Technika biegu - analiza

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4732
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 10 cze 2022, 13:57 Proszę nie mieszajmy w to Partyki, a zwłaszcza Wszoły. Wystarczy że mam dziadersa na DL :hahaha: :hahaha:

Jeżeli chodzi o pik na wykresie zrywu, to krótki tak, ale nie mam pewności czy wysoki. To jest do ustalenia, bo z pochodnymi można się przecież dalej bawić, ale o tym chciałbym w trzeciej części.
OK, zostawmy emerytów skoku wzwyż w spokoju ale wykresy i dane z biegu i skoków takiej Rojas to byś chyba chętnie zobaczył
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12517
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rojas oczywiście i to bez dwóch zdań. Na 400 ją. A potem na 800.

No dobra, ale to jeszcze nie wszystko w części pierwszej. Na prawe zbocze, a więc na jego przebieg dla wykresu zmian prędkości możemy wpływać treningiem siły biegowej. Ten wpływ powinien przejawiać się zmianą nachylenia stoku z tendencją do jego wypłaszczania. Tak mi się przynajmniej wydaje. No bo jak poprawiamy depnięcie, nawet w tym relatywnie nieefektywnym zakresie, to jednak ta prędkość miednicy będzie wytracana wolniej. Z kolei na wykresie zrywu to będzie odwrotnie i prawy stok górki zrywu powinien być wtedy coraz bardziej stromy. Zagmatwane, ale chyba się nie pomyliłem.
Ok, czy oprócz siły biegowej jest jeszcze coś, co może wpływać na przebieg prawego zbocza na obu wykresach?
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4732
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Tak, rzecz którą na razie pomijasz czyli waga.
Tym czynnikiem wszystko opóźnisz lub przyspieszysz
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12517
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No tak, prawda.
Seba ma 35kilo nadwagi więc to z pewnością wpływa na przebieg wykresów.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4732
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Kierunek działania siły. Biorąc pod uwagę balistykę to trzeba by chyba "pchnąć" zawodnika po kątem 45% ale tego chyba nie zmierzycie
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12517
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Pchnąć nie, ale pociągnąć i owszem, lecz o tym w części drugiej.
Tym co może wpłynąć aktywnie na przebieg prawego zbocza na obu wykresach jest karbon. Waga zawodnika też, ale tu może bardziej cały wykres przesunąłby się w prawo w kierunku "rozwleczenia" i w efekcie wydłużenia całej fazy GCT.
Responsywność buta już się przyjęła tak jak kiedyś przyjął się drop w nomenklaturze. Jeżeli karbon działa, to tylko w tym nieefektywnym zakresie pracy. Bo zasada jest taka, że materiał elastyczny trzeba najpierw wygiąć, czyli włożyć w niego pracę , żeby potem dostać uzysk wynikający z jego powrotu do pierwotnego kształtu.
No a gdzie tu jest wygięcie?
Obrazek
To jest moment dla 43ms fazy podporu, czyli w chwili osiągnięcia maksymalnego zrywu lub inaczej maksymalnej dynamiki odbicia. Jest więc po wszystkim, a karbon dopiero zacznie być wyginany. Tym sposobem można płynnie przejść do drugiej części. Nazwałem ją fruktami, do których chciałbym się dorwać. Bo ta część pierwsza to były ochłapy. :hahaha:
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4732
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

może saucony są zbyt twarde i na klatce tego nie widać.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12517
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To jest możliwe. Niemniej to wygięcie karbonu będzie większe im bardziej miednica będzie przesuwać się do przodu, a więc nie spodziewałbym się aktywnego wzmocnienia moich fruktów dzięki technologii karbonowej. Ona jeśli już to będzie wzmacniać ochłapy. Mamy w planach zrobienie testów na różnych karbonach. Może coś z tego potwierdzi się na wykresach.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4732
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

proponuję pomiar biegnąc bez butów jako pomiar wzorcowy
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12517
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tego nie zrobię, ale jako but kontrolny mam Altry.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 3923
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

To chyba ten pan mawiał "Nie myśl, zamknij się i licz"
https://www.youtube.com/watch?v=QkhBcLk_8f0
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12517
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No i policzyłem, że powinny mi wystarczyć dwa lata adaptacji, żeby polecieć przełajową piątkę na bosaka. Po 3:20. O! Taki był plan. I gówno. Nie połamałem nawet 17. Za to miałem wrażenie, że połamałem kości. Ot taka dziaderska przypominajka. @#$%^ już jak Wszoła...
Obrazek
No więc bosak to do dupy pomysł jest. Ale Sebie pokazuję to zdjęcie zrobione 46 kilo temu, żeby nie marudził tyko zbijał wagę dla lepszych wykresów.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 3923
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Śliczny byłeś, no i jakie wahadło tylne.
A o cebuli dosłuchałeś?
Siła najważniejsza? Siła grawitacji nie istnieje , nie ma żadnej siły tylko przestrzeń się załamuje. Swobodnie rzucony obiekt, biegacz też, wybiera taką trajektorie aby czas płynął najszybciej, jak podskoczy wyżej to słabsza grawitacja ale dłuższa droga lotu i musi szybciej lecieć, jak niziutko, to droga krótka ale grawitacja i dylatacja czasu większa, tak że ten, jestem po stronie yacoola. Poważnie, nie żartuję, a pan Feynman powiedział jeszcze, że nauka to wiara w ignorancje ekspertów.
ps. a o tym liczeniu to nie wiem czy on. :niewiem:

Ps.2 Dupa, dupą a u mnie to przez dwójki. :grr:
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12517
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A ile cebuli i buraków wtedy jadłem, oj to były czasy. Czosnek też wpadał.

Jadę dalej, bo potem nie będzie mi się chciało, bo obowiązki przy grillu, rozumiecie.
No więc tak. Rolli dobrze przeczuwa, że może być problem z tymi fruktami. To znaczy jakim ćwiczeniem, wyizolowanym, czy niewyizolowanym, po prostu zasymulować tak wczesne zadziałanie eksplozywne tkanek, przybliżające warunki biegowe. No bo wyobraźcie sobie cały ten problem zawarty w pierwszych 40ms fazy podporu. Ludki na forach pytają - a jak zmniejszyć GCT, bo im tam wychodzi 300ms, a garmin pokazuje, że dopiero jak jest 200 to jest super. Tu mamy 40ms przy tempie 3:40. A przy 2:30 to może zadzieje się w 30ms? No. Tak myślę. Albo lepiej - wierzę.
Ok. Siedlak wspomniał o balistyce. Dobry trop, ale czemu wszyscy wtedy gapią się na wylot z lufy? Dlaczego wystrzeliwać zawodnika pod kątem 45 stopni? Przecież można by nim jebnąć balistycznie w glebę. Również pod kątem 45 stopni.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12517
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Z wczorajszych belek.
Girma jest smukły dlatego łatwiej u niego dojrzeć to przyspieszenie miednicy zaraz po zejściu z każdego płota. W normalnym biegu nie jest to aż tak widoczne, ale akcelerometry by szalały. To pewne. Zmiany prędkości poziomej miednicy to jest właśnie to co zauważył w swoich pomiarach Shane Bensie. Pamiętacie. Wspominałem o tym zjawisku w jakimś artykule kiedyś i wtedy pisałem o horizontal oscilation, czyli HO jako terminologicznej konsekwencji dla vertical oscilation, czyli VO.
Otóż jak zdynamizować owe HO? Albo jeszcze precyzyjniej: w którym momencie fazy podporu powinna występować maksymalna wartość zrywu? No i jaka ta wartość jest u topowych biegaczy? Dużo niewiadomych.
ODPOWIEDZ