Dzięki TriSzerpa za ten filmik. Wg mnie Kilian ewidentnie ciągnie piętę w górę.TriSzerpa pisze: Jak się ma to,co ten ziomek mówi na filmie do techniki, którą podbiegają (zwróćcie uwagę na jakim nachyleniu) ci dwaj panowie,
których nikomu nie trzeba przedstawiać ?
https://www.youtube.com/watch?v=jjDv4nYUy1c#t=21
Zgadzam się w 100%!!!misio80 pisze: To żart jest, prawda???
Bo technika przy zbiegu, moim zdaniem, jest kluczowa...
Inaczej zbiega się stromo po kamieniach, inaczej po w miarę gładkiej drodze.
A wypracowanie sobie techniki zbiegu jest kluczowe ...
Jak dotychczas moje obserwacje są takie, że warto.
Wymaga to trochę uwagi ale po pewnym czasie różnica jest zauważalna, w szczególności jak się złapiemy na tym, że nie ciągniemy pięty w górę. Wystarczy dołożyć trochę i od razu lżej się leci. W początkowym etapie wkrada się w rytm chaos, trzeba pilnować żeby oprócz pięty nie szło do góry kolano. To musi być delikatny ruch samą piętą.