Mam zamiar trenować powtórzenia i interwały na biezni elektrycznej ponieważ ciężko mi, gdzieś blisko znaleźć równy odcinek w terenie nawet 400m (biegam po drogach polnych a tam ryzyko kontuzji przy większych prędkościach jest duże) a asfalt odpada.
Czytam książke Danielsa i autor zaleca ustawienie pochylenia na ok 2%, żeby oddać realistyczność normalnych warunków w terenie.
Uważacie, że takie treningi specjalistyczne można robić na takiej biezni? Czy one zupełnie nie przekładają się na trening w terenie? Plusem napewno jest to, że łatwo utrzymać na niej tempo.
Edit; juz nieaktualne-znalazłem odpowiedź na forum
