Pierwszy trening pod 1000m

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12937
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To już przyzwoite tempo dla amatora. Maraton w 3:10 z tego, czyli poziom, do którego już trzeba przyłożyć nieco uwagi i zacząć planować odpoczynek.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1958
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Radość z biegania pisze: 10 sty 2024, 11:36 170(kadencja)razy 130cm(długość kroku)=22100...😯😯😯dobre sobie 😯😯
22100 cm czyli 221metrów w minutę. Co w tym dziwnego?
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 10 sty 2024, 12:17 To już przyzwoite tempo dla amatora. Maraton w 3:10 z tego, czyli poziom, do którego już trzeba przyłożyć nieco uwagi i zacząć planować odpoczynek.
22100 cm czyli 221metrów w minutę. Co w tym dziwnego?
:hahaha:
Panzer_General
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 257
Rejestracja: 18 sie 2021, 20:09
Życiówka na 10k: 56:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 10 sty 2024, 07:44
Panzer_General pisze: 09 sty 2024, 21:27
Rolli pisze: 09 sty 2024, 21:03

Nie mylę sie, bo sie znam. :bleble:
na czym się znasz ? to chyba słabo się znasz ? robiłeś kiedyś pomiary mocy generowanej w funkcji kadencji itp. ?
A kogo to interesuje?
Ale robiłem pomiary kadencji przy rożnych prędkościach. I uwierz mi, nie da sie biegać z ta sama kadencja na rożnych prędkościach. I to jest całkiem proste, bez tego śmiesznego mierzenia mocy, którego sie nie da zmierzyć w czasie treningu:

Prędkość = kadencja x długość kroku.
Czytasz co piszesz żę robiłeś pomiary kadencji przy róznych prędkościach i co to wnosi do naszej dyskusji..................... oj pogubiłeś się trochę . Cytat z ciebie "nie da się biegać z tą samą kadencją na róznych prędkościach".................... no geniusz
Tompoz
Tompoz
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12937
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Po Barcelonie miałem takie rozkminy, dlatego jestem w miarę na bieżąco z tymi metrami na minutę. Czyli jakie podstawić dane do wzoru, żeby wychodziło 357 metrów. No i trochę opcji jest, z matematycznego punktu widzenia, oczywiście. Lecz o dziwo z praktycznego punktu widzenia te opcje się niestety kurczą. No i co ciekawe, to oba składniki wzoru fluktuują w trakcie biegu. Czyli nie da się tak na sztywno.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Panzer_General pisze: 10 sty 2024, 13:02
Rolli pisze: 10 sty 2024, 07:44
Panzer_General pisze: 09 sty 2024, 21:27
na czym się znasz ? to chyba słabo się znasz ? robiłeś kiedyś pomiary mocy generowanej w funkcji kadencji itp. ?
A kogo to interesuje?
Ale robiłem pomiary kadencji przy rożnych prędkościach. I uwierz mi, nie da sie biegać z ta sama kadencja na rożnych prędkościach. I to jest całkiem proste, bez tego śmiesznego mierzenia mocy, którego sie nie da zmierzyć w czasie treningu:

Prędkość = kadencja x długość kroku.
Czytasz co piszesz żę robiłeś pomiary kadencji przy róznych prędkościach i co to wnosi do naszej dyskusji..................... oj pogubiłeś się trochę . Cytat z ciebie "nie da się biegać z tą samą kadencją na róznych prędkościach".................... no geniusz
Tompoz
Nie wiem czego nie rozumiesz. W jakiej dyskusji? W twoja dyskusje o mocy przecież sie nie wypowiadam, bo uważam taki pomiar jako nic niemówiący, niepraktyczny i często błędny.

Jeszcze raz, bo mi nudno w pracy:
Nie da sie biegać z ta sama kadencja na rożnych prędkościach.

A dla tych co nie zrozumieli, przebiegnij 100m w 15 sekund i policz. A potem przebiegnij 100m w 30s i policz.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12937
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Pomiar mocy musi być dopracowany. Na razie jest bezwartościową ciekawostką. Przede wszystkim wiąże się to z błędnie interpretowanym hamowaniem jako elementem, który należy redukować. Przyjęcie hamowania jako integralnej części napędu pozwoli na rozwinięcie algorytmów do szacowania mocy na podstawie zmiennej prędkości środka masy.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13614
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 10 sty 2024, 13:31 Pomiar mocy musi być dopracowany. Na razie jest bezwartościową ciekawostką. Przede wszystkim wiąże się to z błędnie interpretowanym hamowaniem jako elementem, który należy redukować. Przyjęcie hamowania jako integralnej części napędu pozwoli na rozwinięcie algorytmów do szacowania mocy na podstawie zmiennej prędkości środka masy.
A jak chcesz przy tym pomiarze mocy uwzględnić ekonomikę biomechaniczna?
Pomiar mocy organizmu nie ma sensu.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12937
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie wiem. Tak sobie tylko kombinuję. Wyhamowanie i przyspieszanie miednicy zabiera ze sobą sporą masę biegacza. Najpierw w tył, potem w przód. Można ująć to lokalne przesunięcie masy jako oscylacje poziome i mierzyć je akcelerometrem. Tyle że nałożone to jest na prędkość średnią poruszania się i tego tak nie widać jak oscylacji pionowych. Z dynamiki tego przesunięcia można próbować szacować pracę, a z niej moc. Albo jeszcze inaczej. Moc można też rozumieć jako szybkość przejścia jednej formy energii w drugą. W tym przypadku energii potencjalnej sprężystości w kinetyczną. Może więc wystarczy mierzyć samą dynamikę przesunięcia miednicy, żeby opracować jakiś parametr, na podstawie którego dałoby się biec na moc lub coś na jej podobieństwo. Nie byłoby to tak bardzo związane z podbiegiem, zbiegiem i wiatrem, czyli tymi czynnikami zewnętrznymi, choć wiadomo, że ten wpływ czynników zewnętrznych też należy uwzględnić w algorytmie. Ale może dałoby się uzyskać większą stabilność wskazań i jakieś wyraźne uzależnienie od tempa, zmęczenia itd. Stąd już blisko do indywidualnego związku kadencji i długości kroku z ekonomiką ruchu w danym tempie. Takie luźne myśli.
Norbert1991
Wyga
Wyga
Posty: 115
Rejestracja: 18 sty 2016, 09:50
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

I cyk, kolejny temat rozdupiony.
mimi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 468
Rejestracja: 29 sie 2019, 11:36

Nieprzeczytany post

sultangurde pisze: 10 sty 2024, 12:20
Radość z biegania pisze: 10 sty 2024, 11:36 170(kadencja)razy 130cm(długość kroku)=22100...😯😯😯dobre sobie 😯😯
22100 cm czyli 221metrów w minutę. Co w tym dziwnego?
Obstawiam, że może potrzebne były jak "kawa na ławę" przykładowe obliczenia dla lepszego zrozumienia, że jednak z tego wychodzi prawdziwa prędkość...

170 1/min (kadencja) x 1.3m = 221m/min = 221/60 m/s = 3.683 m/s
3.683 x 3.6 km/h = 13.26 km/h (tempo ~4:32)
Norbert1991 pisze: 10 sty 2024, 20:40 I cyk, kolejny temat rozdupiony.
Może jeszcze da sę uratować wątek. A wracając do pytania @marcinplnl, czy ktoś ma lepszy plan pod 1000m,
niż wspomnianiany https://bieganie.pl/trening/policz-sie- ... do-1000-m/ ?
----------------------------------------------------------
1440miles
Awatar użytkownika
marcinplnl
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 28
Rejestracja: 18 cze 2017, 14:38
Życiówka na 10k: 51
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 08 sty 2024, 07:00
marcinplnl pisze: 06 sty 2024, 14:12 Ląduje na pięcie, byłem u fizjo na analizie biegu - dostałem kilka wskazówek i ćwiczeń żeby poprawić technikę.
A to ciekawe, jakie to ćwiczenia?
Witam
Kazał robić krótkie przebieszki na tempo po 50m, bieg przez drabinkę z podnoszeniem kolan by aktywować odpowiednie mięśnie i skipy A,B,C ćwiczyć przed treningiem bez patrzenia na kadencję podczas ćwiczeń a jedynie na technikę i by je wykonywać szybko po rozgrzewce przed treningiem. Do tego polecił robić 1a2 razy w tygodniu ćwiczenia z gumą oporowa by wzmocnić mięśnie core po treningu. Nie mogę dodać zdjęcia rozpiski niestety tu... Zainteresowany to pisz na priv.:)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozytywny na co dzień :hahaha:
Awatar użytkownika
marcinplnl
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 28
Rejestracja: 18 cze 2017, 14:38
Życiówka na 10k: 51
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 08 sty 2024, 07:00
marcinplnl pisze: 06 sty 2024, 14:12 Ląduje na pięcie, byłem u fizjo na analizie biegu - dostałem kilka wskazówek i ćwiczeń żeby poprawić technikę.
A to ciekawe, jakie to ćwiczenia?
Witam
Kazał robić krótkie przebieszki na tempo po 50m, bieg przez drabinkę z podnoszeniem kolan by aktywować odpowiednie mięśnie i skipy A,B,C ćwiczyć przed treningiem bez patrzenia na kadencję podczas ćwiczeń a jedynie na technikę i by je wykonywać szybko po rozgrzewce przed treningiem. Do tego polecił robić 1a2 razy w tygodniu ćwiczenia z gumą oporowa by wzmocnić mięśnie core po treningu. Nie mogę dodać zdjęcia rozpiski niestety tu... Zainteresowany to pisz na priv.:)
Pozytywny na co dzień :hahaha:
Awatar użytkownika
marcinplnl
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 28
Rejestracja: 18 cze 2017, 14:38
Życiówka na 10k: 51
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

mimi pisze: 08 sty 2024, 01:23
yacool pisze: 06 sty 2024, 10:11 Czepiasz się.
Wiadomo, że nikt tak nie układa biegania na początku. Potem każdy jest mądry. Ale początki są takie, że każdy jest wpierw urodzonym maratończykiem. Nawet Kiptum.
Są osoby, które nie planują maratonu ;-) Są osoby, które wracają do krótszych dystansów, bo widzą w tym potencał do przesuniącia się wynikowo.

Trochę przerysowałem, ale biegać ciągle w zdrowiu nie jest łatwo ;-) czy trenować pod maraton, czy inny dystans, to już kwestia obranego celu. Naprawdę są "Kowalscy" trenujący pod 100m, 400m, 5km, 10km, pólmaraton, 42km i ultra. Która grupa jest największa? Niewiem, ale może są jakieś badania na ten temat.

Jeszcze apropo urodzonych maratończyków, czy znacie w Polsce jakiegoś zawodnika z projektem pod krótszy dystans?
Coś analogicznego do celów maratońskich tak jak, to miał Andrzej Witek 140minut? Albo biegnepo230 Piotr Treska?
Ja nie widziałem, ale chętnie poznam.

Co myślicie o mojej kadencji 155 i czasie kanału z podłożem 300ms przy wzroście 189cm i biegach w tempie 5:30+ min./km?
Tutaj może trzeba analizować indywidualnie? Ale z obserwacji swoich biegów, to im wolniejsze mam tempo biegu, to tym dłuższy mam czas kontaktu z podłożem. Np. przy tempie 3:30 mam zazwyczaj ok. 200ms, a przy tempie ok 5:00 CKP 250ms.
Dokładnie takie same obserwacje mam i około 4:30min/km mam kadencję około 170 i czas CKP 250ms. Pewnie czy przy moim wzroście 189cm uda mi się poprawić kadencję przy około 5min/km+ ?
Pozytywny na co dzień :hahaha:
Awatar użytkownika
marcinplnl
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 28
Rejestracja: 18 cze 2017, 14:38
Życiówka na 10k: 51
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

mimi pisze: 12 sty 2024, 00:40
sultangurde pisze: 10 sty 2024, 12:20
Radość z biegania pisze: 10 sty 2024, 11:36 170(kadencja)razy 130cm(długość kroku)=22100...😯😯😯dobre sobie 😯😯
22100 cm czyli 221metrów w minutę. Co w tym dziwnego?
Obstawiam, że może potrzebne były jak "kawa na ławę" przykładowe obliczenia dla lepszego zrozumienia, że jednak z tego wychodzi prawdziwa prędkość...

170 1/min (kadencja) x 1.3m = 221m/min = 221/60 m/s = 3.683 m/s
3.683 x 3.6 km/h = 13.26 km/h (tempo ~4:32)
Norbert1991 pisze: 10 sty 2024, 20:40 I cyk, kolejny temat rozdupiony.
Może jeszcze da sę uratować wątek. A wracając do pytania @marcinplnl, czy ktoś ma lepszy plan pod 1000m,
niż wspomnianiany https://bieganie.pl/trening/policz-sie- ... do-1000-m/ ?
Dokładnie, dziękuję za sprostowanie na tory:). Może ktoś polecić jakiś dobry plan dla amatora na 1km tak 8-16tyg. który biega 25-30km w tygodniu i chce poprawić szybkość ?.
Zależy mi żeby plan obejmował mój kilometraż albo troszkę większy. Mogę trenować 5 rady w tygodniu bezpiecznie myślę. Dwa dni przerwy bym chciał zachować na basen i jakiś trening domowy góry ciała, żeby nogi odpoczęły.
Nie chcę bić rekordów świata ale swoje amatorskie jak najbardziej hihi :hahaha: .
Chętnie poczytam inne plany na 1000m. Planuje tydzień luźny zrobić, skończyłem dziś plan na 5km.
Pozdrawiam
Pozytywny na co dzień :hahaha:
ODPOWIEDZ