MP Weteranów w Biegach Górskich

Dla biegowych górali wyżynnych i nizinnych!
Awatar użytkownika
Jarek Gniewek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

O znalazł się IrkoS :)
To jednak nie zaliczyłeś Bab(biej) tylko browarne bulwary hihi no niezle najpierw sztachanie sie spalinoami a potem alkohol no no uwazaj nie zschodz już więcej bo się mozesz tego nauczyć gdy bedziesz miał kryzys. A tak wogole to massz chyba cos na sumieniu skoro unikasz kamer TV :)
W Mędzygórzu bedzie lepiej... raz na wozie raz pod wozem jak mówisz a ja powiem więcej - raz na babie raz pod babą (chodzi mi oczewiscie Gorę :) )

PS. moze faktycznie się przetrenowałes?
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
 właśnie dzięki mojemu umysłowi".
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Jarek Gniewek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

Zobacz niedzwiadku jaką piękną fotkę masz na maratonach polskich.

ps. to po tej gadce już wiesz czemu tak nie wyraznie pisze :)
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
 właśnie dzięki mojemu umysłowi".
Awatar użytkownika
ours brun
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 922
Rejestracja: 17 lip 2002, 20:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Nieprzeczytany post

Quote: from Jarkovsky on 4:35 pm on July 30, 2003
Zobacz niedzwiadku jaką piękną fotkę masz na maratonach polskich.
No faktycznie nie kryłem się przed kamerami TV :hahaha:
ps. to po tej gadce już wiesz czemu tak nie wyraznie pisze :)
no tak w gadce jesteś taki sam jak za klawiaturą :)
Awatar użytkownika
Jarek Gniewek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

Poprostu moje usta nie nadążają za myślami :):):)
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
 właśnie dzięki mojemu umysłowi".
Awatar użytkownika
miroszach
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1219
Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
Życiówka na 10k: 38:06
Życiówka w maratonie: 3:07:51
Lokalizacja: Jasło

Nieprzeczytany post

Gratuluje goralom ! Ja to balem sie nawet stanac na starcie.
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
Awatar użytkownika
Jarek Gniewek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

No a ty to chyba w szachy grasz,co? :)
Miro-Szach-Mat :)

(Edited by Jarkovsky at 10:34 pm on July 30, 2003)
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
 właśnie dzięki mojemu umysłowi".
Awatar użytkownika
miroszach
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1219
Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
Życiówka na 10k: 38:06
Życiówka w maratonie: 3:07:51
Lokalizacja: Jasło

Nieprzeczytany post

No, widzę że się domyśliłeś. Odkryłeś moją tak ukrywana tajemnicę.
Tak na poważnie, to dawniej gdy byłem szachistą to uważałem, że biegacze mają łątwą dyscyplinę. Mają start i metę i muszą tylko biec od jednego do drugiego. Nie ma tyle modzenia co przy szachach. A tu się okazuje, że to to samo. Planowania realnych celów i kombinowania aby uniknąć kontuzji jest tyle samo co na szachownicy. Im dłużej biegam to bardziej doceniam trud i mądrość biegaczy włożoną w budowanie swojej formy.
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
Awatar użytkownika
Jarek Gniewek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

:) no a ja myslałem że szachiści to mają się fajnie, bo siedzą sobie godzinke dwie, od czasu do czasu posuną jakiegos pionka (np. królową :) ) w garniturkach no ale chyba jak się okazuje to też trenują wytrzymałośc szybkośc...
hehe a to wogole mozna nazwac sportem, ciekawe jak się rozgrzewacie przed meczem.
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
 właśnie dzięki mojemu umysłowi".
Awatar użytkownika
ours brun
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 922
Rejestracja: 17 lip 2002, 20:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Nieprzeczytany post

Miałem kiedyś znajomego szachistę-biegacza: na rozbieganiach rozgrywał w głowie układy szachowe...
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

wysoko postawiona osoba w mojej firmie też jest szachistą-biegaczem, musze zapytać...
Awatar użytkownika
Jarek Gniewek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

No bo przeca na polu szachowym biegają "gońce".
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
 właśnie dzięki mojemu umysłowi".
Awatar użytkownika
miroszach
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1219
Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
Życiówka na 10k: 38:06
Życiówka w maratonie: 3:07:51
Lokalizacja: Jasło

Nieprzeczytany post

No muszą również trenować wytrzymałość, bo jak przyjdzie grać przez pięć godzin jedną patię bez przerwy to się można zajechać. A szybklość, to dopiero trza mieć opanowaną, bo jak przyjdzie grać blitza lub końcówkę jakiejś zybt wolno rozegranej partii. Wtedy ruch i zegar na zmianę, mniej niż sekunda na posunięcie-  a trza się jeszcze w tym zastanowić (chociaż to są już tylko odruchy). Treningi są jednak zdecydowanie dłuższe niż lekkoatletów, bo trwają przed ważnymi zawodami nawet po osiem godzin dziennie (na weekendach). Niestety zarzuciłem te szachy na rzecz biegania. Były dla mnie zbyt stresującą czynnością i widać nie nadawałem się psychicznie na trudy zaawansowanych zawodów.
WIECIE CO JEST JEDNAK NAJŚMIESZNIEJSZE? TO, ŻE NAJWAŻNIEJSZE TURNIEJE SZACHOWE RÓWNIEŻ WYGRYWAJĄ UKRAIŃCY, BIAŁORUSINI I RUSCY. hahaheheheeh.
Tak na marginesie się spytam, biegłeś kiedyś Jarkovski 15 w JAworznie? JAki miałeś czas?
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
Awatar użytkownika
Jarek Gniewek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

A bo oni jak zwykle byli na dopingu :)
W 2000r nabiegałem w Jaworznie 50.20 a dwa lata pózniej nie wiedzieć dlaczego o 22 sekundy gorzej :(
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
 właśnie dzięki mojemu umysłowi".
Awatar użytkownika
miroszach
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1219
Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
Życiówka na 10k: 38:06
Życiówka w maratonie: 3:07:51
Lokalizacja: Jasło

Nieprzeczytany post

Musisz się przyjrzeć swojemu treningowi, skoro nie robisz juz postępów. Kurna musisz mieć niezłego powera, skoro tak zasuwasz.
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
Awatar użytkownika
Jarek Gniewek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

Nie wiem co jest nie tak biegam od 5 lat sam jestem sobie trenerem menadzerem sponsorem. Mam takie teorie:
1. albo jestem już wypalony
2. albo straciłem młodzieńczy zapał i motywacje
3. albo faktycznie trza zgoła odmienny plan treningowy ustalić
4. albo to przez pracę i kontuzje
5. albo to też przez "usiadnięcie na laurach"
Pewnie każda rzecz po trochu z tych moich teori sumuje się na stagnacje i cofanie się formy.
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
 właśnie dzięki mojemu umysłowi".
ODPOWIEDZ