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Miechów

Nieprzeczytany post

Ja tam prawie codziennie świeże mleczusio ze wsi mam przywożone :hej: :hej:
ŻYJ ABY BIEGAĆ, BIEGAJ BY ŻYĆ
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12931
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Mechanizm: bierzesz UcHaTą krowę z platformy wystawionej na działanie promieni UFał. Następnie podłączasz do niej UltraHajWoltaż i UltraHajPreszerem wciskasz do kartonika.
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Pijam żółte łaciate, ale fakt, w porównaniu z mlekiem od krowy, pełnotłustym, w sumie BEZ PORÓWNANIA :echech:
Ale z mleka nie zrezygnuje.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
Jarlaxle
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 199
Rejestracja: 23 kwie 2008, 22:44
Życiówka na 10k: 32:26
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Na pewno lepsze mleko z kartonu niż żadne, wiadomo że nie każdy ma dostęp do prawdziwego krowiego mleka. Mnie mleko z kartonu, w smaku przypomina wodę, pewnie przez % różnice tłuszczu :ble:
10km- 32:26
21.097km- 1:12:03
https://www.strava.com/athletes/mbujala
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

TU jest prawda szeptana.
A TU jest prawda oficjalna.
Jak to jest w rzeczywistości? :grr:
Do mnie przemawia argument, że coś co ma bardzo długi termin przydatności, to nie może być dużo warte.
Pomijam oczywiście mrożonki.

Mleko z kartonu może być UHT albo pasteryzowane (albo ESL). Karton nie jest zły sam w sobie.
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
Colin2000
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 284
Rejestracja: 18 wrz 2009, 08:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Busko Zdrój
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Mleko ,,sklepowe,, lub kto woli z ,,kartonu,, jest oczywscie nie poruwnywalne z mlekiem ,,prosto od krowy,,
Po pierwsze mleko sklepowe jest pasteryzowane. Pasteryzacja zmienia całkiem skład chemiczny mleka zabija wszelkie dobroczynne bakterie.
Druga rzecz to produkcja mleka jest wytwarzana na potęzną ilosc masową. To znaczy krowy staja sie machinami do dawania mleka - nie widzą zupełnie natury... słonca, trawy itp. Podaje sie pasze hormony tak aby w szybkim czasie dawały jak najwiekszą ilosc ,,mleka,,
Po czwarte wiekszosc populacji nie trawi zupełnie mleka krowiego dlatego wiekszosc osób czuje dyskomfort po spozyciu.
Tazke przed zakupem ,,białego,, warto sie zastanowić czy jest autenetycznie tak zdrowe jak to sie o tym słyszy i mówi...
Awatar użytkownika
ŁoBoG
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 289
Rejestracja: 25 lut 2008, 09:19
Życiówka na 10k: 37:50
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

kblaszke pisze:No ale co jest złego w tym mleku - chcę zrozumieć.
No i jakie qpywać? Przecież nie będę krowy w bloku trzymał ;-)
No właśnie z tym problem, na wieś można jechać i kupic od gospodarnika :hahaha: :hej:
Abstrahując jednak... W artykule było pokazane to jako zamiennik/odpowiednik jeśli chodzi o mleko kenijskie, ale wcale nie musisz stawać na głowie i takiego mleka szukać... Pij sobie jakie chcesz. PZDR!
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Mleko mlekiem bla bla bla, to tak jak z sokami, mleko z kartonu to napój a mleko od krowy to sok ;) jeżeli chodzi o I love kasza gryczana to od zawsze to trąbiłem, że biegacze powinni jeść kasze a nie makarony, makaron to mąka, syf, masakra.

pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

F@E pisze:Mleko mlekiem bla bla bla, to tak jak z sokami, mleko z kartonu to napój a mleko od krowy to sok ;) jeżeli chodzi o I love kasza gryczana to od zawsze to trąbiłem, że biegacze powinni jeść kasze a nie makarony, makaron to mąka, syf, masakra.

pozdro
Bez przesady. Białe makarony są fuj ale...
...makaron razowy?
...makaron razowy ekologiczny certyfikowany?

Jeśli chodzi o kasze- kasza jaglana- dla mnie the best.
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
ODPOWIEDZ