poranne kilometry

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
best shot
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 49
Rejestracja: 12 cze 2008, 20:10

Nieprzeczytany post

Witam. No niestety zaczęła się szkoła.... ale to mi nie przeszkodzi w moich treningach. Chciałbym biegać 2 razy dziennie... dosłownie na dzień dobry i na dobranoc.... Pytanie tylko o stawy i skuteczność takiego treningu. Jak na razie biegam 12 kilometrów po wyasfaltowanej trasie... Posiadam jak dla mnie dobre buty NB. Mam do Was pytanie. Czy bieg o 5:30 rano po 10 minutowej, porządnej rozgrzewce jest zdrowy i skuteczny? Czekam na odpowiedzi bo już jutro mam zamiar pobiec....
SPORT pracą, miłością, sensem życia.
PKO
Awatar użytkownika
lubusz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 521
Rejestracja: 26 lip 2009, 19:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:20:14
Lokalizacja: lubuskie

Nieprzeczytany post

Witam !
Co jest Twoim celem.
Bieganie samo w sobie, jak najwięcej, czy jakiś wynik w zawodach ?
best shot
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 49
Rejestracja: 12 cze 2008, 20:10

Nieprzeczytany post

gram w koszykówkę.... więc głównie poprawa wytrzymałości, poza tym chcę wystartować w triatlonie IRONMAN
SPORT pracą, miłością, sensem życia.
Awatar użytkownika
lubusz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 521
Rejestracja: 26 lip 2009, 19:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:20:14
Lokalizacja: lubuskie

Nieprzeczytany post

2 x dziennie trening biegowy + trening koszykówki ?
Możesz biegać, młody organizm jest w stanie dużo znieść !
Ale po co ?
Awatar użytkownika
Katarina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 464
Rejestracja: 13 mar 2006, 12:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

best shot pisze: Czy bieg o 5:30 rano po 10 minutowej, porządnej rozgrzewce jest zdrowy i skuteczny? Czekam na odpowiedzi bo już jutro mam zamiar pobiec....
to zależy co to dla ciebie jest bieg po 5:30. czy kończysz bieg na pełnym luzie, czy też ledwie łapiesz oddech na koniec? praktykowałeś już treningi 2x bieganie dziennie czy też to taki tegosemestralny pomysł?
i jak długo? 2x po 12km? a może po 6? to już lepiej raz, wolniej a 12. a jakieś tempówki, zmiany rytmu, obciążenia... metod tu dostatek... a każda kolejna obciąża organizm bardziej niż luźne bieganie.

triatlon to nie tylko bieganie a już z pewnością nie koszykówka. i to powinieneś wziąć pod uwagę, co nie oznacza automatycznie szukania w dobie miejsca na 4 treningi dziennie
kanap
Wyga
Wyga
Posty: 74
Rejestracja: 29 lis 2007, 19:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Co do biegania dwa razy dziennie kiedyś czytałem (w MH) testy w których podzielili ludzi na dwie grupy jedni biegali raz dziennie druga grupa dwa razy dziennie (dystans ten sam) po zakończeniu osoby które biegały dwa razy dziennie miały lepsze wyniki wytrzymałościowe.
Co do bieganie, sam biegam rano o 6 (powoli wracam po rocznej przerwie spowodowanej kontuzją). Bieganie wieczorem na "dobranoc" nie jest najlepszym pomysłem bo będziesz miał kłopoty z zaśnięciem , tak samo jak nie polecam gorącego prysznicu przed snem :).
[url=http://runmania.com/rlog/?u=kanap][img]http://runmania.com/f/985c0ba58b60c4775016c80d94798e2e.gif[/img][/url]
best shot
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 49
Rejestracja: 12 cze 2008, 20:10

Nieprzeczytany post

ok... no to od jutra wstajemy.... ja muszę tak robić ponieważ teraz większość mojego czasu zabiera szkoła i dojazdy: 7:05-autobus, 8:00-15:10-szkoła 16:00-powrót do domu. Bieganie w koszykówce jest bardzo przydatne, wręcz niezbędne. Dzięki za odpowiedzi!!
SPORT pracą, miłością, sensem życia.
Kramer
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 42
Rejestracja: 26 sie 2009, 12:31

Nieprzeczytany post

kanap pisze:Bieganie wieczorem na "dobranoc" nie jest najlepszym pomysłem bo będziesz miał kłopoty z zaśnięciem
:niewiem:
darekm
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 44
Rejestracja: 17 maja 2009, 08:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Kiedyś biegałem wieczorem, po 21 i niczego takiego nie zaobserwowałem.
Ktoś tu mity „rozpowszechnia” ;).
best shot
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 49
Rejestracja: 12 cze 2008, 20:10

Nieprzeczytany post

wiecie.... ja nie biegam jakoś późno... nie z powodu ciemności (mam latarkę czołową) ani z powodu kłopotów z zaśnięciem... Nie wiem czy to tylko ja tak mam... ale o późnych porach kiedy biegnę wpadam w taki "sen biegowy". Nie jestem bardzo skupiony na trasie, nie odczuwam zmęczenia, nawet czasem ziewnę. Nie na widzę tego zjawiska i staram się go pozbyć poprzez np. uderzenie siebie w twarz :bum: itp. Też tak macie??
SPORT pracą, miłością, sensem życia.
darekm
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 44
Rejestracja: 17 maja 2009, 08:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Jak już pisałem, nie biegam już od dłuższego czasu wieczorem, ale nie przypominam sobie, żebym zasypiał w biegu :P.
Może jednak jesteś za bardzo zmęczony po pracy/szkole?
To już kwestia wybory, czy biega się rano czy wieczorem.
best shot
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 49
Rejestracja: 12 cze 2008, 20:10

Nieprzeczytany post

wiesz... po szkole jestem zmachany..... po obiedzie 2 godziny przerwy i ruszam na 1 godzinę na boisko. Potem wracam i po godzinie przerwy jadę z treningiem siłowym (brzuszki, pompki) potem znowu godzinka i lecę biegać.
SPORT pracą, miłością, sensem życia.
Awatar użytkownika
kamil9998
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 319
Rejestracja: 30 gru 2008, 10:40
Życiówka na 10k: 44:26
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łask

Nieprzeczytany post

best shot pisze:wiesz... po szkole jestem zmachany..... po obiedzie 2 godziny przerwy i ruszam na 1 godzinę na boisko. Potem wracam i po godzinie przerwy jadę z treningiem siłowym (brzuszki, pompki) potem znowu godzinka i lecę biegać.
Teraz to poleciales...przy takim treningu to Ty dlugo nie wytrzymasz...miesiac, dwa i jestes zajechany...
Max 1 bieganie i koszykowka to i tak juz za duzo a co dopiero 4 treningi dziennie
Obrazek
MÓJ BLOG
KOMENTARZE DO BLOGA
Największa potęga człowieka leży w sile jego wiary...
best shot
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 49
Rejestracja: 12 cze 2008, 20:10

Nieprzeczytany post

wiesz... często jest ciężko ale daję radę.... a myślę że organizm da radę....
SPORT pracą, miłością, sensem życia.
Awatar użytkownika
asik_zoo
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 13 sie 2009, 23:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki

Nieprzeczytany post

best shot pisze:(...) Nie wiem czy to tylko ja tak mam... ale o późnych porach kiedy biegnę wpadam w taki "sen biegowy". Nie jestem bardzo skupiony na trasie, nie odczuwam zmęczenia, nawet czasem ziewnę. Nie na widzę tego zjawiska i staram się go pozbyć poprzez np. uderzenie siebie w twarz :bum: itp. Też tak macie??
Po pierwsze to jesteś przemęczony, jak to już przedmówcy napisali. Też kiedyś prowadziłam tryb życia z dwoma treningami dziennie, pracą, nauką i czymś tam jeszcze. W sumie to miałam rozpisany każdy dzień co do 10 minut. Długo tak nie pociągnęłam, ledwie parę miesięcy.
Po drugie sennośc w czasie biegu może byc spowodowana spadkiem glukozy we krwi. Spożywaj więcej węglowodanów: makaronu, bananów, czasem zjedz trochę czekoladęy. Rezultaty będą widoczne natychmiast.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ