
Ja w dzien sily nie robie az tak dlugiego wybiegania (lekko 12-13 km w I zakresie) bo tego dnia glownym akcentem jest sila a nie wybieganie. Na skipach lub podbiegach potem daje ostro czadu

O czym to jest, słabo mi chodzi internetwojtek pisze:Mam nowatorski sposob na sile:
http://www.youtube.com/watch?v=hq7zRZwJIAk
Bardzo dobrze sie potem biega pod gorki.
Dlatego ja robię przerwę pomiędzy jednym i drugim. Kiedyś robiłem w jednym ciągu i zniechęciłem się do siły, ta siła psychicznie mnie wypalała, czułem strach do niejJa w dzien sily nie robie az tak dlugiego wybiegania (lekko 12-13 km w I zakresie) bo tego dnia glownym akcentem jest sila a nie wybieganie. Na skipach lub podbiegach potem daje ostro czadu