Ocena sylwetki podczas biegu

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mysle ze to skutek utraty wagi. Teraz jest mnie o 4kg mniej niz miesiac temu ;)

Dobije do 69kg do 11.11 jak dobrze bedzie szlo.

Wysłane z mojego SM-A510F .
PKO
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Niestety filmu dziś zrobić się nie udało. Może na weekendzie :taktak:
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13465
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:Tempo około 4:10 po 7km biegu po ~4:15.

No milej zabawy w jechaniu mojeho kaleczenia ;)
Celem ma być szukanie jeszcze większej sprężyny i agresywna, ale nie udarowa praca zejścia w dół, bo patrząc na bieg mam wrażenie jakbyś obawiał się kamery. Masz dać !@$%^& tartanowi jakbyś borował bez znieczulenia. Nie ma co głaskać i cackać się z klientem, mamiąc go plakietką dla dzielnego pacjenta. Kalectwo wyrywa się z korzeniami dziarsko, z wprawą i luzem, a nie pedalsko, z obawą i spiną.
W skrócie: jeden z lepszych ruchów u amatora, ale nie spoczywałbym na laurach.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Miło słyszeć.

Obecnie chcę poprawić pracę rąk i dobić do Twojego zalecanego BMI co do wiosny powinno się udać ;) Na laurach nie spocznę bo mam zamiar rozwalić biegowo lokalną elitę :hahaha: :hejhej:
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13465
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

BMI jest ważne, ale teraz to sobie zbijasz wagę, bo tak wypada. Dopiero jak poczujesz sprężystość całego ciała, to niskie bmi będzie wręcz zwierzęco pożądane z uwagi na odczucia jakie potęguje.
Kończę odcinek o sprężystości, gdzie mówię o synchronizacji prostowników nogi podporowej. Tym zwiększysz agresywną pracę zejścia i uzyskasz tzw. sztywność sprężyny. Stosuj obrazy mentalne. Im bardziej odjechane tym lepiej. Wystarczy tylko, żeby nawiązywały do sprężystości i luzu.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Dopiero jak poczujesz sprężystość całego ciała, to niskie bmi będzie wręcz zwierzęco pożądane z uwagi na odczucia jakie potęguje.
Poczułem! Ale przy wieloskokach. Przy biegu jestem jeszcze za gruby chyba :bum:
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13465
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Weź się za skakankę, to poczujesz sprężystość przy wyższych kadencjach. Klasyczny wieloskok jest za trudny w pracy nad sprężystością. No chyba że jest robiony na bardzo stromym podbiegu.
L19:57
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 186
Rejestracja: 22 kwie 2013, 06:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:49:48

Nieprzeczytany post

yacool pisze:.....sprężystości i luzu.
Obejrzałem wszystkie proponowane przez Ciebie w tym wątku propozycje filmów (skakanka i inne "wygibasy"). Ile czasu potrzeba poświęcić ("mniej więcej") na tego rodzaju ćwiczenia, aby być "luźnym i sprężystym" ? Czy wiek ma znaczenie?
P.S.O mnie : W "bieganiu" interesuje mnie "zaliczenie" maratonu poniżej 4h. "Zamulam" się spokojnie: 10km poniżej 1h. Mierzone parkruny ok. 28 mnin (myślę, że dosyć swobodnie, czyli bez żadnych CMOS-ów i innych zakwasów :spoczko: ).
Im krócej biegniesz, tym mniejszy dystans jesteś w stanie pokonać :-).
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13872
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Weź się za skakankę, to poczujesz sprężystość przy wyższych kadencjach. Klasyczny wieloskok jest za trudny w pracy nad sprężystością. No chyba że jest robiony na bardzo stromym podbiegu.
Na stromych podbiegach masz tak duze obciazenie, za wykonasz bardzo malo i zle te wieloskoki, gdyz konty sa inne jak w biegu (zejdziesz za nisko). Plusem takich wieloskokow na podbiegach jest poprawa sily.

Ale do nauki wieloskokow jest najlepsza trawa albo tartan i nie na sile albo na wysokosc/dlugosc kroku, tylko na poprawne wykonanie cwiczenia. Dopiero potem mozna sie bawic w "sprezystosc". Tez mam problemy ze skakanka. Skakanka jako cwiczenie podudzia jest bardzo dobre... ale na "sprzystosc"? To przeciez praca nad jednostkowymi partiami miesni. "Sprezystosc" to jednak wspolpraca lancucha miesniowego, od stopy az do miesni biodra... i ramion.

(no ale, jak Yacool wie, ja nie mam zielonego pojecia)
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13465
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No i sam się znowu podkładasz. Choćby z tą skakanką.
Eeeech, nie chce mi się po prostu tłumaczyć. Daj sobie spokój. Nie nadajesz się do tego i tyle. Skup się na fizjologii, a nie na biomechanice. Nie da się być dobrym we wszystkim.
--------------------

Do Skoora i innych zainteresowanych.
Ćwiczenia które proponuję nie mają służyć temu, żeby być mistrzem wykonywania wieloskoków. Chodzi jedynie o przyruch wieloskokowy, który wykorzystywany jest w poprawnym biegu. Wszystkie metody, które opierają się na tym przyruchu lub inaczej - zawierają w sobie rytm wieloskoku - będą dobre w pracy nad poprawą ruchu biegowego.

Skakanka nie służy tylko wyrabianiu sobie łydek. Można dzięki niej uruchomić również pośladkowe i skupić się na rozluźnianiu pleców podczas tak prowokowanej ekscentryki całego, zamkniętego łańcucha, albo łańcuchów (można skakać obunóż, na jednej nodze, z wykrokiem itd. W necie znajdziecie trening bokserski ze skakankami). Celem jest uzyskanie jak największej kadencji na jak największym rozluźnieniu. W grę wchodzi więc świetne czucie skakanki i wyskoki jedynie na kilka centymetrów potrzebnych do przeciśnięcia się linki pod stopami. Takie skakanie wyrabia koordynację akcji nadgarstków z odbiciem oraz pozwala na wczuwanie się w koordynację skurczu ekscentrycznego całej nogi.

Sprężystość wiąże się z naszym wiekiem, czyli jest najlepsza w młodości. Nie oznacza to jednak, że nie da się pobudzić do sprężystej pracy starych kości. Wymaga to jednak cierpliwości i delikatnych bodźców, bo taki trening nie ma służyć wzmacnianiu siły nóg tylko wzmacnianiu wrażliwości i czucia ciała. Czyli nawet jak masz betonowe ciało, to da się coś w nim poprawić. Gorzej jak masz betonowy umysł. Wtedy ni !@#$%.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13872
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Ja wiem, ze kto sie z toba nie zgadza ten nie ma pojecia... ale mi tam wszystko jedno. Ale nigdy jeszcze nie potrafiles udowodnic ze cos u kogos potrafiles zmienic, ze cos gdzies funktionuje, jak ty to opisujesz, ale bardzo czestu izwasz pojecia: "ty nie kumasz"

OK, cwiczenia bokserskie na skakance sa duzo lepsze, i tu sie moge zgodzic, ale o tym nie pisales u gory. A cwiczenia na skakance kojarza sie z normalnymi podskakiwaniami na obu nogach. Wiec prosze najpierw konkretnie a potem obrazac.

... chociaz obrazonz nie jestem. :bleble: bo mam betonowy mózg.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13465
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

L19:57 pisze:Ile czasu potrzeba poświęcić ("mniej więcej") na tego rodzaju ćwiczenia, aby być "luźnym i sprężystym" ?
Bywa, że ktoś łapie to natychmiast. Bywa też, że wcale. Wówczas rolą trenera jest pokazanie, że świat nie kończy się na bieganiu...
Awatar użytkownika
j.nalew
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 737
Rejestracja: 31 gru 2015, 09:24
Życiówka na 10k: 42:49
Życiówka w maratonie: 3:35:01
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Co mi się rzuciło w oczy to słaba praca ramion, nie pracują, nie jestem znawcą, po prostu mój trener zwraca na to dużą uwagę i tak mi się nasunęło. Może ktoś potwierdzi albo zaprzeczy?
IG jnalew
www.strava.com/athletes/19149633

Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993

5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wiem o tym. Już pracuje nad poprawą.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13465
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Poczytajcie sobie o pracy rąk jeszcze raz: http://bieganie.pl/?show=1&cat=313&id=8089
Uwolnienie rąk od funkcji utrzymywania równowagi i kierunku biegu pozwala na osiągnięcie zupełnie innej jakości biegu.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ