2:30 nie jest pełnym wypoczynkiem. Ale na takie luźne 200 wystarczy.toxic pisze:Ja to robie na pełniutkim wypoczynku, całe 200m wracam w marszu, nawet dosyć wolnym. Przerwa zazwyczaj mi wychodzi ok 2:30-2:45 czyli mieszczę się jeszcze w ramach Danielsa apropo odpoczynku przy rytmach.
1. Rolli, lepiej wiesz ode mnie, że to zależy od wytrenowania i poziomu czy 2:30 to będzie pełny wypoczynek czy nie, chociaż przyznam, że co do mnie to trafiłeś w dychę. Przy 3cim odcinku już czuję, że nogi są trochę cięższe od tych co były przy pierwszym odcinku.Rolli pisze:2:30 nie jest pełnym wypoczynkiem. Ale na takie luźne 200 wystarczy.toxic pisze:Ja to robie na pełniutkim wypoczynku, całe 200m wracam w marszu, nawet dosyć wolnym. Przerwa zazwyczaj mi wychodzi ok 2:30-2:45 czyli mieszczę się jeszcze w ramach Danielsa apropo odpoczynku przy rytmach.
No i Daniels jest za wolny.
Pełny wypoczynek nie zależy od wytrenowania tylko od stosunku prędkości odcinka do długości przerwy.toxic pisze: 1. Rolli, lepiej wiesz ode mnie, że to zależy od wytrenowania i poziomu czy 2:30 to będzie pełny wypoczynek czy nie.
Dobrze wiedziećNawet jest odwrotnie jak napisałeś. Początkujący nie potrafi zmobilizować tak swoich mięśni na tyle, żeby dać pobiec na "całego", dlatego potrzebuje krótsza przerwę żeby uzyskać pełny odpoczynek.
. Dzięki.Życiówki.Maxxer pisze:Panowie jakie macie cele na przyszły sezon?
i godzinę później 1000m w hali. Na końcu 2:47 i piąte miejsce. Dobrze na początek. Tak źle nie było. Taka zabawa biegowa. Juz po 3km zaczęliśmy biec taktycznie, żeby tylko się zakwalifikować. Dopiero na 100m przed meta musiałem trochę nacisnąć, bo 11ty chciał jeszcze coś wywalczyć.toxic pisze:Rolli, co to za pomysły w tych Niemczech? Serio Ty mówisz? Najpierw cross kwalifikacyjny i od razu do hali? To jakieś zawody na najtwardszego zawodnika sezonu?
. Podopieczny na jakim jest poziomie?
na razie jestem na poziomie 4:14