Bieg na 1 KM
-
- Stary Wyga
- Posty: 243
- Rejestracja: 07 sty 2013, 15:55
- Życiówka na 10k: 41:15
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szonów
jeszcze się nad tym zastanowie a wczoraj biegałem 3x1000m i 1 raz zrobilem w 3 45 2 w 4 10 3 w 3 55 i czułem sie dosyc dobrze ale chciało mi żygac po 3 biegu ale to przez to że jadłem 30 minut przed biegiem i jeszcze biegłem 500m pod ostry wiatr i prawie wogole nie mogłem przez to oddychac i cizko sie bieglo tak jakby pod gorke. Przerwy robiłem dogrzewając sie cały cykl zrobilem poprawnie??
- dezo66
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1235
- Rejestracja: 23 paź 2012, 15:50
- Życiówka na 10k: 31:17
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
popełniłes jeden podstawowy błądpeja162 pisze:jeszcze się nad tym zastanowie a wczoraj biegałem 3x1000m i 1 raz zrobilem w 3 45 2 w 4 10 3 w 3 55 i czułem sie dosyc dobrze ale chciało mi żygac po 3 biegu ale to przez to że jadłem 30 minut przed biegiem i jeszcze biegłem 500m pod ostry wiatr i prawie wogole nie mogłem przez to oddychac i cizko sie bieglo tak jakby pod gorke. Przerwy robiłem dogrzewając sie cały cykl zrobilem poprawnie??
lepiej pobiec 4:10, 3:55 i ostatnią 3:45
Bo bieganie w taki sposób bedzie przekładało sie na zawodach, na ciezkich treningach itp - bardzo dużo osób biega na zawodach na początku mocno, w sordku sobie odpuszczaja a na finiszu jakby znów maja siły - ale lepsza jest technika wzrostowa
Wygrać wyścig z metrem M2 ? - https://www.youtube.com/watch?v=AsDMXatPHNA
-
- Stary Wyga
- Posty: 243
- Rejestracja: 07 sty 2013, 15:55
- Życiówka na 10k: 41:15
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szonów
ok dzieki zastosuje sie do rady 1 raz biegło mi sie super szybko i wgl 2 raz pobiegłem wolniej żeby sil starczyło przed 3 a w 3 juz ostatnie metry to masakra
-
- Stary Wyga
- Posty: 243
- Rejestracja: 07 sty 2013, 15:55
- Życiówka na 10k: 41:15
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szonów
a te 3' przewy robić w truchcie???
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13820
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
No pierwszy troche przesadziles. Ale to nie szkodzi. Teraz juz mniej wiecej wiesz, jakie tempo mozesz biec. W przyszlym tygodniu beda te intervally szly duzo lepiej i przedewszystkim lzej.peja162 pisze:jeszcze się nad tym zastanowie a wczoraj biegałem 3x1000m i 1 raz zrobilem w 3 45 2 w 4 10 3 w 3 55 i czułem sie dosyc dobrze ale chciało mi żygac po 3 biegu ale to przez to że jadłem 30 minut przed biegiem i jeszcze biegłem 500m pod ostry wiatr i prawie wogole nie mogłem przez to oddychac i cizko sie bieglo tak jakby pod gorke. Przerwy robiłem dogrzewając sie cały cykl zrobilem poprawnie??
Narazie trzymaj sie tego planu az przyjdzie wiosna. Nie przesadzaj z tymi predkosciami w takie zimno.
-
- Stary Wyga
- Posty: 243
- Rejestracja: 07 sty 2013, 15:55
- Życiówka na 10k: 41:15
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szonów
ok ale jescze tylko 1 pytanie jak mam te 3'przerwy to robic je w truchcie czy w marszu czy jak ??
- dezo66
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1235
- Rejestracja: 23 paź 2012, 15:50
- Życiówka na 10k: 31:17
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
w truchcie - wtedy w krótszym czasie biezesz wiecej powietrza niz w marszu - dlatego szybciej sie zregenerujesz.
Postaraj sie nigdy nie bac sie i nie biegaj "ostroznie" drugiego odcinak myslac ze nie dasz rady
Bo wszystko sie sie robi wpływa na charakter osoby - nie bój sie treningów. Nie dasz rady to swiat sie nie zawali - wazne zebys próbował - czyli jak biegniesz np. 2 odninki dobrze a wiesz ze juz jest ciezko i biegasz ostatni to i tak rusz tym samym docelowym tempie i np. po 500m juz nie bedziesz miał sił - no to wtedy zwolnij - nie zakładaj z góry ze nie dasz rady i nie wytrzymasz i tak i tak dlatego przynajmniej przebiegnij czesc dystansu w tempie no a jak poczujesz ze juz nie wytrzymujesz tempa to troche zwolj ale ukoncz trening - bo to buduje charakter do walki w przyszłosci i poprawia kondycje
Postaraj sie nigdy nie bac sie i nie biegaj "ostroznie" drugiego odcinak myslac ze nie dasz rady
Bo wszystko sie sie robi wpływa na charakter osoby - nie bój sie treningów. Nie dasz rady to swiat sie nie zawali - wazne zebys próbował - czyli jak biegniesz np. 2 odninki dobrze a wiesz ze juz jest ciezko i biegasz ostatni to i tak rusz tym samym docelowym tempie i np. po 500m juz nie bedziesz miał sił - no to wtedy zwolnij - nie zakładaj z góry ze nie dasz rady i nie wytrzymasz i tak i tak dlatego przynajmniej przebiegnij czesc dystansu w tempie no a jak poczujesz ze juz nie wytrzymujesz tempa to troche zwolj ale ukoncz trening - bo to buduje charakter do walki w przyszłosci i poprawia kondycje
Wygrać wyścig z metrem M2 ? - https://www.youtube.com/watch?v=AsDMXatPHNA
-
- Stary Wyga
- Posty: 243
- Rejestracja: 07 sty 2013, 15:55
- Życiówka na 10k: 41:15
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szonów
Dzięki że mnie podbudowałeś bo z początku zawsze jest ciężko i trzeba jakoś to przeboleć ale dam rade
-
- Stary Wyga
- Posty: 243
- Rejestracja: 07 sty 2013, 15:55
- Życiówka na 10k: 41:15
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szonów
tak sobie myśle że pobiegam tym planem jeszcze cały luty i marzec a pod koniec kwietnia w sob zrobie sobie test na 1km i zobaczy sie osiągi
- dezo66
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1235
- Rejestracja: 23 paź 2012, 15:50
- Życiówka na 10k: 31:17
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
tylko tak bys sie nie stresował w dniu tego testu zbytnio - zebys potem nie był drętwy ;]
mozesz zaprosic jakiegos swojego kolege, rywawala czy moze osobe która poprowadzi Ci czesc dystansu - bys poczuł chęć rywalizacji, mozesz też dużycić wiernych znajomych by Ci kibicowali - jak Ci to pomoze - jednym pomaga innym przeszkadza własna publika.
mozesz zaprosic jakiegos swojego kolege, rywawala czy moze osobe która poprowadzi Ci czesc dystansu - bys poczuł chęć rywalizacji, mozesz też dużycić wiernych znajomych by Ci kibicowali - jak Ci to pomoze - jednym pomaga innym przeszkadza własna publika.
Wygrać wyścig z metrem M2 ? - https://www.youtube.com/watch?v=AsDMXatPHNA
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13820
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Ladnie to opisales.dezo66 pisze:w truchcie - wtedy w krótszym czasie biezesz wiecej powietrza niz w marszu - dlatego szybciej sie zregenerujesz.
Postaraj sie nigdy nie bac sie i nie biegaj "ostroznie" drugiego odcinak myslac ze nie dasz rady
Bo wszystko sie sie robi wpływa na charakter osoby - nie bój sie treningów. Nie dasz rady to swiat sie nie zawali - wazne zebys próbował - czyli jak biegniesz np. 2 odninki dobrze a wiesz ze juz jest ciezko i biegasz ostatni to i tak rusz tym samym docelowym tempie i np. po 500m juz nie bedziesz miał sił - no to wtedy zwolnij - nie zakładaj z góry ze nie dasz rady i nie wytrzymasz i tak i tak dlatego przynajmniej przebiegnij czesc dystansu w tempie no a jak poczujesz ze juz nie wytrzymujesz tempa to troche zwolj ale ukoncz trening - bo to buduje charakter do walki w przyszłosci i poprawia kondycje

-
- Stary Wyga
- Posty: 243
- Rejestracja: 07 sty 2013, 15:55
- Życiówka na 10k: 41:15
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szonów
a bieganie pod silny wiatr to może byc strata kilkudziesięciu sekund???
-
- Stary Wyga
- Posty: 243
- Rejestracja: 07 sty 2013, 15:55
- Życiówka na 10k: 41:15
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szonów
bo ja biegam po polnych drogach gdzie jest bardzo nierówno i na takim odcinku 500-600m strasznie wieje do tego na finiszu dochodzi błoto dlatego trochę żle się biega
- dezo66
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1235
- Rejestracja: 23 paź 2012, 15:50
- Życiówka na 10k: 31:17
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
mozesz zwolic i na ogół sie zwalnia ale to nie biegniesz na zyciówke wiec wystarczy włożyc wiecej sił no chyba ze to jest ostatni wyczerpujacy odcinek - podobny problem miałem na treningu biegajac na stadnionie 333m i miałem przebiec 10kół i co koło miałem podmuchy wiatru w górach ok. 50km/h i mialem przebiec w okreslonym czasie - i trenera ne obchodziło ze wieje - czuł ze wieje ale wynik to wynik ma byc jaki ma byc - dlatego przerwszy odcinek przebiegłęm w czasie - a drugi pobiegłęm troche wolniej o 7sekund. ale na pierwszym odcinku złuzyłem wiecej sił niz zakładajac bez wiatru - dlatego staraj sie jak najdłuzej a zwłaszcza na pierwszych odcinkach mimo wszystko zmiescic sie w czasie a ostatni odcinek wolniej - na zawodach tez mozesz miec na 1km wiatr, deszcz - no błota raczej nie chyba ze w lesie - ale jak chcecie biegac ponizej 3min/km to jak pobiegniesz 3:10min na zawodach to nikogo nie bedzie to obchodziło czy był wiatr, deszcz, czy tornado było na stadionie 
Wynik to wynik i czesto nasze bariery siedza tak mocno ze 3:00,01 min a 2:59,99 min to jest taka różnica jak z polski do chin

Wynik to wynik i czesto nasze bariery siedza tak mocno ze 3:00,01 min a 2:59,99 min to jest taka różnica jak z polski do chin

Wygrać wyścig z metrem M2 ? - https://www.youtube.com/watch?v=AsDMXatPHNA
-
- Stary Wyga
- Posty: 243
- Rejestracja: 07 sty 2013, 15:55
- Życiówka na 10k: 41:15
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szonów
gdzięs czytałem że każdy trening biegowy powinien trwać 40minut bo wtedy organizm się najbardziej mobilizuje prawda to??