Powrót do biegania

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
Laufer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 590
Rejestracja: 14 paź 2010, 18:24
Życiówka na 10k: 55.13,---
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Hrubieszów

Nieprzeczytany post

Powróciłem do biegania, za mną jak na razie pierwszy trening, biegało się nawet dobrze i jestem zaskoczony, że po kilkuset metrach nie miałem zadyszki ani nawet po 2km co zwykle u mnie się pojawiało przy powrotach, dzisiaj znów wybieganie po nocnych ścieżkach parkowych:) życzę wszystkim miłego biegania:)
Obrazek
PKO
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Oj kolego -coś Ci kiepsko idzie - miałeś z tego co pamiętam zacząć 1 marca :usmiech:
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Adrian26 pisze:Oj kolego -coś Ci kiepsko idzie - miałeś z tego co pamiętam zacząć 1 marca :usmiech:
Można było się domyślać, że tak będzie u kogoś kto na starcie pisze:

Laufer pisze:A więc moja przerwa w bieganiu ma około 5 miesięcy, wynika to z braku ciągłej motywacji do wyjścia z domu na stadion czy na szlaki biegowe.
Czyli po prostu - "nie biegam, bo mi się nie chce" :)
Laufer pisze:Chciałbym powrócić do biegania od 1 marca, na początku zwracam się do osób, które pomogły by mi w napisaniu planu treningowego na chociaż miesiąc na cały marzec, potem chciałbym przystąpić do bardziej intensywnych treningów by w przyszłym roku poprawić swoje życiówki na dystansach średnich oraz długich. Moje wcześniejsze treningi wyglądały tak, że biegałem kilka dni a potem miałem przerwę z braku motywacji i tak było na okrągło. Niedawno ukończyłem 20 lat, mam 177cm wzrostu i 60kg wagi, moje aktualne rekordy życiowe nie są jakieś wybitne, ale wygląda to tak: 800m - 2.26; 1000m - 3.10; 3000m - 13.18, 5000m - 21.20. Niektóre wyniki pochodzą szczególnie z biegów przełajowych, ale chciałbym je bardzo o wiele poprawić:)

A co do tego, to zapadło mi w pamięci jedno zdanie podsumowujące cały ten temat, od razu przepraszam, że wyrażenie - "Chęci były, ale lenistwo się wpierdoliło."
Awatar użytkownika
Laufer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 590
Rejestracja: 14 paź 2010, 18:24
Życiówka na 10k: 55.13,---
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Hrubieszów

Nieprzeczytany post

Zgadzam się absolutnie z waszymi wypowiedziami, ale cóż trzeba od czegoś zacząć, dobrze, że teraz zacząłem a nie za pół roku.
Obrazek
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Laufer pisze:Zgadzam się absolutnie z waszymi wypowiedziami, ale cóż trzeba od czegoś zacząć, dobrze, że teraz zacząłem a nie za pół roku.

Oby tylko tym razem starczyło Ci na nieco dłużej motywacji :) Powodzenia :)
Awatar użytkownika
Laufer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 590
Rejestracja: 14 paź 2010, 18:24
Życiówka na 10k: 55.13,---
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Hrubieszów

Nieprzeczytany post

Nie ma co siedzieć na dupie jak to mówią, a zawsze chciałem przebiec maraton, mam nadzieję, że się uda:)
Obrazek
Awatar użytkownika
polcia2000
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 179
Rejestracja: 07 gru 2011, 13:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Laufer pisze: Zgadzam się absolutnie z waszymi wypowiedziami, ale cóż trzeba od czegoś zacząć, dobrze, że teraz zacząłem a nie za pół roku.
No to teraz pokaż nam wszystkim że podchodzisz do treningów poważnie i tym razem nie odpuścisz. Powodzenia :taktak:
"Nawet najdłuższa podróż zaczyna się od jednego kroku"
rufuz

Nieprzeczytany post

Laufer pisze:Nie ma co siedzieć na dupie jak to mówią, a zawsze chciałem przebiec maraton, mam nadzieję, że się uda:)
Od zbyt dlugiego siedzenia pojawiaja sie odciski na d...e :hahaha: Ewentualnie mozna spróbować siedziec tak dlugo az odciski stana sie mocno dokuczliwe i moze to bedzie odpowiednia motywacja :hej:
Awatar użytkownika
Laufer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 590
Rejestracja: 14 paź 2010, 18:24
Życiówka na 10k: 55.13,---
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Hrubieszów

Nieprzeczytany post

hehe ale wolałbym by ból nie dokuczał mi podczas biegania :)
Obrazek
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Laufer pisze:hehe ale wolałbym by ból nie dokuczał mi podczas biegania :)

W takim razie staraj się podczas biegu lądować na stopnie, a nie na tyłku :) :) :) Ja już w tym tygodniu 2 razy "wypróbowałem" lądowanie na tylnej części ciała i stwierdzam, że to nic przyjemnego :P
Awatar użytkownika
Laufer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 590
Rejestracja: 14 paź 2010, 18:24
Życiówka na 10k: 55.13,---
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Hrubieszów

Nieprzeczytany post

No upadki nigdy nie były przyjemne.
Obrazek
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ