parametry biegu w polmaratonie
- ours brun
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 922
- Rejestracja: 17 lip 2002, 20:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Bielany
Odnośnie moich parametrów, to planowo pobiegłem nieco zachowawczo pierwsze cztery kółka, później przyspieszyłem. moje Hrmax=194 a w biegu AVG=169 HRmax na finiszu=190.
Po kilku latach biegania mam pewne własne koncepcje dotyczące startów w zawodach i tętna. Zauważcie, że głównym błędem założenia odpowiedniego tętna jest to, że zaczynamy biec na tętnie średnim i potem jesteśmy już ugotowani. W półmaratonie pierwsze koła przebiegłem na tętnie 164-166, mam je obiegane jako tako, potem przeszedłem na 174-175, a na ostatnim kole wiedząc, że pozostaje ok. 15 min biegu w ogóle tętnem się nie zajmowałem. Czyli na tętnie średnim praktycznie w ogóle nie biegłem. Mam również w miarę podobną taktykę na innych dystansach, prócz maratonu (tu za mało doświadczeń z tętnomierzem). Dawniej jak zaczynałem 10-tkę zbyt szybko, to później łapały mnie skurcze żołądka i truchtem ledwo dobiegałem do mety.
Po kilku latach biegania mam pewne własne koncepcje dotyczące startów w zawodach i tętna. Zauważcie, że głównym błędem założenia odpowiedniego tętna jest to, że zaczynamy biec na tętnie średnim i potem jesteśmy już ugotowani. W półmaratonie pierwsze koła przebiegłem na tętnie 164-166, mam je obiegane jako tako, potem przeszedłem na 174-175, a na ostatnim kole wiedząc, że pozostaje ok. 15 min biegu w ogóle tętnem się nie zajmowałem. Czyli na tętnie średnim praktycznie w ogóle nie biegłem. Mam również w miarę podobną taktykę na innych dystansach, prócz maratonu (tu za mało doświadczeń z tętnomierzem). Dawniej jak zaczynałem 10-tkę zbyt szybko, to później łapały mnie skurcze żołądka i truchtem ledwo dobiegałem do mety.
- Dwarf
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 308
- Rejestracja: 24 sty 2002, 10:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
W tym roku w Wiązownej miałem 1:35 przy parametrach
Hrmax (finisz) 185
HR Avg 174 (ile z tego to adrenalina startowa to nie wiem ale biegając na treningach w takim tempie mam jakieś 168-170)
Normalne Hr max 191
Ogółem na biegu tym nie czułem się najlepiej, rozegrałem go źle taktycznie. Myślę, że byłem przygotowany na jakieś 1:30.
Hrmax (finisz) 185
HR Avg 174 (ile z tego to adrenalina startowa to nie wiem ale biegając na treningach w takim tempie mam jakieś 168-170)
Normalne Hr max 191
Ogółem na biegu tym nie czułem się najlepiej, rozegrałem go źle taktycznie. Myślę, że byłem przygotowany na jakieś 1:30.
Dwarf
- Styku
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 25 cze 2003, 16:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Zastanawia mnie to wasze przejmowanie się jakimiś tam Hrmaxami, HR avgami. Na prawde chce się wam bawić w mierzenie tego (nawet nie wiem czy to się mierzy) nie zadużo techniki wykorzystujecie do biegania?
"W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem" 2TM 4,7