Albo specjalnie uprościłeś mocno odpowiedź, żeby "zdyskredytować" mój wpis na początku albo nie przeczytałeś całego posta. Nie biorę uwag personalnie i staram się podobnie odpowiadać.Biegający Filozof pisze: ↑07 paź 2022, 09:31 Ale jeśli ktoś pisze, że w miesiącu startu półmaraton i 35km, to za mało longów, to jak nie mogę do tego podchodzić poważnie.
Odniosłem się do okresu lipiec-wrzesień i niejako trafiłem / wcelowałem się w Twoje podejście ad. BPSu (zwał, jak zwał), bo napisałeś potem, że w Twoim treningu to jest 12 tyg. Dla mnie ok. Ja biorę pod uwagę nawet 16tyg jako pełny okres przygotowania do maratonu.
Wyjaśniłem też, że w kontekście HM i tej 35ki we wrześniu nie było miejsca na więcej longów. Dlatego nie rozumiem, dlaczego wracasz do tego.
Ja starałem się w przekroju 3mcy zrobić analizę, a pokazując screena z km z całego sezonu, wręcz zobaczyć jak wyglądał sezon pod kątem km. Za mało poważnie?
Dla mnie start w maratonie, to jest de facto projekt, który startuje po zakończeniu roztrenowania np. koniec listopada. I nawet jeśli planuję maraton we wrześniu, to już w zimie potrzebna jest indywidualna praca z objętością i siłą.
Następnie pod potrzeby maratonu staram się ustawiać starty, a nie biegać np. co tydzień 5-10km wiosną i nie przeciągać startów np. do końca czerwca (to nie jest uwaga do Twojego zawodnika, będę to pisał jasno i wyraźnie, żeby potem nie było łapania za słówka).
I jeśli już poświęciłem dłuższą chwilę na przescrollowanie stravy i wrzucenie screena, a potem wrzucam posta na forum, to jestem jak najbardziej poważny, żeby już zakończyć te uwagi.