Ultra bieg sztafetowy 12-sto godzinny w Brennej
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Mały komunikat:
Wszyscy zawodnicy, którzy się zgłoszą i opłaca wpisowe do 1 marca będą mieli dodatkowo zapewnione:
- numer imienny
- techniczna koszulkę biegowa/finishera
Pamiętajcie tez o tym, że w pakiecie startowym zapewniony jest:
- nocleg
- medal pamiątkowy (odlewany)
- masaże
- pełne wyżywienie podczas trwania biegu
- dobra zabawa
Wszyscy zawodnicy, którzy się zgłoszą i opłaca wpisowe do 1 marca będą mieli dodatkowo zapewnione:
- numer imienny
- techniczna koszulkę biegowa/finishera
Pamiętajcie tez o tym, że w pakiecie startowym zapewniony jest:
- nocleg
- medal pamiątkowy (odlewany)
- masaże
- pełne wyżywienie podczas trwania biegu
- dobra zabawa
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Pamietajcie, że coraz mniej czasu pozostało do rejestracji. Pogoda ma być słoneczna. Poniżej przedstawiam projekt medalu i koszulki:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
dziś zrobiłem mały rekonesans i muszę stwierdzić że:
pierwsze 800-900 metrów to niemal płaski bieg po żwirowych kamyczkach wzdłuż rzeczki, kolejne ~4km to czysty asfaltowy podbieg zaczynający się dosyć łagodnie zwiększając nachylenie przy końcu, następnie przechodzimy w drogę z ziemi którą zwozi się chyba drzewo, jest w miarę sucho ( jeden odcinek 100 metrów same głębokie błoto z małym strumykiem) ale jak popada będzie tam tragicznie, do tego dochodzi na tym odcinku największe nachylenie do pokonania które jest połączone ostrym zakrętem ( nawrotka na trasie) i kończy się na 6-stym kilometrze. Potem już jest w miarę fajnie i płasko - typowo cross po łatwej nawierzchni. Zabawa zaczyna się po minięciu drogowskazu z tabliczką Stary Groń, zaczynają się strome zbiegi po większych lub mniejszych kamieniach i tak do 11 km. ( w międzyczasie parę krótkich podbiegów). Po 11 km, mamy odbicie w prawo , szybki zbieg po łączce która kończy się ostrym zakrętem w lewo , zmiana nawierzchni na dziurkowane płyty betonowe gdzie biegniemy aż do kładki nad rzeczką, potem już tylko 300 metrów żwirkiem i możemy zaczynać kolejną pętlę
W sumie fajnie, widoki są tylko strasznie nudno asfaltem po godz 15-stej już asfalt praktycznie biegniemy w cieniu. po 16-stej już się robi szaro. Do zobaczenia w sobotę
pierwsze 800-900 metrów to niemal płaski bieg po żwirowych kamyczkach wzdłuż rzeczki, kolejne ~4km to czysty asfaltowy podbieg zaczynający się dosyć łagodnie zwiększając nachylenie przy końcu, następnie przechodzimy w drogę z ziemi którą zwozi się chyba drzewo, jest w miarę sucho ( jeden odcinek 100 metrów same głębokie błoto z małym strumykiem) ale jak popada będzie tam tragicznie, do tego dochodzi na tym odcinku największe nachylenie do pokonania które jest połączone ostrym zakrętem ( nawrotka na trasie) i kończy się na 6-stym kilometrze. Potem już jest w miarę fajnie i płasko - typowo cross po łatwej nawierzchni. Zabawa zaczyna się po minięciu drogowskazu z tabliczką Stary Groń, zaczynają się strome zbiegi po większych lub mniejszych kamieniach i tak do 11 km. ( w międzyczasie parę krótkich podbiegów). Po 11 km, mamy odbicie w prawo , szybki zbieg po łączce która kończy się ostrym zakrętem w lewo , zmiana nawierzchni na dziurkowane płyty betonowe gdzie biegniemy aż do kładki nad rzeczką, potem już tylko 300 metrów żwirkiem i możemy zaczynać kolejną pętlę
W sumie fajnie, widoki są tylko strasznie nudno asfaltem po godz 15-stej już asfalt praktycznie biegniemy w cieniu. po 16-stej już się robi szaro. Do zobaczenia w sobotę
- LoveBeer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 954
- Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
- Życiówka na 10k: 34.00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nowy Targ
- Kontakt:
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
Jak będzie lało to odcinek przed zakrętem - nawrotem między 5 a 6 km można próbować na czworaka tam będzie 20 cm błota a strava pokazała w tym miejscu 4 klasę climb, reszta trasy do zrobienia w ulewie oby jednak nie padało - nie mam takiej kurtki
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 14
- Rejestracja: 04 paź 2010, 15:28
- Życiówka na 10k: 43:46
- Życiówka w maratonie: brak
Górska Pętla On-line
Są miłośnicy biegania z Czeskiej Republiki, Słowacji, Węgier, Chorwacji i Polski. Na starcie ponad 100 uczestników, ponad 20 kobiet. Sobota 15.03.2014. Start 12:12. Koniec biegu po 12 godzinach. Zapowiada się świetna rywalizacja w kilku kategoriach. W zawodach wystartują biegacze amatorzy jak i profesjonaliści. Zapraszamy do dopingowania biegaczom w Brennej w sobotę 15 marca 2014.
Wyniki on-line http://bgtimesport.pl/online/open/zaw_i ... OP/opis/37
Są miłośnicy biegania z Czeskiej Republiki, Słowacji, Węgier, Chorwacji i Polski. Na starcie ponad 100 uczestników, ponad 20 kobiet. Sobota 15.03.2014. Start 12:12. Koniec biegu po 12 godzinach. Zapowiada się świetna rywalizacja w kilku kategoriach. W zawodach wystartują biegacze amatorzy jak i profesjonaliści. Zapraszamy do dopingowania biegaczom w Brennej w sobotę 15 marca 2014.
Wyniki on-line http://bgtimesport.pl/online/open/zaw_i ... OP/opis/37
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
żeś wykrakałLoveBeer pisze:mialo byc pieknie a chyba wiecie co sie z prognozami porobilo ? oby caly bieg nie odbywal sie w 2 stopniach i ciaglych opadach deszczu ;s
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 14
- Rejestracja: 04 paź 2010, 15:28
- Życiówka na 10k: 43:46
- Życiówka w maratonie: brak
No i jakie wrażenia po Górskiej Pętli UBS 12:12?
Pierwsze fotoreportarze na http://www.ultrabeskid.pl.
Zapraszamy.
Pierwsze fotoreportarze na http://www.ultrabeskid.pl.
Zapraszamy.
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
Wrażenia ogólne bardzo dobre. Pogoda wymagająca i bardzo zmienna, oznaczenie trasy w dzień i w nocy bardzo dobre, picie, jedzenie i obsługa bardzo dobra, niczego nigdzie nie brakowało, było aż na wyrost. Atmosfera stworzona przez organizatorów oraz uczestników bardzo dobra. Poranne rozdanie nagród i ich ilość jeśli chodzi o losowania na wielki plus, trzeba było mieć pecha żeby czegoś nie wylosować. Widać było emocje i zadowolenie. Myślę że na następnej edycji pomyślał bym aby zmniejszyć ilość asfaltu ponieważ 4,5 km asfaltu w jednej pętli było niesmaczne tylko myślałem na każdej pętli żeby już być na stromym błotnistym podbiegu reszta trasy była bardzo fajna ciekawa, w nocy nawet ta sama trasa wyglądała na całkiem inną pomagały świecące i odblaskowe oznaczenia. Co do wypuszczania ludzi w czołówkach po godzinie 18, przesunął bym to na godz. 17, po tej godzinie obowiązkowe oświetlenie własne sam padłem ofiarą opuszczenia startu po 17:30 bez czołówki, i na górze biegłem na słuch na szczęście podpiąłem się pod kolegę który się pojawił niespodziewanie z czołówką ( jak czytasz to to wielkie dzięki). A i jedynie co to w miejscu zmian dodał bym jakieś ciepełko na wypadek podobnej pogody
Poza tym było super, przygotowanie, organizacja, życzliwość i całokształt jak na debiutującą imprezę na wysokim poziomie. Mam nadzieję że będzie edycja letnia lub jesienna
Poza tym było super, przygotowanie, organizacja, życzliwość i całokształt jak na debiutującą imprezę na wysokim poziomie. Mam nadzieję że będzie edycja letnia lub jesienna
- LoveBeer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 954
- Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
- Życiówka na 10k: 34.00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nowy Targ
- Kontakt: