zawody na 1 milę a prędkości treningowe

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
XchmieluX
Wyga
Wyga
Posty: 128
Rejestracja: 11 kwie 2006, 17:08

Nieprzeczytany post

Cześć

mam pytanie, czy trening biegowy na 1 milę może być odniesieniem w przypadku do treningów np na 10 km jeżeli chodzi o prędkości treningowe??

Dzisiaj biegłem w zawodach, zrobiłem wynik 6:25 min. Czy teraz trenując pod zawody na 10 km mam biegać wg prędkości z kalkulatora wg tego wyniku (czyli np długie wybieganie poniżej 6 min/km- do tej pory biegałem ok 6:20 min/km)?? Czy może tak krótkie zawody nie są miarodajne przy długich dystansach? :)

Pozdro
Piotrek
PKO
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13799
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

XchmieluX pisze:Cześć

mam pytanie, czy trening biegowy na 1 milę może być odniesieniem w przypadku do treningów np na 10 km jeżeli chodzi o prędkości treningowe??

Dzisiaj biegłem w zawodach, zrobiłem wynik 6:25 min. Czy teraz trenując pod zawody na 10 km mam biegać wg prędkości z kalkulatora wg tego wyniku (czyli np długie wybieganie poniżej 6 min/km- do tej pory biegałem ok 6:20 min/km)?? Czy może tak krótkie zawody nie są miarodajne przy długich dystansach? :)

Pozdro
Piotrek
Piotrek, ile masz lat?
XchmieluX
Wyga
Wyga
Posty: 128
Rejestracja: 11 kwie 2006, 17:08

Nieprzeczytany post

lat 30, waga ok 76 kg, biegam średnio regularnie (2-3 razy w tygodniu od ok roku w tym przerwa 3 miesiące przez permamentne zapalenie krtani w czasie biegania w zimę.. nie potrafię sobie poradzić ze zdrowiem przy bieganiu w porze zimowej :( ). Biegam głównie żeby nie "zardzewieć".

Milę biegam co roku w ramach reprezentowania firmy ;)

Marzenia biegowe:
przebiec milę z magiczną prędkością 5:30,
przebiec 10 km z magiczną prędkością poniżej 50 minut- szczyt marzeń, prędkość 45 min na 10 km!! ;)
kiedyś przebiec maraton.. tylko nie wiem kiedy bo biegając 2-3 razy w tygodniu to tego nie osiągnę :D
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Twoje marzenia na 1 milę są trudniejsze niż marzenia na 10km.
1 mila w 6:25 jest niedaleko poziomem od tych 45 minut.
Musisz tylko się skupić na treningu długodystansowym, nie da się ciągnąć wszystkiego naraz.
Jeśli poprawisz długi dystans to prędkości na krótkich też się poprawią, ale nie staraj się "być mistrzem" na obydwu.

Wysiłek trwający tylko 6:25 nie jest najlepszy do programowania treningu (do tego najlepiej nadaje się coś co trwa przynajmniej 12 minut, sprawdzian na 3 km też jest bardzo dobry).

Ale nawet te Twoje 6:25 jest już niezłym oszacowaniem Twoich możliwości.
2-3 razy w tygodniu to za mało na jakieś postępy. Zacznij regularnie biegać, rozbiegania po 5:40 - 6:00 (tak szacuję) zakończone przebieżkami i raz w tygodniu coś mocniejszego.
XchmieluX
Wyga
Wyga
Posty: 128
Rejestracja: 11 kwie 2006, 17:08

Nieprzeczytany post

Wiem, że mistrze ze mnie taki będzie jak z koziej dupy trąba :) ale w drużynie z mojej pracy co roku jestem pierwszy więc lokalnie jestem mistrzem :D

To do wakacji (za rok) długie wybiegania, a potem walczymy przez wakacje o 5:59 na mili za rok :) Brzmi dobrze :D

rozbiegania 5:40-6:00.. ale będzie się fajnie szybko biegało! :sss:

Próbuję znaleźć jakiś półśrodek pomiędzy rodziną, pracą oraz bieganiem (i przyjemnością z biegania). A przyjemność z biegania to m. in. jakiś postęp :)

Dziękuję za odpowiedź ;)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ