Witam. Jestem nowy na forum, przeszukiwałem interesujące mnie tematy ale nie znalazłem żadnego satysfakcjonującej mnie odpowiedzi na wyżej wymienione pytanie.
Mam lat 22, 183cm wzrostu i ważę 83kg. Mam sporo masy mięśniowej którą chciałbym zachować i trochę tłuszczu do spalenia z brzucha.
Biegam rekreacyjnie 2-3 razy w tygodniu na dystansach ok 20 km, bardzo wolnym tempem (ok. 8-9km/h), puls max 146.
Zauważyłem że mimo takiego tempa i dość bogatej diety ucieka mi oprócz oponki sporo masy.
Oprócz biegania, 3 razy w tygodniu ćwiczę trening siłowy, i codziennie jeżdżę na rowerze do pracy.
Jak mogę zminimalizować straty masy podczas biegania?
Proszę was o radę. Nie chciałbym rezygnować z długich dystansów gdyż sprawia mi to największą przyjemność z biegania. Może jakaś suplementacja?
Jak uniknąć dużego ubytu masy mięśniowej na długim dystansie
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 06 kwie 2012, 19:29
- Życiówka na 10k: 42
- Życiówka w maratonie: brak
Właśnie niedawno artykuł pojawił się na ten temat: http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=15&id=3574
Zwróć uwagę, że komórek mięśniowych ci nie ubywa, mięśnie wbrew pozorom nie ulegają "spaleniu" jak to niektórzy piszą, jedynie tylko włókna stają się cieńsze się by uzyskać lepszy dostęp do tak im potrzebnego tlenu ...
Jeśli chcesz zachować masę mięśniową , powinieneś postawić raczej na trening odchudzający HIIT, albo przynajmniej ograniczyć długość wybiegań.
Osobiście uważam, że chude jest piękne
No cóż, organizm adoptuje się po prostu .....Ponadto trening wytrzymałości zwiększa gęstość kapilar w mięśniach – cieniutkie sieci naczynek oplatające praktycznie każdą komórkę ciała - co umożliwia lepsze ich ukrwienie i w rezultacie sprawniejsze dostarczanie tlenu. Dodatkowo następuje zmniejszenie masy mięśniowej, związane ze zmniejszeniem średnicy włókien mięśniowych, ułatwia to przenikanie tlenu z kapilar do mitochondriów.
Zwróć uwagę, że komórek mięśniowych ci nie ubywa, mięśnie wbrew pozorom nie ulegają "spaleniu" jak to niektórzy piszą, jedynie tylko włókna stają się cieńsze się by uzyskać lepszy dostęp do tak im potrzebnego tlenu ...
Jeśli chcesz zachować masę mięśniową , powinieneś postawić raczej na trening odchudzający HIIT, albo przynajmniej ograniczyć długość wybiegań.
Osobiście uważam, że chude jest piękne

- hatek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 276
- Rejestracja: 25 lut 2009, 00:09
- Życiówka na 10k: 41:48
- Życiówka w maratonie: 3:28:01
- Lokalizacja: Warszawa a dokładniej Praga
Jeśli chcesz biegać dłuższe odcinki, rzędu 20km to adaptacja organizmu jest praktycznie pewna. Zawsze ubędzie z objętości.
Pewnym sposobem jest skrócenie treningów ale na większej intensywności przy skupieniu się w czasie treningu siłowego na wszystkich partiach "powyżej pasa".
Tak czy siak ten proces jest do pewnego stopnia nieunikniony (też mnie to dotknęło po kilku latach na siłowni a ja nie biegam aż tyle na treningach).
Pewnym sposobem jest skrócenie treningów ale na większej intensywności przy skupieniu się w czasie treningu siłowego na wszystkich partiach "powyżej pasa".
Tak czy siak ten proces jest do pewnego stopnia nieunikniony (też mnie to dotknęło po kilku latach na siłowni a ja nie biegam aż tyle na treningach).
Prawdopodobnie jestem Laską Kabacką.
Na pewno należę do Afterrunners.
Biegam dla własnej przyjemności.
W treningu skupiam się na bogatej, różnorodnej diecie, odpoczynku i poszukiwaniu czasu na chwilę biegu. Do 3:30 w maratonie to wystarczy.
Na pewno należę do Afterrunners.
Biegam dla własnej przyjemności.
W treningu skupiam się na bogatej, różnorodnej diecie, odpoczynku i poszukiwaniu czasu na chwilę biegu. Do 3:30 w maratonie to wystarczy.
- Iwan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1161
- Rejestracja: 23 mar 2004, 11:36
- Lokalizacja: Łódź
Trzeba brać BCAA. Resztę znajdziesz w sieci. Doczytaj sobie.michau90 pisze: Jak mogę zminimalizować straty masy podczas biegania?
Proszę was o radę. Nie chciałbym rezygnować z długich dystansów gdyż sprawia mi to największą przyjemność z biegania. Może jakaś suplementacja?
"Nie żyję, by lepiej biegać. Biegam, by lepiej żyć" R.W.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 15 kwie 2012, 16:43
No dobrze to teraz tak:
Biegam wolno, niskie tętno, 30 min przed bieganiem trochę prostych węglowodanów po treningu tak samo. A jak to się ma do tego że biegam zawsze w nocy przed pójściem spać. Chciałbym mimo wszystko zrzucić trochę tej oponki z brzucha. Czy te węglowodany po treningu przed snem nie zrobią odwrotnego rezultatu?
Biegam wolno, niskie tętno, 30 min przed bieganiem trochę prostych węglowodanów po treningu tak samo. A jak to się ma do tego że biegam zawsze w nocy przed pójściem spać. Chciałbym mimo wszystko zrzucić trochę tej oponki z brzucha. Czy te węglowodany po treningu przed snem nie zrobią odwrotnego rezultatu?
-
- Stary Wyga
- Posty: 199
- Rejestracja: 12 kwie 2012, 00:28
- Życiówka na 10k: 44:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Spróbuj zamienić węgle na białko po treningu.