Prosty plan na bieganie szybciej....

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Slawcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1521
Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 2:46:06
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Klikbajtowy tytuł ale.....

Popełniasz błąd, nie myśl, co robić żeby biegać szybciej.............

Myśl co robić żeby biegać więcej, szybkość sama przyjdzie.
PB: 17:17, 36:14, 1:22:28, 2:46:06
Fotoblog+ https://bieganie.org/
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1953
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

O więcej też nie myśl, tylko o tym czy bieganie w ogóle jest dla ciebie-czy ci przynosi radość.
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Coś bym napisał, ale nie napiszę, bo to by była dysputa trzech starych dziadów o tym jak żyć.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13589
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

A ja napisze:
Żeby szybko biegać trzeba:
1. machać szybciej nogami
2. machać dalej nogami

Więcej nie trzeba.
Slawcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1521
Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 2:46:06
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wszystko się zgadza. Pełna zgoda. Ale żeby realizować twoje punkty trzeba mieć najpierw zrobiony punkt

0. Biegać więcej.

Oczywiscie piszemy o amatorach.
PB: 17:17, 36:14, 1:22:28, 2:46:06
Fotoblog+ https://bieganie.org/
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13589
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Slawcio pisze: 21 lip 2024, 18:30 0. Biegać więcej.
Biegać więcej żeby biegać szybciej?

Ja uważam, ze jeżeli chcesz biegać szybko, to biegaj szybko a nie więcej.
Slawcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1521
Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 2:46:06
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zaczynając wątek chciałem zauważyć, że zwiększając kilometraż można osiągnąć niesamowity progres, i nie trzeba stosować zajeb..... planów treningowych. 5x150 itd. Piszę oczywiście o amatorce.
Oczywiście ty również masz rację i klepanie samych Easy nie da za dużo. Więc mocny akcent też jest potrzebny.

Ja po prostu piszę z własnego doświadczenia, biegając 50-60 km tygodniowo 40 na dychę to był problem a 3h w maratonie marzeniem.

Kiedyś tu pisałem o tym, jak zrobiłem 18:30 na 5K biegając treningowo same BS-y. Od tamtej pory biegam jeszcze więcej i jestem na 17:40, ku.... w tygodniu nawet przebierzek nie robię. Same spokojne i zawody.
PB: 17:17, 36:14, 1:22:28, 2:46:06
Fotoblog+ https://bieganie.org/
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13589
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

To ile tych kilometrów easy robisz biegając 17:40 w wieku 50 lat (?)
Slawcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1521
Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 2:46:06
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Obecnie biegam pn-pt po 18km + zawody w weekendy.

Tak wiem, dużo i można osiągnąć taki wynik z mniejszego ilości. Ale mając 50 na karku bieganie dodatkowych akcentów znacząco zwiększy prawdopodobieństwo kontuzji.

Chodziło mi o to, że przez kilka lat dreptałem w miejscu, robiąc po około 50-60 km tygodniowo, aż w 2022 postanowiłem zmierzyć sie z maratonem.
A co za tym idzie zmieniłem myślenie i sukcesywnie zwiększałem kilometraż. I po dwóch latach jestem w miejscu gdzie kiedyś nawet nie marzyłem.
PB: 17:17, 36:14, 1:22:28, 2:46:06
Fotoblog+ https://bieganie.org/
ilczak
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 17 paź 2022, 14:05
Życiówka na 10k: 39:14
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A z ciekawości zapytam, waga jakoś znacząco się przez ten czas zmieniała?
Slawcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1521
Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 2:46:06
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie, rok temu na główny start było 65, w zimę przybyło pod 70.
Obecnie 66.5 i redukuję na wrzesień.

Organizm się domaga kalorii, trudno się powstrzymać od słodyczy.
PB: 17:17, 36:14, 1:22:28, 2:46:06
Fotoblog+ https://bieganie.org/
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13589
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Slawcio pisze: 21 lip 2024, 21:39 Obecnie biegam pn-pt po 18km + zawody w weekendy.
Dobrze zrozumiałem, ze biegasz 110-120km?
mimi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 462
Rejestracja: 29 sie 2019, 11:36

Nieprzeczytany post

A czy te wyniki 18:30 i 17:40, to były na podobnej trasie robione? Czasem niby ten sam dystans na zawodach, a trasy zupełnie inne - np. cross vs płaska ulica. Albo bywają zawody bez atestu i niby oba po 5km, a jednak jednemu bliżej do 4,8 km a drugiemu do 5.2 km.

Tak dopytuje, bo różnie bywa na zawodach, przykład: tegoroczny 16. Bieg Ursynowa na 5km (krótsza trasa).
----------------------------------------------------------
1440miles
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4103
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Ale to, że ktoś pobiegnie coś, trenując jakoś, to dowód anegdotyczny.
A ja w wieku 55 lat pobiegłem piątkę w 18:15, trenując średnio 30 - 35 km tygodniowo i biegając co drugi, trzeci dzień. To porównując jaki możemy wuciągnąć z tego wnioosek? :niewiem:
Żaden. :spoczko:
Ostatnio zmieniony 22 lip 2024, 10:34 przez pawo, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1956
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To jest oczywiste, że zwiększenie kilometrażu z 50-60 km na 90-110 km czyli prawie dwukrotnie, da pozytywne efekty. To, jeśli się nie mylę, to przecież klasyka czyli trening polaryzacyjny.
Oczywiście warunkując, że zawodnik wytrzyma ortopedycznie i się nie rozleci.
Choć nie powiem 18 km codziennie brzmi już mocno abstrakcyjnie, może nawet do tego stopnia, że warto to podzielić na 2 treningi.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
ODPOWIEDZ