Gotowe plany treningowe - jak wybrać prawidłowy?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
pawzielin
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 15 sty 2016, 21:35
Życiówka na 10k: 47
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Przede wszystkim witam Was przy okazji pierwszego wpisu na forum.
Jako, że od kilku dni leżę w łóżku po otrzymaniu wirusowego prezentu od syna, mam czas na zastanowienie się nad ułożeniem treningów na ten rok. Na początek coś więcej o sobie - biegam około półtora roku ale przez ostatnią zimę niezbyt regularnie. Do tego czasem wychodzę na basen lub rower oraz pograć w piłkę z dzieciakami. W pracy niestety jest gorzej z ruchliwością, bo wysiaduję krzesło :-)
Biegam około 3-4 razy w tygodniu. Nie nastawiam się na podium, natomiast bardzo lubię rywalizację z innymi i ze sobą. W zeszłym roku pobiegłem półmaraton w 2h oraz kilka dziesiątek w 47-48 minut. W styczniu biegłem w sztafecie 3 Króli - 3 km w 13:30 min. Obecnie 2 razy w tygodniu po 8-10 km (5:15-5:30 min/km) oraz w niedziele około 20 km (6:00 min/km). Czyli jest spokojnie.
Teraz do konkretów - zastanawiam się jak biegać przez najbliższe miesiące. Wyszukałem gotowe plany, np:
http://treningbiegacza.pl/plany-trening ... w-tygodniu

i (chyba) jest w nich wszystko czego potrzebuję, natomiast mam też wątpliwości. Nie zamierzam biec w tym roku maratonu ale kilka biegów 10 km i półmaraton pewnie zaliczę. Planów treningowych jest jednak taka mnogość, że zgłupiałem. Na przykład plany na 10 km są stopniowane co około 5 minut i powodują na mnie mylne wrażenie, że mogę wziąć sobie plan 10 km w 35 minut i po przejściu całości, taki właśnie lub bliski będzie wynik. Tak łatwo to nie jest, to już wiem.
Dodatkowo brakuje mi informacji co do zakresów tętna jakie powinny być w tych planach. Moje długie wybiegania kończę z HR 150-160 a te krótsze nawet do 180.

Moja prośba - bazując na swoim doświadczeniu oraz realnych do osiągnięcia postępach, który plan moglibyście zaproponować? Marzy mi się np. 10 km < 40 minut. Pewnie niektórzy powiedzą, że to wynik w środku stawki i mają rację. Mam jednak 37 lat, 2 dzieci, ograniczony czas na trening i masę dodatkowych zajęć, więc dla mnie jest to przysłowiowy wypas.

Jakie plany są realne do realizacji i osiągnięcia w tym roku?

Z góry dziękuję i pozdrawiam.
PKO
pawzielin
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 15 sty 2016, 21:35
Życiówka na 10k: 47
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Może jednak ktoś bardziej doświadczony podzieli się swoimi uwagami? Z góry dziękuję.
Dariush
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 256
Rejestracja: 23 kwie 2014, 12:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pewnie bardziej doświadczony nie jestem, ale... :)
Biegasz chyba za mocno swoje treningi - no chyba, że twoje HRmax to jakieś 220bpm. Lepszym pomysłem było by chyba zwolnić i na koniec kilka przebieżek, lub trening szybkościowy, a'la sprinterski (propozycje pojawiały się na tym forum), ale to jeden raz w tygodniu.

Gotowy plan który jest rozpisany pod jakiś wynik trzeba wybrać z głową. Jeżeli dychę biegniesz w 47minut, to rozsądnie jest brać się za plan na 45 minut i w razie niespodziewanych szybkich postępów (ja tak miałem :) ) przerzucić się na plan celujący w wynik jeszcze lepszy o 2-3 minuty, a nie brać się za plan na 10km w 35 minut.

Jeżeli planujesz kilka startów na 10km to ja bym polecił ten plan:

http://bieganie.pl/?show=1&cat=19&id=7354

lub ten:

http://bieganie.pl/?show=1&cat=19&id=6443

Proste i mające udokumentowane wyniki :) a przy tym łatwo jest ten plan dostosować do częstych startów. Kilka dłuższych wybiegań i półmaraton też z tego polecisz.
Tu kiedyś był link do bloga i komentarzy :)
pawzielin
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 15 sty 2016, 21:35
Życiówka na 10k: 47
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki bardzo. Myślę, że na moje potrzeby to więcej niż ok.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Tak, tez bym polecił to do Dariush. Zwłaszcza dlatego, że one są proste (tygodniowy cykl) i "autoadjustowalne" - czyli biegasz proporcjonalnie do swego obecnego poziomu. Przyczym one zakładają trening w oparciu o tempo uzyskane w trakcie Testu Coopera, wg mnie to lepsza metoda niż bazowanie na tętnie.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kiedys dumalem nad Twoimi planami opartymi o test Coopera i maja one zasadnicza wade, przynajmniej dla poczatkujacych. Nie biora pod uwage warunkow atmosferycznych i uksztaltowania terenu. Zakladajac, ze test C robilismy na biezni przy 10 stopniach, a pozniej biegniemy w 25 po nawet lekkich pagorkach to tempo z testu ma sie nijak do tego jak powinno sie biec akurat na tej trasie w tych warunkach. Dla kogos kto troche pobiegal bedzie to oczywiste, ale dla kogos kto zaczyna?
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

No cóż, nie ma metody idealnej. Zreszta te same uwagi dotyczą Danielsa.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Daniels raczej nie nadaje sie dla poczatkujacych ;)
pawzielin
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 15 sty 2016, 21:35
Życiówka na 10k: 47
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zastanawiam się czy Coopera można zastąpić park runem i przeliczyć z kalkulatora? Zawody odbywają się regularnie a rywalizacja na pewno poprawia wynik.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Można
Awatar użytkownika
whitemamba
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 467
Rejestracja: 06 lip 2012, 09:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nawet lepiej moim zdaniem.U początkującego będzie większa korelacja pomiędzy wynikami 5km-10km/HM niż cooper-10km/HM.
Zmiana kodu 3 z przodu:)
10km- 39.04 @3:54 pace
HM- 1:29:03 in progress
M- 3:14:12 in progress
Dariush
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 256
Rejestracja: 23 kwie 2014, 12:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja nawet powiem, że ten uniwersalny tygodniowy cykl treningowy do zapętlenia robiłem przez jakieś 3-4 miesiące i ani razu nie przeprowadziłem Coopera, a tempa obliczane były na podstawie dyszek.
Tu kiedyś był link do bloga i komentarzy :)
pawzielin
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 15 sty 2016, 21:35
Życiówka na 10k: 47
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mam pytanie do planu czterodniowego - czy trening czwartkowy można zmienić miejscami z sobotnim? Wtedy odbywają się parkruny i jest możliwość przeprowadzenia testów. Czy niedziela nie będzie wtedy zbyt ciężka?
pawzielin
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 15 sty 2016, 21:35
Życiówka na 10k: 47
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam ponownie,
Co by nie było, że autor pozostawił swój temat - odzywam się ponownie. Pobiegałem kilka tygodni wg planu na 4 treningi/tydzień i chciałbym Wam podziękować z pomoc.
W końcu zaczynam ćwiczyć w odpowiednich zakresach intensywaności. Biegi na 75% pozwalają mi w końcu kontrolować technikę a nie walczyć z oddechem, wybieganie w końcu stało się regeneracyjne :-)
Generalnie do tej pory biegałem za szybko a teraz treningi zaczynają być kontrolowane.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ