Czy przebiegnę nie biegając...? Tak, przebiegłem.

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

michalp pisze:Dobrze by było jakbyś wrzucał regularnie loga z twoimi biegami, żeby było wiadomo, że nie oszukujesz i się przypadkiem nie wydłużasz ;)
Nie widzę problemu, będę wrzucał 15 i 30-go każdego miesiąca.

Moje treningi 1-15 stycznia
Obrazek
New Balance but biegowy
Sghjwo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 980
Rejestracja: 04 lis 2014, 11:01
Życiówka na 10k: 52 min
Życiówka w maratonie: 4:15:12
Lokalizacja: Shanghai

Nieprzeczytany post

Calkiem fajny temat, zawsze to troche andrenaliny, tym bardziej ze bolec bedzie kogos innego.

Wynik zalezy tez od taktyki jaka przyjmiesz, wiec podaje prognoze warunkowa:
Jak zalozysz 5:20/km (czyli na 3:45) to obstawiam powyzej 4:30, powiedzmy 4:37:28, z bolem wlosow na 35- 40 km.
Jak zalozysz 5:40/km (czyli na 4h) to troche powyzej 4h, czyli 4:17:28, tez z bolem wlosow.

To ze bedzie ponizej 5h to raczej pewne, chyba ze wystartujesz ponizej 5/km :hejhej:
Kurilp
Wyga
Wyga
Posty: 87
Rejestracja: 20 maja 2016, 05:21
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:47:04

Nieprzeczytany post

Skoro trzeba powidzieć jakiś ładny numer, trzymając się swojej wcześniejszej wersji - jesli ukończysz to 5:05:00. Powodzenia!
Tomeck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 17 lut 2016, 17:30

Nieprzeczytany post

Patrząc jak mnie samemu idzie wydłużanie i ile kosztują dłuższe biegi to będzie rzeź i nie ukończysz, chyba że się połapiesz z rozumem i polatasz longi. To wtedy 4:14:21.
Awatar użytkownika
marcinostrowiec
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 859
Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

"Będę biegał to co zawsze czyli odcinki ok.10 km, miesięcznie ok. 100km w tempie 5-5.30min/km. Tak biegam od 18m-cy i dobrze się z tym czuję.

5km - 21:15
10km - 44:15

3:44:59 - plan realny"

z ww wychodzi ze kolega biegając truchtem 2 razy w tygodniu po 10 km zrobił 44 min na 10 km albo to żart albo wielki biegowy talent

wieżac w to jego plan realny jest realny problemem bedzie nie bieg ale wytrzymanie go przez miesnie i stawy ściegna tempo max 5 nie wolno go przekraczac tak sie organizm przyzwyczaił i pełen plecak zeli i słodkich napojów jesc od samego poczatku no moze od 10 km jeżeli coś zaboli stanać i rozciagnąć od razu i tak co jakis czas az minie i da rade poniżej 4 godz

dla jasnosci nie typuje bo to kpina
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Awatar użytkownika
marcinostrowiec
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 859
Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

jacekww pisze:
michalp pisze:Dobrze by było jakbyś wrzucał regularnie loga z twoimi biegami, żeby było wiadomo, że nie oszukujesz i się przypadkiem nie wydłużasz ;)
Nie widzę problemu, będę wrzucał 15 i 30-go każdego miesiąca.

Moje treningi 1-15 stycznia
Obrazek
zmień z łaski swojej predkosc (to nie rower) na tempo
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Awatar użytkownika
marcinostrowiec
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 859
Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

a pro pos długosci treningów to mit ze do długich zawodów trzeba biegac długie treningi

ale trzeba biegac czesto i wyrabiac kilometraz solidny a tego tu brakuje
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Awatar użytkownika
Bacio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 22 cze 2013, 00:11
Życiówka na 10k: 55:09
Życiówka w maratonie: 5:12:13

Nieprzeczytany post

Stawiam na 4:32
Slawrumia
Wyga
Wyga
Posty: 132
Rejestracja: 07 mar 2016, 10:28

Nieprzeczytany post

marcinostrowiec pisze:a pro pos długosci treningów to mit ze do długich zawodów trzeba biegac długie treningi

ale trzeba biegac czesto i wyrabiac kilometraz solidny a tego tu brakuje
Nie długie treningi tylko długie wybieganie przynajmniej raz w tygodniu 1,5h max 2,5h.
Bez tego o maratonach, ultra maratonach można zapomnieć i nie jest to mit, w każdym planie treningowym jest takie wybieganie

Wysłane z mojego HTC 10 .
Slawrumia
Wyga
Wyga
Posty: 132
Rejestracja: 07 mar 2016, 10:28

Nieprzeczytany post

marcinostrowiec pisze:"Będę biegał to co zawsze czyli odcinki ok.10 km, miesięcznie ok. 100km w tempie 5-5.30min/km. Tak biegam od 18m-cy i dobrze się z tym czuję.

5km - 21:15
10km - 44:15

3:44:59 - plan realny"

z ww wychodzi ze kolega biegając truchtem 2 razy w tygodniu po 10 km zrobił 44 min na 10 km albo to żart albo wielki biegowy talent

wieżac w to jego plan realny jest realny problemem bedzie nie bieg ale wytrzymanie go przez miesnie i stawy ściegna tempo max 5 nie wolno go przekraczac tak sie organizm przyzwyczaił i pełen plecak zeli i słodkich napojów jesc od samego poczatku no moze od 10 km jeżeli coś zaboli stanać i rozciagnąć od razu i tak co jakis czas az minie i da rade poniżej 4 godz

dla jasnosci nie typuje bo to kpina
Złamać 45 min przy takich biednych treningach to faktycznie jakiś żarcik, chyba że za młodu biegał albo uprawiał inny sport wyczynowo

Wysłane z mojego HTC 10 .
Awatar użytkownika
runnerski.pl
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 25
Rejestracja: 19 lis 2015, 10:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:25:08

Nieprzeczytany post

Stawiam 3:47:00 chyba, że zrobiłbyś to Gallowayem wtedy 3:44:49 ;)
OBSTAWIAM POWAŻNIE i rezygnuje z nagrody już ją mam :)
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

marcinostrowiec pisze:"

z ww wychodzi ze kolega biegając truchtem 2 razy w tygodniu po 10 km zrobił 44 min na 10 km albo to żart albo wielki biegowy talent.
Nie nazwał bym się ani żartem ani talentem, po prostu biegam to co biegam, jest to z reguły 3 razy w tygodniu, styczeń wypadł gorzej z powodu choroby dlatego wygląda na razie tak słabo.
marcinostrowiec pisze:"
wieżac w to jego plan realny jest realny problemem bedzie nie bieg ale wytrzymanie go przez miesnie i stawy ściegna
Zgadzam się w 100% i uważam to za sedno ewentualnego problemu w biegu.
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Slawrumia pisze: Złamać 45 min przy takich biednych treningach to faktycznie jakiś żarcik, chyba że za młodu biegał albo uprawiał inny sport wyczynowo
Nigdy za młodu nic nie uprawiałem, poza standardową gała na klepiskach z kolegami, tak dawno że klepisk tych już nie ma.
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Chcę być transparenty, bo po ostatnich wpisach wychodzi że prawie wcale nie biegam, to jednak biegam, średnio 10 razy w m-cu.

Tyle razy w ostatnim półroczu.
Obrazek
Slawrumia
Wyga
Wyga
Posty: 132
Rejestracja: 07 mar 2016, 10:28

Nieprzeczytany post

Dwa razy w tygodniu to tak jakbyś nie biegał, nie ma szans żeby złamać 45 min, tym bardziej po 20 latach siedzenia i wadze 93kg, w 18 mcy zszedles 13kg, w między czasie 10 km w 44:15 Półmaraton 1:37 jaja sobie robisz i tyle

Wysłane z mojego HTC 10 .
ODPOWIEDZ