
Problem z Bicepsem
-
- Stary Wyga
- Posty: 198
- Rejestracja: 15 mar 2011, 08:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie jestem wielkim fanem siłowni i również częściej się tam śmieje z wyglądu stałych bywalców, jednakże nie wolno wrzucać wszystkich do jednego wora.
Rozsądnie ćwicząc na siłowni, z mądrym planem i pewną sporą dozą samokontroli(tak jak i w odchudzaniu czy też jego kończeniu), można uzyskać fajne ciało.
Gdyby to na prawdę miało jakieś znaczenie, prędzej wysuwałbym tezę, że to ludzie wiosłujący, pływający i w mniejszym(rzeczywiście małym) stopniu wspinający mają śmieszne ciała. A wszystko poprzez wymienioną przez Ciebie izolacje vide pływak z wielką górą i śmiesznym dołem.
Pamiętaj, że dobra siłownia to 20 przyrządów, jakieś 150możliwych ćwiczeń.
Biegaczy nie wspominam bo to taaaaka izolacja, że na owych siłowniach się śmieją, że może i umiesz przebiec 40km ale nogi to masz słabe jak dziecko i patrząc np na moje dwugłowe to pełna racja. Boks również wykluczam, bo jak znam 7 adeptów sztuk walki to każdy z nich regularnie bywa na siłowni. A baletnicy niestety nie znam
Rozsądnie ćwicząc na siłowni, z mądrym planem i pewną sporą dozą samokontroli(tak jak i w odchudzaniu czy też jego kończeniu), można uzyskać fajne ciało.
Gdyby to na prawdę miało jakieś znaczenie, prędzej wysuwałbym tezę, że to ludzie wiosłujący, pływający i w mniejszym(rzeczywiście małym) stopniu wspinający mają śmieszne ciała. A wszystko poprzez wymienioną przez Ciebie izolacje vide pływak z wielką górą i śmiesznym dołem.
Pamiętaj, że dobra siłownia to 20 przyrządów, jakieś 150możliwych ćwiczeń.
Biegaczy nie wspominam bo to taaaaka izolacja, że na owych siłowniach się śmieją, że może i umiesz przebiec 40km ale nogi to masz słabe jak dziecko i patrząc np na moje dwugłowe to pełna racja. Boks również wykluczam, bo jak znam 7 adeptów sztuk walki to każdy z nich regularnie bywa na siłowni. A baletnicy niestety nie znam

przepraszam bardzo a budowanie fajnej sylwetki poprzez trening siłowy to coś złego................. chyba ci się mylą pewne sprawy słuchaj to że np. bardzo umiesnieni faceci z duża masa mieśniowa to zawodowcy to jest uch zawód tak samo jak zawodem jest kolarz zawodowy który sa potwornie chudzi i mysle że takie ciało potwornie chudego kolarza zawodowego tez by ci się nie podobało. Reasumując nie wkładaj do jednego worka ciała zawodowego kultyrysty i ciała faceta wysportowanego co ćwiczy na siłowni metoda bodybuilding.ronja pisze:nie lubię ciał zrobionych stricte na siłowni. inaczej wygląda ciało mocne poprzez sensowny wysiłek - mam na myśli wspinaczkę, bieganie, wiosłowanie. boks. balet
Tompoz