Start w półmaratonie przed maratonem docelowym

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
barcel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1107
Rejestracja: 16 wrz 2011, 10:58

Nieprzeczytany post

W mojej ocenie, zależy jaki masz plan tygodnia. Jaki zestaw jednostek treningowych upychasz w tygodniu? Ja jestem zwolennikiem nie odpuszczania zbytnio przed startem w półmaratonie, który jest ewidentnie przygotowaniem do maratonu. Co innego gdybyś ten półmaraton biegał na 6-8 tygodni przed maratonem, wówczas możesz go potraktować jako osobny cel i po starcie zacząć specjalny okres do maratonu. Ja do połowy tygodnia szedłbym normalnym tokiem, ostatnie dwa trzy dni przed startem oczywiście bez akcentów, ale kilometraż bym trzymał. Dzień przed bym tylko odpuścił i zrobił sobie dłuższy rozruch (łącznie około 10km).
Start oczywiście na maksimum możliwości. Możesz tez wykorzystać go jako test żeli, picia podczas intensywnego wysiłku.
Taki start da Ci odniesienie, w jakiej dyspozycji jesteś.

Wyszlifujesz się i odpuścisz przed maratonem, wówczas maraton do 30 km jest prosty :-)
PKO
harpaganzwola
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 940
Rejestracja: 11 sty 2009, 22:07
Życiówka na 10k: 32.55
Życiówka w maratonie: 2.38
Lokalizacja: ZWOLA

Nieprzeczytany post

a jak np tak będzie, że zrobię 3 tygodnie treningu objętościowego a później tydzień mniejszej objętości w tym start w półmaratonie.
R.S.
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jeżeli tak Ci wychodzi z planu pod maraton to ok. Ale inaczej każda modyfikacja może mieć wpływ na wynik w maratonie. Mam wrażenie, że nie do końca wiesz co jest startem docelowym. Jeżeli maraton to nie odpuszczaj przed połówką. Wynik i tak będzie niezły, jeżeli uczciwie trenowałeś. Ja właśnie w ramach sprawdzianu przed maratonem nabiegałem swoją życiówkę.
Awatar użytkownika
radslo1
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 731
Rejestracja: 29 mar 2012, 17:28
Życiówka na 10k: 39:53
Życiówka w maratonie: 3:21:47
Lokalizacja: Żelechów/Warszawa

Nieprzeczytany post

Jesteś już poważnym zawodnikiem. Patrząc na twoje życiówki i na to co się szykujesz w maratonie, to powinieneś obserwować tych, co biegają połówki w 1:15. Zastanawiam się, który z nich biegnie połówkę na maxa 3 tygodnie przed startem docelowym w maratonie :). Zastanów się co jest ważniejsze, i po co ci ta połówka teraz. Jasne, że można się podbudować ale troszkę rozregulujesz trening, i co jak sknocisz start? Pewności siebie trochę ubędzie... Ja biegam połówkę w 1:31 i mógłbym się zdecydować, ale ty powinieneś wg kalkulatora pobiec blisko 1:12-1:13. Mały dobrze prawi. Chyba powinieneś się zastanowić co jest dla ciebie startem docelowym.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13799
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

radslo1 pisze: Zastanawiam się, który z nich biegnie połówkę na maxa 3 tygodnie przed startem docelowym w maratonie :).
Prawie kazdy.
MarcinLeja
Wyga
Wyga
Posty: 56
Rejestracja: 15 gru 2015, 16:17
Życiówka na 10k: 37:25
Życiówka w maratonie: 2:59:06

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: Prawie kazdy.
:bum: :hej:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ