Metoda Maffetona - tak czy nie?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

zetzet pisze:Najprościej najlepiej zrobić sobie badanie wydolnościowe. No chyba że ktoś lubi wróżenie z fusów. :hejhej:
Naprawdę? To jest najbardziej bezmyślne podejście do biegania, nie odbieraj tego osobiście, poprostu z ogólnych badań wydolnościowych zupełnie nic nie wynika. Co innego jeśli trener chce się czegoś o zawodniku dowiedzieć i zleca badanie celowe.

Badania wydolnościowe i wnioski jakie czasami są na tych raportach wypisywane są dowodem na to, że fizjolodzy często piszą o rzeczach o których nie maja pojęcia.

Mam kilka takich głupich raportów które mi przysyłają zawodnicy, prosząc o jakąś interpretację, nadaje się to na artykuł.
PKO
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adam napisz. Chetnie przeczytam.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4986
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:kanoniczne konieczne kanoniczne konieczne.
He, he, dobre, dzieki.
Najwyrazniej za szybko przelecialem tekst oczami i mozg mi podpowiedzial ten czesciej czytany wyraz :hahaha:
zetzet
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 50
Rejestracja: 28 lut 2016, 12:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:
zetzet pisze:Najprościej najlepiej zrobić sobie badanie wydolnościowe. No chyba że ktoś lubi wróżenie z fusów. :hejhej:
Naprawdę? To jest najbardziej bezmyślne podejście do biegania, nie odbieraj tego osobiście, poprostu z ogólnych badań wydolnościowych zupełnie nic nie wynika. Co innego jeśli trener chce się czegoś o zawodniku dowiedzieć i zleca badanie celowe.

Badania wydolnościowe i wnioski jakie czasami są na tych raportach wypisywane są dowodem na to, że fizjolodzy często piszą o rzeczach o których nie maja pojęcia.

Mam kilka takich głupich raportów które mi przysyłają zawodnicy, prosząc o jakąś interpretację, nadaje się to na artykuł.
Rozumiem że wolisz wróżyć z fusów. Ok.

Bo ja to np. lubię coś wiedzieć o sobie. I nie po to aby traktować to jako wyrocznie.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Nie, nie mam w zwyczaju wróżyć z fusów. Poprostu biegowe testy są dla mnie bardziej miarodajne.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ