A co w jesień/zimę?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
lumbago

Nieprzeczytany post

Co robicie drogie biegaczki i biegacze po zjechaniu do zajezdni na zimę żeby utrzymać formę?
PKO
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2267
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Dalej biegamy.
lumbago

Nieprzeczytany post

Ale co to za bieganie na mrozie... Ja nie lubię wrrrrrrrr
truchcik
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 196
Rejestracja: 19 wrz 2009, 13:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Podkowa Leśna

Nieprzeczytany post

No to biegaj na bieżni...takiej elektrycznej :lalala:
Bieganie mnie uszczęśliwia:))
Awatar użytkownika
ArturS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 819
Rejestracja: 24 wrz 2009, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bieżnia jest fee :hej: Na dworze ciekawiej ;)
lumbago

Nieprzeczytany post

Nieeeee Chcę mieć kwarantannę od biegania przez jakiś kwartał żeby mieć głód biegania na wiosnę To jest cały wic.
Awatar użytkownika
ArturS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 819
Rejestracja: 24 wrz 2009, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To nie będziesz miał głodu biegania tylko męki powrotu i plucie sobie w brodę "dlaczego zrobiłem przerwę?!" :oczko: Z tego co się tu naczytałem to przez zimę można się spokojnie wybiegać i przygotować do porządnych wiosennych treningów. Teraz 10km spokojnym tempem robię w jakieś 51-52min., a na wiosnę z pewnością będzie to max 48min :hej: Każdy miesiąc treningów urywa minutę albo i więcej, a każdy miesiąc przestojów dodaje z 2-3min/mies :hahaha: Ja nie odpuszczam - będę biegał nawet przy -20st.
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2267
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

ArturS pisze:Każdy miesiąc treningów urywa minutę albo i więcej
To po 5 latach będziesz śmigał jak błyskawica :hahaha:
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

lumbago pisze:Ale co to za bieganie na mrozie... Ja nie lubię wrrrrrrrr
co z Ciebie za biegacz ? ;) ja dopiero jak śnieg skrzypi pod butami czuje, że żyje :)
lumbago

Nieprzeczytany post

gasper pisze:
lumbago pisze:Ale co to za bieganie na mrozie... Ja nie lubię wrrrrrrrr
co z Ciebie za biegacz ? ;) ja dopiero jak śnieg skrzypi pod butami czuje, że żyje :)
Eeeeeeeee tam śnieg to fajny pod nartami
Awatar użytkownika
ArturS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 819
Rejestracja: 24 wrz 2009, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Nieprzeczytany post

lumbago pisze:
gasper pisze:
lumbago pisze:Ale co to za bieganie na mrozie... Ja nie lubię wrrrrrrrr
co z Ciebie za biegacz ? ;) ja dopiero jak śnieg skrzypi pod butami czuje, że żyje :)
Eeeeeeeee tam śnieg to fajny pod nartami
Nie próbowałem, ale z chęcią spróbuję tego co mi się do tej pory nie podobało - biegów narciarskich :hej:
sveNN
Wyga
Wyga
Posty: 100
Rejestracja: 11 lut 2009, 16:24

Nieprzeczytany post

podobno 5 tygodni przerwy od biegania zabiera formę szlifowaną... 4 miesiące!!! polecam wolne wybiegania lub wycieczki biegowe w niedzielę do lasu (ja mam blisko do KAMPINOSU :) )
Wuj Phyll
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 347
Rejestracja: 04 paź 2008, 15:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

sveNN pisze:podobno 5 tygodni przerwy od biegania zabiera formę szlifowaną... 4 miesiące!!! polecam wolne wybiegania lub wycieczki biegowe w niedzielę do lasu (ja mam blisko do KAMPINOSU :) )

Zależy jak ciężko trenujesz przez resztę roku. Niektórzy zawodowcy odpoczywają właśnie tyle i nie wychodzą nawet na godzinkę easy przez ten okres.
Awatar użytkownika
ArturS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 819
Rejestracja: 24 wrz 2009, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wuj Phyll pisze:
sveNN pisze:podobno 5 tygodni przerwy od biegania zabiera formę szlifowaną... 4 miesiące!!! polecam wolne wybiegania lub wycieczki biegowe w niedzielę do lasu (ja mam blisko do KAMPINOSU :) )

Zależy jak ciężko trenujesz przez resztę roku. Niektórzy zawodowcy odpoczywają właśnie tyle i nie wychodzą nawet na godzinkę easy przez ten okres.
No nie wiem, nie przekonuje mnie coś takiego. Może dlatego, że 15 lat siedzę w sportach siłowych - tam kilka miesięcy przerwy to masakra (szczególnie w kulturystyce).
Awatar użytkownika
Eddie
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1570
Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Co robimy ? Jak już zostało tu napisane. BIEGAMY :) plus można zawsze dorzucić trochę więcej gimnastyki, basenu, gier na sali itp. Chyba tylko wyobraźnia nas ogranicza :hahaha:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ