Biegi ciągłe

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13602
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

gasper pisze: 20 paź 2021, 16:26
Rolli pisze: 20 paź 2021, 11:15
(Gasper, przestań pisać ze ktoś czegoś nie rozumie, bo tu chodzi o 2 rożne zdania. Taka odpowiedz "ty tego nie rozumiesz" na zwykle pytanie: "dlaczego nie" jest po prostu intelektualnie i treściowo bardzo słaba)
no nie rozumiesz, że człowiekowi z poziomu 4 h zamiast treningu, który trwa 3 h i dochodzi po nim 3 dni, lepiej zadać inny trening, który spowoduje, że nie będzie tym czterogodzinowcem przez kolejne kilka lat tylko zacznie biegać w 3.30 albo szybciej - bo jak taki czterogodzinowiec piłuje te 3 godzinne ultra co niedziele, to od tego prędkości nie na bierze nie mówiąc o reszcie cech przydatnych w bieganiu
Tylko ze ty teraz piszesz o dwóch rożnych sprawach.
Jestem dokładnie tego samego zdania co ty, ze powinno sie najpierw poprawić krótkie dystansy i potem rwać sie na maraton. Ale nie o tym tu była mowa.

Tu padło zdanie, ze bieganie 3h w przygotowaniu (bezpośrednim czy nawet odległym) szkodzi biegaczom na poziomie 4h.

Jeszcze raz: nie szkodzi. To tylko taki mit, który jest powielany przez kolegów, którzy sami tego rodzaju treningu nie spróbowali.

Wiec pisz na temat, a nie powtarzaj ze ktoś cos nie rozumie.
New Balance but biegowy
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13602
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Gasper... a tak poza tymi 3h-wybieganiami:
jestem ciekaw czy tez do tej twojej propozycji sam sie stosujesz i biegasz najpierw na 1500m, zeby nauczyć sie biegać szybko, czy tez walisz od razu w 10km w marne 38 minut albo cos takiego... :trup:
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13602
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Panzer_General pisze: 20 paź 2021, 18:04
pawo pisze: 20 paź 2021, 16:21 Tylko, że bieganie to nie kolarstwo.
bzdura kolego energetycznie to jest to samo. TWOJ CYKL krebsa napitala nie wazne czy biegniesz czy jeździsz na rowerze.
Krabs jest ten sam, ale inne miesnie i inne wykorzystanie ekonomie ruchu, co może sie różnic nawet do 40%.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Krebs to i dla ultramaratończyka i średniaka jest ten sam, tylko co innego tam "napitala".
A tak w ogóle to czemu ja na swoim krebsie dyszkę pojadę rowerem 15 minut szybciej niż pobiegnę? :niewiem:
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

poddaje się, pięć razy mi ucięło posta.
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 20 paź 2021, 21:18 Gasper... a tak poza tymi 3h-wybieganiami:
jestem ciekaw czy tez do tej twojej propozycji sam sie stosujesz i biegasz najpierw na 1500m, zeby nauczyć sie biegać szybko, czy tez walisz od razu w 10km w marne 38 minut albo cos takiego... :trup:
szybko to ja już biegałem kiedyś teraz uczę innych :) i to już mój ostatni tu post :)
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13602
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

gasper pisze: 21 paź 2021, 03:40
Rolli pisze: 20 paź 2021, 21:18 Gasper... a tak poza tymi 3h-wybieganiami:
jestem ciekaw czy tez do tej twojej propozycji sam sie stosujesz i biegasz najpierw na 1500m, zeby nauczyć sie biegać szybko, czy tez walisz od razu w 10km w marne 38 minut albo cos takiego... :trup:
szybko to ja już biegałem kiedyś teraz uczę innych :) i to już mój ostatni tu post :)
Szkoda... :trup:
Panzer_General
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 257
Rejestracja: 18 sie 2021, 20:09
Życiówka na 10k: 56:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 20 paź 2021, 21:20
Panzer_General pisze: 20 paź 2021, 18:04
pawo pisze: 20 paź 2021, 16:21 Tylko, że bieganie to nie kolarstwo.
bzdura kolego energetycznie to jest to samo. TWOJ CYKL krebsa napitala nie wazne czy biegniesz czy jeździsz na rowerze.
Krabs jest ten sam, ale inne miesnie i inne wykorzystanie ekonomie ruchu, co może sie różnic nawet do 40%.
40 % różnic czego?
Tompoz
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13602
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Panzer_General pisze: 21 paź 2021, 07:03
Rolli pisze: 20 paź 2021, 21:20
Panzer_General pisze: 20 paź 2021, 18:04 bzdura kolego energetycznie to jest to samo. TWOJ CYKL krebsa napitala nie wazne czy biegniesz czy jeździsz na rowerze.
Krabs jest ten sam, ale inne miesnie i inne wykorzystanie ekonomie ruchu, co może sie różnic nawet do 40%.
40 % różnic czego?
40% prędkości biegania przy tym samym VO2max (czyli przy tym samej wydajności krebsa)
Panzer_General
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 257
Rejestracja: 18 sie 2021, 20:09
Życiówka na 10k: 56:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 21 paź 2021, 07:17
Panzer_General pisze: 21 paź 2021, 07:03
Rolli pisze: 20 paź 2021, 21:20

Krabs jest ten sam, ale inne miesnie i inne wykorzystanie ekonomie ruchu, co może sie różnic nawet do 40%.
40 % różnic czego?
40% prędkości biegania przy tym samym VO2max (czyli przy tym samej wydajności krebsa)
Ok ale 40 % prędkości pomiędzy czym jakimi prędkościami
Tompoz
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13602
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Panzer_General pisze: 21 paź 2021, 08:44
Rolli pisze: 21 paź 2021, 07:17
Panzer_General pisze: 21 paź 2021, 07:03

40 % różnic czego?
40% prędkości biegania przy tym samym VO2max (czyli przy tym samej wydajności krebsa)
Ok ale 40 % prędkości pomiędzy czym jakimi prędkościami
Dziwne pytanie: każdymi!
Jeżeli rekord świata na 10.000 wynosi ~26:00, to kolarze pobiegną nawet wolniej jak 36 (bez treningu biegowego) Ich wybiegania luźne sa po 3:20 a kolarza w 5:00.

Amatorzy?
Mialem kiedyś biegacza na 35/10km. Bieganie mu sie znudziło i poszedł na rower (4 lata po 400-500km/tydzień) 3 tygodnie temu przyszedł znowu na trening biegowy: raz ze nie potrafi nawet jeszcze przebiec 10km, a jego wybiegania sa w 6:00.
Panzer_General
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 257
Rejestracja: 18 sie 2021, 20:09
Życiówka na 10k: 56:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli o czym ty pitolisz kolego .
Tompoz
Param
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 21 paź 2021, 09:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam,

Idzie zima, sporty letnie powoli idą w odstawkę zatem szukając czegoś w zastępstwie stwierdziłam, że trochę amatorsko pobiegam. Bez spiny, dla formy i zdrowia.

Mam 30 lat, jestem kobietą. Planuje biegać raz w tygodniu przez godzinę. Wczoraj wybrałam się pierwszy raz, zrobiłam w tym czasie 8,3 km. Korzystam z zegarka sportowego, podpowiedział mi interwał:
10 min w 1-2 strefie tętna, potem 30 min 2-3 strefie tętna itd. - problem polega na tym, że abym utrzymała się w tych strefach musiałabym iść.

Czy bieganie od początku na wyższych strefach tętna jest ok? Np:
Rozgrzewka: 14 minut w strefach 1 – 3.
Wysiłek: 5 minut w strefach 4 – 5.
Wysiłek: 2 minut w strefie 3.
Wysiłek: 5 minut w strefach 4 – 5.
Wysiłek: 2 minut w strefie 3.
Wysiłek: 5 minut w strefach 4 – 5.
Wysiłek: 2 minut w strefie 3.
Wysiłek: 5 minut w strefach 4 – 5.
Wysiłek: 2 minut w strefie 3.
Wysiłek: 5 minut w strefach 4 – 5.
Wysiłek: 2 minut w strefie 3.
Odpoczynek: 5 minut w strefach 1 – 2.

Poza bieganiem mam też inne aktywności dlatego chciałabym aby to był tylko 1 dzień w tyg.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13602
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Panzer_General pisze: 21 paź 2021, 09:41 Rolli o czym ty pitolisz kolego .
Ok, rozumie ze nie rozumiesz o czym mowa. :lalala:
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13602
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Param pisze: 21 paź 2021, 09:59 Witam,

Idzie zima, sporty letnie powoli idą w odstawkę zatem szukając czegoś w zastępstwie stwierdziłam, że trochę amatorsko pobiegam. Bez spiny, dla formy i zdrowia.

Mam 30 lat, jestem kobietą. Planuje biegać raz w tygodniu przez godzinę. Wczoraj wybrałam się pierwszy raz, zrobiłam w tym czasie 8,3 km. Korzystam z zegarka sportowego, podpowiedział mi interwał:
10 min w 1-2 strefie tętna, potem 30 min 2-3 strefie tętna itd. - problem polega na tym, że abym utrzymała się w tych strefach musiałabym iść.

Czy bieganie od początku na wyższych strefach tętna jest ok? Np:
Rozgrzewka: 14 minut w strefach 1 – 3.
Wysiłek: 5 minut w strefach 4 – 5.
Wysiłek: 2 minut w strefie 3.
Wysiłek: 5 minut w strefach 4 – 5.
Wysiłek: 2 minut w strefie 3.
Wysiłek: 5 minut w strefach 4 – 5.
Wysiłek: 2 minut w strefie 3.
Wysiłek: 5 minut w strefach 4 – 5.
Wysiłek: 2 minut w strefie 3.
Wysiłek: 5 minut w strefach 4 – 5.
Wysiłek: 2 minut w strefie 3.
Odpoczynek: 5 minut w strefach 1 – 2.

Poza bieganiem mam też inne aktywności dlatego chciałabym aby to był tylko 1 dzień w tyg.
Fajna jesteś... ale co szukasz w tym temacie?
ODPOWIEDZ